› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Uroczystość nadania imienia Placówce Straży Granicznej w Grzechotkach

› region ponad rok temu    12.06.2019
Redakcja elblag.net
komentarzy 0 ocen 1 / 100%
A A A
Uroczystość nadania imienia Placówce Straży Granicznej w Grzechotkach

14 czerwca 2019 r. odbędzie się uroczystość nadania Placówce Straży Granicznej w Grzechotkach imienia 1. Pułku Kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza.

W przedsięwzięciu udział weźmie Wojewoda Warmińsko-Mazurski, dowódcy i przedstawiciele służb mundurowych, władze samorządowe, przedstawiciele instytucji kultury, rodziny żołnierzy 1.Pulku Kawalerii Ochrony Pogranicza ( m. in syn.  dowódcy pułku i syn zastępcy dowódcy pułku) . Uroczystość rozpocznie się o 11.00 Mszą Św. w Parafii pw. Świętej Rodziny w Żelaznej Górze. O godz. 12.00 rozocznie się uroczysty apel na terenie drogowego przejścia granicznego w Grzechotkach, a po jego zakończeniu – pokaz sprzętu specjalistycznego Straży Granicznej. Wydarzenie uświetni swoja obecnością Orkiestra Wojskowa Garnizonu Elbląg.

1. Pułk Kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza

Skomplikowana sytuacja geopolityczna, jaka zaistniała w 1938 oraz początkach 1939 roku w Europie, wymusiła na Polsce podjęcie działań celem przygotowania się do odparcia materializujących się zagrożeń. Silnym sygnałem ostrzegawczym był ciąg wydarzeń, których kumulacja nastąpiła w marcu 1939. Oderwanie się Słowacji od Czech (14 marca), wkroczenie wojsk niemieckich do Pragi (15 marca) oraz kolejne niemieckie żądania dotyczące Gdańska i "korytarza" (21 marca), były impulsem do pilnego spotkania najważniejszych osób w państwie, które odbyło się 22 marca pod przewodnictwem prezydenta Ignacego Mościckiego. Zdecydowano na nim, że przyjęcie niemieckich żądań przez Polskę jest niemożliwe. Będące konsekwencją narady wydane w dniu 23 marca zarządzenie tajnej mobilizacji części jednostek, zbiegło się z kolejnym agresywnym ruchem Niemiec, jakim było zajęcie tego samego dnia Kłajpedy.

23 marca 1939 Minister Spraw Wojskowych gen. dyw. Tadeusz Kasprzycki, wydał rozkaz w sprawie natychmiastowego utworzenia ćwiczebnego pułku kawalerii KOP. Pułk zamierzano sformować ze szwadronów KOP oraz oddzielnym rozkazem uzupełnić plutonem pionierów, działkami ppanc. oraz dodatkowymi środkami łączności. Jego dowódca miał zostać wyznaczony przez dowódcę KOP spośród inspektorów grup szwadronów kawalerii KOP. Równocześnie zostały wydane rozkazy dla wytypowanych szwadronów przez dowódcę korpusu, zaś zarządzenia transportowe przez szefa Komunikacji Wojskowych Sztabu Głównego. Faktycznie zgrupowanie szwadronów KOP było przygotowywane w tym rejonie już od połowy marca, stąd zbieżność wydania rozkazu z ogłoszoną mobilizacją, może wydawać się przypadkową.

Do sformowania pułku wyznaczono osiem szwadronów KOP, dyslokowanych dotąd na granicy wschodniej. Były to kolejno szwadrony i ich dowódcy:

  • "Budsław" – rtm. Marian Szalewicz,
  • "Druja" – rtm. Gwidon Salomon,
  • "Hancewicze" – rtm. Feliks Ciejko,
  • "Mizocz" – rtm. Jan Maciejowski,
  • "Łużki" – rtm. Heliodor Romaszkiewicz,
  • "Podświle" – rtm. Karol Dąbrowski,
  • "Rokitno" – rtm. Adam Bartosiewicz,
  • "Żurno" – rtm. Kazimierz Minecki.

