› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Stefan Rembelski. Jak za unijne pieniądze nie zrobić z Elbląga bankruta?

› bieżące ponad rok temu    16.02.2013
Redakcja elblag.net
komentarzy 3 ocen 9 / 89%
A A A
Stefan Rembelski. Jak za unijne pieniądze nie zrobić z Elbląga bankruta?

- Zadłużony do granic możliwości Elbląg nie może sobie pozwolić na kolejne nietrafione bardzo kosztowne inwestycje, po skończeniu których budżet miasta – czytaj elblążanie – będzie dopłacał miliony złotych, tak jak to ma już miejsce w przypadku Elbląskiego Parku Technologicznego – pisze Stefan Rembelski ze Stronnictwa Demokratycznego w Elblągu.

Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas i prezydent Elbląga Grzegorz Nowaczyk zaprezentowali wspólnie priorytety inwestycyjne na lata 2014 – 2020 współfinansowane z pieniędzy unijnych. Znalazły się tam miedzy innymi tak kosztowne pozycje jak budowa mostu łączącego Modrzewinę z drogą ekspresową nr 7, rozbudowa nabrzeża przy ul. Radomskiej, uzbrojenie terenów inwestycyjnych na Terkawce i rozbudowa Elbląskiego Parku Technologicznego o nowe skrzydło. Rozumiem, że taki układ listy ważnych inwestycji, wynika z ogromnego zainteresowania inwestorów, których listy intencyjne, dotyczące przyszłych projektów inwestycyjnych nie mieszczą się już w szafach prezydenckich gabinetów. Zadłużony do granic możliwości Elbląg nie może sobie pozwolić na kolejne nietrafione bardzo kosztowne inwestycje, po skończeniu których budżet miasta – czytaj elblążanie – będzie dopłacał miliony złotych, tak jak to ma już miejsce w przypadku Elbląskiego Parku Technologicznego. Po rozbudowie o kolejne skrzydło strata będzie dwukrotnie większa plus wieloletnia spłata wkładu własnego wniesionego zapewne z kredytu. Jako, że doradza marszałkowi pan prezydent Henryk Słonina, istnieje duże prawdopodobieństwo, że z braku nadmiaru własnych środków inwestycyjnych, most może być zaprojektowany trochę za wąski, jak to ma miejsce przypadku mostu Unii Europejskiej, gdzie zabrakło miejsca na ścieżkę dla pieszych, a skrzyżowania z innymi ciągami komunikacyjnymi trzeba będzie po paru latach ponownie przebudowywać. To nie uszczypliwość z mojej strony, ale troska o kompleksowe analizy na etapie założeń wstępnych do planowanych projektów.

Połowę mniejszy Konin może, a Elbląg ?

Elbląg, jako ośrodek subregionalny, ma szanse na koordynację dużego projektu, robionego wspólnie z powiatami ościennymi, z którego z racji bliskości położenia, mogłyby również korzystać powiaty Malborski i Nowo Dworski. To projekt, który będzie mógł być realizowany w partnerstwie publiczno prywatnym, a jego realizacja przyniesie miastu i regionowi wymierne korzyści w postaci tańszej energii, miejsc pracy i tańszą gospodarkę odpadami. Projekt, który sam się docelowo sfinansuje, bez obciążania budżetów miast i gmin. Ten projekt to termiczna utylizacja odpadów, krótko mówiąc spalarnia śmieci. To projekt trudniejszy od ścieżek rowerowych, asystenta bezrobotnego czy nadania imion elbląskim tramwajom, ale warty wysiłku i będący w zasięgu miasta Elbląga. Połowę mniejszy od Elbląga Konin właśnie rozpoczyna realizację takiego projektu. W tym celu powołano Związek Międzygminny "Koniński Region Komunalny" do którego należy 36 gmin subregionu konińskiego. W zakładzie będzie spalanych 94 tysiące ton śmieci rocznie z zachowaniem najbardziej wymagających norm oczyszczania spalin. Całkowity koszt budowy spalarni to ponad 380 mln zł (brutto), z czego prawie 155 mln zł będzie pochodziło z funduszy unijnych. Ponad 145 mln zł (netto) to pożyczka z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a ponad 10 mln zł (netto) to wkład własny. Prawda, ze to imponująca inwestycja, tworząca miejsca pracy i wpisująca się w dyrektywy płynące z Brukseli? Nie będę zanudzał czytelników szczegółami technicznymi, różnego rodzaju normami czy analizami środowiskowymi, będzie na to czas. Wspomnę tylko, że sakramencko zadłużony Gdańsk rozpoczyna taką inwestycję, Bydgoszcz i Białystok się przymierza. Nie ma innego kierunku – za kilkanaście lat składowiska odpadów znikną bo będą prawnie zakazane, ale znikną też ogromne pieniądze jakie w tej perspektywie 2014 – 2020 będą dostępne w województwie warmińsko mazurskim.

Zanim wylejecie na moja głowę wiadro pomyj

Zapewne larum podniosą obrońcy środowiska i zwyczajowo wszyscy, którzy odmawiają mi udziału w jakiejkolwiek merytorycznej debacie. Tym wszystkim dedykuje informacje podstawowe o już pracujących spalarniach w Wiedniu i małym duńskim mieście Roskilde, gdzie spalarnie zlokalizowano w centrum miasta w sąsiedztwie Mac Donalda, której architektura bardziej przypomina centrum sztuki współczesnej niż obiekt przemysłowy. Nasze uprzedzenia do energetyki atomowej odchodzą powoli do lamusa i wiele gmin wręcz zabiega o lokalizację. Nie ma najmniejszej racjonalnej przesłanki byśmy bez debaty odrzucili możliwość pozyskania inwestycji wartej 400 milionów złotych przy wkładzie własnym rzędu pięciu procent.

Stefan Rembelski

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (3)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ realista
ponad rok temu ocena: 33%  3
Temat nie jest na etapie wstępnym do szerokiej debaty typu za albo przeciw. Autor wywołał cieka wy temat chociaż nie ustrzegł sie drobnych uszczypliwości. Niezależnie od tego kto będzie u steru władzy po referendum należy podjąć próbę ponownego zdefiniowania priorytetów inwestycyjnych z udziałem specjalistów oraz tych wszystkich, którzy tego chcą - może na zasadzie przysłowiowej burzy mózgów. Bardzo wiele się zmieniło w uwarunkowaniach zewnętrznych wokół Elblaga i to wymaga redefinicji celów - przykład spalarni wywołany spektakularnie przez autora pokazuje tez pewną ścieżkę jak mniejsze od Elbląga miasto może się realizować subregionalnie.
~ Gonzo
ponad rok temu ocena: 50%  2
Ze zdjęć widać, że aż buzuje panom pod dekielkami od wysiłku intelektualnego - terkawka, modrzewina i most w maliny - procesory przegrzane z wysiłku . . .
~ Tomek
ponad rok temu ocena: 50%  1
Gdyby Elblag miał kreatywnych gospodarzy juz dawno byśmy mieli tanie ogrzewanie i ciepła wodę! Jedyne naco było ich stać to skaladanie smieci na kupkę.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.