› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Urząd Pracy nie dla matek z dzieckiem

› daj znać ponad rok temu    23.04.2013
Redakcja elblag.net
komentarzy 14 ocen 21 / 57%
A A A
Urząd Pracy nie dla matek z dzieckiem fot. Konrad Kosacz / elblag.net

- O Urzędzie Pracy, można by napisać książkę, tylko nie mam pojęcia do jakiej kategorii ją zaliczyć: horror, obyczajowa, a może komedia? - tak swoją „opowieść” o jednej z ostatnich wizyt w elbląskim Powiatowym Urzędzie Pracy rozpoczyna jedna z czytelniczek, która nie omieszkała powiedzieć kilku słów prawdy na temat podejścia urzędniczek do bezrobotnych, jak i „komfortu” oczekiwania w kolejce z małym dzieckiem.

Jak to mówią swoje trzeba odczekać, szkoda tylko, że Urząd Pracy nie bierze pod uwagę sytuacji, gdy matka z małym dzieckiem zmuszona jest przyjść i mimo wszystko złożyć comiesięczny autograf na liście obecności. Jak więc wygląda to w praktyce?

- Sala obsługi interesantów zatłoczona, duchota, tempo obsługi woła o pomstę do nieba... ponadto elektroniczny system kolejkowy nie działa tak jak powinien – opowiada czytelniczka chcąca pozostać anonimowa. Owszem numery stanowisk wyświetlają się, aczkolwiek w sali, gdzie przyjmowani są interesanci, dźwiękowej informacji, do którego okienka należy podejść, już się nie usłyszy. Po 30 minutach oczekiwania, zorientowałam się, że mój „numerek” już minął. Przegapienie tego faktu trudne nie było, zważywszy na fakt, że biorąc do publicznej instytucji małe, rozbiegane dziecko, trzeba mieć oczy dookoła głowy. Udałam się więc do przypisanego mi stanowiska, by uzyskać wyjaśnienie. Po cichu liczyłam, że kobieta kobietę zrozumie i mnie obsłuży. Niestety. Pani obsługująca bezrobotnych stwierdziła krótko, że skoro moja kolej minęła, jestem zmuszona wydrukować sobie nowy bilecik i cierpliwie czekać– opowiada sfrustrowana kobieta. Chyba nie muszę mówić, na jaką próbę moja cierpliwość została wystawiona. - Postanowiłam więc zająć czymś jeszcze bardziej zniecierpliwione dziecko. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że w kąciku przeznaczonym dla maluchów znajdują się co najwyżej połamane kredki, rzecz jasna bez kartek – komentuje. - Skoro już tworzymy nowoczesność, może warto pomyśleć o interesantach z dziećmi, o kobietach w ciąży, by ich pobyt w urzędzie pracy skrócić do minimum i był jak najmniej uciążliwy? - pyta czytelniczka.

