Wypracowany przez ERKON model zatrudnienia, będzie wdrożony w Urzędzie Pracy w Elblągu

 fot. Agnieszka Światkowska

Agnieszka Światkowska
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Osoba z metką "długotrwale bezrobotna" ma dziś znikome szanse na znalezienie jakiejkolwiek pracy. A jeśli jest powyżej 45 roku życia (w samym Elblągu zarejestrowanych bezrobotnych po „czterdziestce” w PUP jest ponad 2200 osób), szanse na stałe zatrudnienie jeszcze bardziej maleją. Stąd pomysł Elbląskiej Rady Konsultacyjnej Osób Niepełnosprawnych, aby wraz z fińskim stowarzyszeniem Kynnys ry Turun toimikunta stworzyć projekt ukierunkowany na osoby długotrwale bezrobotne 45+ .

W ramach "Indywidualnych ścieżek zatrudnienia" opracowano innowacyjny model wspomaganego zatrudnienia, który zyskał uznanie zarówno w kraju jak i zagranicą. W ubiegłym tygodniu ERKON właśnie za ten model i nieprawdopodobne rezultaty, odebrał w Brukseli prestiżową nagrodę RegioStars 2013, wczoraj zaś (4 lutego) w Bibliotece  Elbląskiej odbyła się konferencja podsumowująca projekt z udziałem kadry ERKON, oraz wicemarszałek Warmii i Mazur Anny Wasilewskiej, która przekazała statuetkę RegioStars i wicedyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy Tomasza Szarka. Spotkanie poprowadziła Mira Stankiewicz, dziennikarka Radia Olsztyn.

-  Podchodząc do tematu zastanawialiśmy się, jak przenieść fińskie doświadczenia na polskie realia. Przez 8 miesięcy grupa robocza, w skład której weszli przedstawiciele publicznych i niepublicznych instytucji pracy, starali się wypracować model zatrudnienia wspomaganego i jak on w ogóle powinien wyglądać, by zadziałał - opowiadała Eliza Popławska - Jodko, koordynator projektu "Indywidualne ścieżki zatrudnienia". - Fińskie podejście do aktywizacji zawodowej, spojrzenie całościowe na człowieka (trening pracy i zatrudnienie wspomagane), pozwoliło objąć pełnym wsparciem osoby bezrobotne 45+, które wzięły udział w projekcie.

Głównym założeniem projektu było znalezienie odpowiedzi na pytanie, dlaczego osoby, które są wprowadzane na rynek pracy, tak naprawdę szybko z niego wypadają i co zrobić, by osobom bezrobotnym po 45 roku życia chciało się chcieć. - Gwarantem sukcesu więc było znaleźć rzeczywiście takie osoby, chcą i które są przygotowane psychicznie na ewentualne przekwalifikowanie – mówiła z kolei Anna Trzuskolas.  -  W tym celu powołano specjalną grupę rekrutacyjną, składającą się z lekarza, psychologa i doradcy zawodowego, której zadaniem było ocenić potencjał zdrowotny, psychospołeczny i zawodowy osób chcących wziąć udział w projekcie. Wspólna opinia lekarza, psychologa i doradcy zawodowego decydowała o udziale w projekcie. Po zakwalifikowaniu do projektu, klient był kierowany do trenerów pracy. Ci z kolei mieli za zadanie opracować dla każdego z nich osobisty plan rozwoju i znaleźć taką pracę, w której będą się spełniać. A jak to zrobili? Na pewno nie siedzieli za biurkiem i nie czekali aż pracodawca sam zadzwoni z ofertą. Codziennie więc aktywnie przeglądali oferty pracy i to, co się dzieje na lokalnym rynku pracy – wyjaśnia Anna Trzuskolas. -  Potem następowała praca w terenie – chodzenie od drzwi do drzwi, od biura do biura i choćby chciano ich wyrzucić, starali się mieć ciągły kontakt z potencjalnym pracodawcą i rekomendować konkretne osoby na dane stanowisko pracy – kontynuowała. Trenerzy wiedzą więc, jak „zareklamować”, tak by pracodawca był zainteresowany rozmową z polecaną osobą, a to już połowa sukcesu.

- W sumie do projektu przyjęto 32 osoby, z czego 28 dotrwało do końca. Pracę znalazły 22 osoby,  w tym 16 osób niepełnosprawnych. Co ważne, te osoby nadal pracują. – wyjaśniała koordynator projektu. Wiemy, że życie tych osób bardzo się zmieniło. To była główna wartość tego projektu, stąd pewnie to I miejsce w konkursie – przyznaje Eliza Popławska – Jodko.
 
Wśród osób zatrudnionych są: konserwatorzy, sprzątacze, magazynierzy, a także osoby zajmujące stanowiska kierownicze (szef zespołu kontrolerów biletów komunikacji miejskiej), nauczyciel a nawet zawodowa rodzina zastępcza– wymienia szefowa projektu.

Elbląg doceniony podwójnie

Podczas konferencji zapowiedziano już kontynuację projektu ERKON w publicznych instytucjach rynku pracy. Obecnie wytypowano dwa urzędy pracy: w Elblągu i Iławie. - Chcemy się w tej sprawie zwrócić do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, z prośbą o specjalne dofinansowanie tego pomysłu – mówił obecny na konferencji Tomasz Szarek, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie.

-Czujemy się wyróżnieni i docenieni. Przed elbląskim urzędem pracy ważne zadanie – powiedziała nam Iwona Radej, dyrektor PUP w Elblągu. - Pomimo, że mamy już przygotowanego trenera pracy i doradców zawodowych, ponieważ uczestniczyli w testowaniu modelu ERKON, musimy się dobrze przygotować do naszego projektu, a czasu mamy niewiele. Liczba osób objęta nową metodą zatrudnienia wspomaganego jest uzależniona od środków, jakie przekaże nam Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Obecnie Urząd Pracy w Elblągu ankietuje docelową grupę osób bezrobotnych, do których zostanie skierowany model. Będą to na pewno osoby długotrwale bezrobotne po 45 roku życia, bo tym osobom nadal jest najtrudniej wrócić na rynek pracy.