› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

To nie szpecąca rudera, a zabytek modernizmu

› bieżące ponad rok temu    16.03.2013
Piotr Giziński
komentarzy 7 ocen 36 / 100%
A A A
Biały budynek to zabytek modernizmuBiały budynek to zabytek modernizmu fot. Konrad Kosacz/elblag.net

Na rogu ulicy 12 lutego i ulicy Trybunalskiej, stoi szary budynek, który bardzo wyróżnia się na tle innych obiektów w tym rejonie. Uważany jest często przez mieszkańców za budowlę szpecącą okolicę. Mimo tych negatywnych skojarzeń, budynek przy ulicy Trybunalskiej 17 jest wpisany na listę zabytków Elbląga. Jaką wartość historyczną przedstawia ten obiekt?

Kiedy mijamy ten niewielkie budynek, możemy zastanawiać się, po co ten obiekt jeszcze stoi. Mały, zaniedbany i w pewnym sensie brzydki. Mało kto jednak w Elblągu wie, że ta niewielka budowla jest zabytkiem, i to unikatowym.

- Budynek ten jest niepowtarzalnym w swojej skali przykładem modernizmu. Jest niedocenioną przez mieszkańców perłą architektury Elbląga - mówi Joanna Klupczyńska, kierownik Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.

Modernizm w architekturze, charakteryzował się prostotą wykonania, bez zbędnej ornamentyki. Budowla miała być prosta i funkcjonalna. Modelowy budynek modernistyczny powinien posiadać: płaski dach z tarasem, szerokie okna wpuszczające dużo światła, kubiczną bryłę, duże płaskie i jednolite powierzchnie elewacji – białe lub w pastelowych kolorach, okna pozbawione wewnętrznych podziałów. W budownictwie stosowano surowe materiały, jak beton czy stal.

Budowniczym był Hugo Häring – niemiecki architekt modernistyczny. W napisanym przez siebie eseju „Wege zur Form”, przedstawił swoje rozważania na temat architektury, w których udowodnił, że forma architektoniczna powinna wyrastać z otoczenia i funkcji danego budynku. Esej ten stał się podstawową lekturą kolejnych pokoleń architektów modernistów.

Projekt budynku, był realizowany pod nadzorem niemieckiego architekta Karla Boettchera. Na zamówienie dr Frentzela w 1928 r. Stąd też w nazywany jest Domem dr Frentzela. Niestety nie wiadomo, kim była ta osoba. Możemy się domyślać, że należał do osób zamożnych, skoro pozwolił sobie na wybudowanie tak dużej willi.

Budynek jest dwukondygnacyjny, z cegły ceramicznej, wzniesiony na planie litery „L”. Można z niego wydzielić trzy przylegające do siebie bryły. Posiadał duże poziome prostokątne okna, i całkowicie przeszkloną od południa i wschodu werandę, przez co bryła budynku nabrała lekkości i przejrzystości. Na parterze znajdował się olbrzymi salon w kształcie litery „L”, z oknami skierowanymi na ogród, jadalnią i kuchnią. Na pierwszym pietrze znajdowały się sypialnie i taras. Przy budynku, oddzielony ścianką od ogrodu kwiatowego, znajdował się warsztat.

W czasie wojny, budynek doznał niewielkich zniszczeń. W latach 60-tych, został zaadaptowany na Państwowe Biuro Notarialne, a w latach 80-tych, ponownie stał się w całości budynkiem mieszkalnym.

Budynek przy ulicy Trybunalskiej 17, był pierwszą modernistyczną budowlą zrealizowaną na terenach dawnych Prus. I dlatego przechodząc obok, warto się dokładnie przyjrzeć temu zabytkowemu obiektowi.
 

    dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

    Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

    • 0
      ZADOWOLONY
    • 0
      ZASKOCZONY
    • 0
      POINFORMOWANY
    • 0
      OBOJĘTNY
    • 0
      SMUTNY
    • 0
      WKURZONY
    • 0
      BRAK SŁÓW
    Komentarze (7)

    Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

    dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
    ~ ???
    ponad rok temu ocena: 0%  7
    taaaaaaaaaaaaa no piekny zabytek!!!!Zawsze sie zastanawialam,czy to nie jest wiezienie? same sciany...
    ~ NoName
    ponad rok temu ocena: 25%  6
    W Elblągu chyba komuś tęskno za kiczowatym PRLem. W tym mieście jakieś szpecące formy przestrzenne z minionej epoki uznaje się za największe dzieła sztuki. A jakiś budynek przypominający garaże uznają za zabytek. A tym czasem prawdziwe zabytki sypią się ze starości i nikomu to nie przeszkadza. Np. mały pałacyk przy stoczniowej, zamiast wyremontować to zasłonili płotem. Albo piękna zabytkowa kamienica przy zamkowej, która od czasu zbudowania nie była chyba jeszcze ani razu remontowana.
    ~ Łukasz23
    ponad rok temu ocena: 60%  5
    Tak się składa, że autor tego budynku projektował lepsze domy a nawet obory (http://www.flickriver.com/photos/tags/gut+garkau/interesting/) niż wielu współczesnych architektów (nie wspominając o budowniczych poprzednich epok). Sęk w tym, że każdy budynek lub dzieło sztuki zdziadzieje, jeśli pozostanie zaniedbane przez kilka dekad - to samo dotyczy elbląskich form przestrzennych!
    ~ pruski architekt
    ponad rok temu ocena: 10%  4
    Etam zabytek. Rozwalić to i postawić cos godnego centrum miasta. Są inne zabytki o które miasto nie dba a mają o wiele więcej wartości co do architektury np budynek bramny z przejazdem przy ul. Fałata/Pionierska.
    ~ lodołamacze
    ponad rok temu ocena: 0%  3
    Moja koleżanka chodziła na lekcje gry na pianinie, do Pani, która mieszkała w tym bloku :)
    ~ Łukasz23
    ponad rok temu ocena: 67%  2
    Bardzo wartościowy tekst - faktycznie to zupełnie nieznany elbląski zabytek. Niestety - podobnie jak w przypadku wielu modernistycznych budynków w Polsce - niefrasobliwe i amatorsko przeprowadzane renowacje, różne samowolne dobudówki albo po prostu zaniedbanie sprawiły, że dziś oglądamy ruiny, które nie mają szansy się godnie zaprezentować.
    ~ pedros
    ponad rok temu ocena: 50%  1
    Tyle lat chodzę koło tego budynku i nie wiedziałem ;). Dzięki redakcjo za fajny tekst. Może jakaś tabliczka informująca o tym by się przydała?
    Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
    Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.