Co do ofert pracy, to już inna historia...
Tu w większości przypadków przychodzą ci, którym zależy na świadczeniach zdrowotnych, a jeśli już ktoś rzeczywiście pofatyguje się, żeby przejrzeć proponowane oferty pracy, odchodzi z kwitkiem. A przecież mogłoby być inaczej. Wielu bezrobotnych nie ma dostępu do ogłoszeń zamieszczanych w Internecie, więc idealnym rozwiązaniem dla petentów byłby działający infokiosk, de facto stojący na parterze w sali obsługi interesantów. Sama obsługa urządzenia jest badanalnie prosta, nawet dla osób, które na co dzień nie mają do czynienia z komputerem. Panel dotykowy umożliwia proste i szybkie wyszukanie właściwych informacji. Niestety urządzenie zamiast służyć, zajmuje miejsce, którego i tak w pomieszczeniu jest niewiele.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (14)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ obrazek2
ponad rok temu ocena: 0%  14
Jestem ciekawa co można spodziewać się po takich targach. W Częstochowie są organizowane po raz pierwszy. Dowiedziałam się że będzie dużo ciekawych warsztatów  dla kobiet w ciąży i młodych matek. Weszłam na stronę targów www.targidzieciece.czest.pl... i zapisałam się na warsztaty „Pielęgnacja noworodka …”,”Pierwsza pomoc…”, „Wózki…”, Komórki macierzyste…”. Wszystko co może się przydać w wychowywaniu maluszka młodej matce.  Będą też konkursy i zabawy dla całych rodzin. Jestem ciekawa opinii osób, które już były na takich targach. Czy faktycznie można się czegoś dowiedzieć i nauczyć?  Pewnie uzależnione jest to od organizatorów. Pójdę z ciekawości może być całkiem miło.  
~ Artur
ponad rok temu ocena: 0%  13
Targi targami a pracę trza mieć... może na Rekruteo.pl coś się znajdzie.?
~ Do Anka
ponad rok temu ocena: 0%  12
To ty jestes ta z PUP na bank , co po każdym petencie spojrzy w kompa napisze komentarz i z wielkim fochem przyjmie następnego. Spójrz w lustro i odpowiedz sama sobie czy dasz sie lubic, wyraz twojej twarzy mówi wszystko. Pozdrawiam PS podejrzewam, że jesteś samotną matką, bo żaden normalny facet by z toba nie wytrzymał
~ Anka
ponad rok temu ocena: 0%  11
Skucha :) Gdybym pracowała w urzędzie (gdybym w ogóle miała pracę), nie miałabym jak o tej porze pisać komentarzy. A że stoję raz w miesiącu (czasem częściej) w tej samej kolejce, to mam na to czas. @Koło - zamieściłaś/-eś kometa, kilka minut temu, to znaczy że też w pracy nie jesteś. W takim razie do zobaczenia w kolejce w urzędzie pracy :) I nie jestem wredna, to była tylko ironia (taka subtelna różnica).
~ kolo
ponad rok temu ocena: 0%  10
Anka ty nawet przy pisaniu komentarza jesteś wredna to nie ma się co dziwić że ludzie narzekają na ciebie w urzędzie pracy rób tak dalej a sama niedługo będziesz narzekała na swoje koleżanki z byłej pracy .
~ Anka
ponad rok temu ocena: 0%  9
Żeby pilnować dzieci / pilnować kolejki / rozdawać kartki i kredki dla dzieci. A najlepiej wszystko na raz.
~ Bogusia
ponad rok temu ocena: 0%  8
A po co te Urzędy Pracy???
~ Anka
ponad rok temu ocena: 0%  7
Trafna uwaga: urząd to nie przedszkole, jeśli są kredki i kartki, to tylko dzięki dobrej woli kobiet, które tam pracują. A jeśli już się zabiera dziecko do urzędu, to wypada się o WŁASNE dziecko samemu zatroszczyć, a nie domagać się tego od innych. A jeśli przegapiła pani kolejkę, to trzeba było się innych czekających w kolejce pytać o przepuszczenie, a nie pani obsługującej, bo pani obsługująca o tym akurat nie decyduje. I kolejka w Urzędzie Pracy to aż taki horror nie jest, radzę przyjrzeć się kolejkom w przychodni lekarskiej. W Urzędzie Pracy przynajmniej niektóre panie są miłe i potrafią się uśmiechnąć do petenta.
~ Pani z okienka
ponad rok temu ocena: 33%  6
Ja: "Czy Pani jest w ciąży? Klient:"Tak". Ja:"To czemu Pani nie podeszła do okienka wcześniej? Czemu Pani stała w kolejce? Trzeba było podejść? Klient:" Bo bałam się, że ludzie mnie zlinczują. A wolę się w ciąży nie denerwować."
~ bezpodpisu
ponad rok temu ocena: 0%  5
jakbys musial jeden z drugim trzy godziny stac z dzieckiem w kolejce, to bys zrozumial jak grzeszysz piszac ze udogodnienia nie sa potrzebne. widocznie urzad zle funkcjonuje skoro takie kolejki sa
~ carla
ponad rok temu ocena: 33%  4
O co ta Pani ma pretensje? że przegapiła swoją kolej w okienku? przecież to ewidentnie jej wina, inni ludzie też tam czekają godzinami, ale nie żalą się na łamach gazety internetowej
~ ert
ponad rok temu ocena: 33%  3
zdaje się, że to urząd a nie przedszkole, nic tylko dajcie, zapewnijcie, bo mam dziecko żal
~ pup
ponad rok temu ocena: 33%  2
szukamy do pracy pilnowania kredek i kartek.
~ bezrobotna
ponad rok temu ocena: 33%  1
o a to ci niespodzianka, a jak byłam z synem i nie było kartek to poszłam do pani i mi dała dla dziecka ale filozofia.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.