Wojciech Penkalski przyjechał do Elbląga - walczy o Disco Imperiale

 fot. Bartosz Ponichtera

Bartosz Ponichtera
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Wojciech Penkalski, poseł na sejm RP, wziął sprawy w swoje ręce – dzisiaj (25 lutego) pojawił się w Elblągu, aby walczyć o Disco Imperiale, dyskotekę zamkniętą już po kilku dniach od rozpoczęcią działaności.

Poseł reprezentujący Ruch Palikota przyjechał do Elbląga, aby sprawdzić, jak wygląda sytuacja w zamkniętym lokalu.

– Jako poseł na sejm jestem osobą wybraną przez wyborców, ażeby im pomagać – powiedział Wojciech Penkalski. – Na dzień dzisiejszy uczestniczyłem w spotkaniu nadzoru jako obserwator. Moją rolą jest pomagać ludziom, czyli też przedsiębiorcom.

Penkalski nie ukrywał, że bardzo zależy mu na rozwoju lokalnych działalności, dlatego postanowił pomóc głównemu inwestorowi w Disco Imperiale.

- Pełnomocnik spółki przeprosił w piśmie do mnie za ewentualne zaniechania ze strony formalnej oraz zapewnił, że wszelkie konsekwencje związane z tymi zaniechaniami jest gotowy ponieść – przyznał Penkalski. – Nie oznacza to jednak, że odpowiednie organy mogą blokować dostęp do nowych miejsc pracy - podkreślił poseł RP.

- Poprosiłem nadzór budowlany, aby nie przeszkadzali ludziom w rozwijaniu ich interesów – wyznał Wojciech Penkalski. – Jeżeli przedsiębiorca dostosował się do wszelkich przepisów i wytycznych, to nie można zabronić mu prowadzenia działalności. - podsumował.

Sprawa zamknięcia Disco Imperiale

Dyskoteka została otwarta 18 stycznia br., jednak już po pierwszym weekendzie swojego funkcjonowania została zamknięta przez właściciela. Decyzję o zamknięciu lokalu właściciel tłumaczył awarią rury wodociągowej, jednak później okazało się, że lokal został otwarty bez odbioru budowlanego i straży pożarnej.

Brak potrzebnych dokumentów został zgłoszony przez Wojewódzkiego Inspektora Budowalnego do Prokuratury Rejonowej w Elblągu.

Kolejnym problemem była organizacja dwóch imprez masowych bez zezwolenia prezydenta miasta, które opiera się na oddaniu lokalu do użytku przez nadzór budowlany. Jak tłumaczył właściciel – w lokalu przebywało maksymalnie 460 osób, co nie kwalifikuje się do miana imprezy masowej.

Sprawa trafiła do prokuratury, lokal na czas wyjaśnienia sprawy został zamknięty, dlatego Marco Cocchieri postanowił zwrócić się o pomoc do posła Wojciecha Penkalskiego. Pełnomocnik inwestora w liście do posła napisał, iż inwestycja jest blokowana przez prezydenta Elbląga oraz Inspektora Nadzoru Budowlanego.

– To właśnie prezydent Elbląga w porozumienie z Marszałkiem Województwa Jackiem Protasem działając wspólnie i w porozumieniu szkodzą spółce, którą reprezentuję - napisał w liście do posła pełnomocnik spółki zarządzającej Disco Imperiale.