fot. archiwum elblag.net
To nieprawdopodobne, wręcz szokujące, ale naprawdę, przyznajemy rację: jest możliwa praca ponad podziałami politycznymi pomiędzy Prezydentem a Radą Miejską. Efektem tych prac jest... patron miasta. Zostanie nim św. Mikołaj ale nie ten, który przynosi dzieciom prezenty w wigilijną noc – chodzi o św. Mikołaja z Miry, który pod swoją opieką ma m.in. żeglarzy, marynarzy, rybaków i kierowców.
Wspólna inicjatywa Radnych i Prezydenta to uczczenie rocznicy 1050-lecia chrztu Polski i uhonorowanie obecnie trwającego Roku Miłosierdzia. Decyzja (przez aklamację) zostanie podjęta 5 maja, czyli na specjalnej, uroczystej sesji Rady Miasta zwołanej tylko w sprawie nadania patronatu.
Po podjęciu uchwały, która zobowiązuje prezydenta i przewodniczącego rady do tego, aby skierować rezolucję do biskupa diecezji elbląskiej, ten wysyła ją do Watykanu i tam zostaje podjęta ostateczna decyzja. Przewodniczący rady Marek Pruszak twierdzi, że nie będzie z tym żadnego problemu – w końcu św. Mikołaj jest patronem najstarszego kościoła w mieście. W katedrze znajduje się również prawie trzymetrowa figurka św. Mikołaja.
Kult św. Mikołaja jest niezwykle popularny na całym świecie. Poświęcono mu tysiące kościołów, ołtarzy, kaplic, szpitali i hospicjów. Historycy wyliczyli, że w roku 1500 liczba poświęconych Mikołajowi kościołów (tylko w Europie zachodniej) przekroczyła 2000. Mikołaj patronuje również m.in. Grecji, Rosji, Berlinowi, Bydgoszczy, Moskwie. Opiekuje się m.in. gorzelnikami, piwowarami, jeńcami, kupcami, marynarzami, rybakami, żeglarzami, młynarzami.