Zarządzeniem dowódcy KOP z 24 marca oddziałowi przydzielono również pluton pionierów z kompanii saperów "Czortków" (dowódca por. Leon Miazga), połączone w pluton dwa działony armat ppanc. kal. 37 mm z baonów odwodowych KOP "Wilejka" i "Czortków" (dowódca por. Franciszek Urbanowicz) oraz drużynę radiotelegraficzną z pułku KOP "Zdołbunów"(dowódca por. Jan S. K. Mazur).

Dowódcą pułku został mianowany ppłk Feliks Kopeć. Urodzony 9 IX 1895 roku w Wilnie ppłk Feliks Kopeć, posiadał doświadczenie bojowe z czasów walk w I wojnie światowej oraz jako porucznik 1. Pułku Ułanów Krechowieckich w wojnie polsko-bolszewickiej, za udział w której został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy. Do 1928 roku kontynuował służbę w 1. puł. (por. - 1 VI 1919, rtm. - 1 VII 1923) a następnie w 27. puł. (mjr - 1 I 1929), 25. puł. (zastępca dowódcy, ppłk - 1 I 1936) i do marca 1939 roku, jako Inspektor Północnej Grupy Szwadronów KOP z miejscem postoju w Wilnie.

Wyznaczone pododdziały już zostały 23 marca postawione w stan alarmowy i przeniesione na znaczną odległość, transportem kolejowym w rejon Wielunia. Dowództwo pułku zostało rozlokowane w miejscowości Rusiec. Poszczególne szwadrony zostały rozlokowane w okolicznych wsiach. W celu ukrycia faktycznego charakteru oddziału, w dokumentach figurował pod kryptonimem "Feliks" (pułk kawalerii "Feliks") od imienia swego dowódcy.

Rozpoczęło się intensywne szkolenie i zgrywanie pododdziałów. W maju pułk otrzymał kolejne uzupełnienia w ludziach i sprzęcie i został przeorganizowany w 1. Pułk Kawalerii KOP. Rozformowane zostały szwadrony "Druja" i "Podświle", które przeznaczono w szczególności do uzupełnienia kwatermistrzostwa i szwadronu gospodarczego.

Pułk szybko przeobrażał się w pełnowartościową jednostkę. Zdaniem L. Woźniaka:

Jakkolwiek Pułk ten nie posiadał tradycji pułkowej, własnego sztandaru i swej historii, to jednak żołnierzami tego Pułku byli rasowi kawalerzyści, posiadający specyficzny „espirt de Corps”, co umożliwiało w krótkim czasie zgranie się poszczególnych szwadronów w jednolity organizm pułkowy, z zachowaniem nabytej w czasie pokoju samodzielności w działaniu

Należy wspomnieć, iż w związku z trudnymi warunkami służby oraz brakiem odpowiedniej ilości kadry dowódczej, oficerowie do służby w KOP byli oddelegowywani z całej armii. Ich służba miała trwać w formacji trzy lata, jednakże często była przedłużana.

Na początku czerwca jednostki 30 DP oraz 1. pkaw. KOP wizytował marsz. Śmigły-Rydz. Interesujące spostrzeżenia na temat stanu jednostki zawiera notatka szefa Oddziału III Sztabu Głównego:

Stan pułku kaw. K.O.P. ludzi i koni jak melduje dowódca zupełnie dobry, rezerwiści nie ustępują ułanom sł. czynnej, nawet ich przewyższają, konie rezerwowe podciągnięte. Jednak i tu na 363 uł. rezerwy jest w wieku ponad 35 lat 70 ułanów rez. z tego 3 po 42 lata, wszystko Polacy.

Pułk posiadając 6 szwadronów liniowych był silniejszy niż „standardowy” czteroszwadronowy pułk kawalerii. Według H. Smacznego pułk liczył łącznie 1026 żołnierzy, w tym 36 oficerów i 990 szeregowych. Wymienia on również pluton saperów zmotoryzowanych oraz etaty kwatermistrzowskie, ale ich nie dolicza. N. Klatka podaje, iż pułk posiadał pełną obsadę etatową, w sumie 37 oficerów, 88 podoficerów, 672 szeregowych. 

Informacja na podstawie opracowania Instytutu Pamięci Narodowej (pod tym adresem znajdziecie dużo więcej informacji na temat 1. Pułku Kawalerii Korpusu Ochrony Pogranicza).

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 2

  • 1
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 1
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (0)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarzbądź pierwszy!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.