› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Śmietnik wyborczy szpecący nasze miasto. Czy politycy posprzątają po sobie?

› bieżące ponad rok temu    22.06.2013
Bartłomiej Ryś
komentarzy 5 ocen 14 / 79%
A A A
Śmietnik wyborczy szpecący nasze miasto. Czy politycy posprzątają po sobie? fot. Bartłomiej Ryś/elblag.net

Kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami. Aby zachęcić wyborców i jak najlepiej przybliżyć kandydatów są organizowane konferencje prasowe, rozklejane są plakaty, są rozdawane ulotki. Ale czy to nie przesada?

Problem nie jest nowy. Przy każdych wyborach jesteśmy atakowani z każdej strony spotami, plakatami ulotkami. Po raz pierwszy problem zauważył mieszkaniec naszego miasta, który na popularnym serwisie społecznościowym „Facebook” zamieścił zdjęcie z Starego Miasta. Na nim mogliśmy zauważyć mnóstwo plakatów reklamujących jednego z kandydatów na Prezydenta. Nie jeden, nie dwa, nie dziesięć, ale około pięćdziesięciu. Jest to widoczne z odległości kilkudziesięciu metrów. Czy właśnie tak powinna wyglądać elbląska starówka podczas każdych wyborów?

To dopiero początek. Każdorazowo po powrocie do domu na klamce widzimy mnóstwo ulotek tak naprawdę wszystkich kandydatów. Czy ktokolwiek je czyta? Najczęściej jest tak, że zbieramy wszystkie i wyrzucamy do śmieci. W okolicach skrzynek na listy zwłaszcza pod koniec tygodnia możemy zauważyć stos ulotek, które szpecą wygląd klatek schodowych. Często jest tak, że reklamówki leżą na całej klatce, porozrzucane dookoła, bo po prostu nie mieszczą się już na skrzynkach.

Na ulicach co chwila przejeżdżają samochody ciągnące przyczepki z wizerunkami kandydatów. Z głośników lecą zapętlone obietnice wyborcze. Samochody te jeżdżą w przeróżnych godzinach. Podczas zwykłego, popołudniowego spaceru co chwila jesteśmy atakowani tekstami, które słyszeliśmy już przynajmniej kilkanaście razy.

Słuchając radia to samo. „Spot wyborczy sponsorowany przez Komitet Wyborczy blablabla” – takich rzeczy jest więcej, niż muzyki.

Warto się zastanowić nad faktem ile kosztuje cała kampania wyborcza. Czy strzałem w dziesiątkę byłaby deklaracja jakiejkolwiek partii, że kampanii wyborczej nie przeprowadza i całe pieniądze przeznacza na np. dom dziecka? Czy takie zagranie byłoby prostą drogą do objęcia władzy w Elblągu? Zapraszamy serdecznie do dyskusji.

    dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

    Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

    • 0
      ZADOWOLONY
    • 0
      ZASKOCZONY
    • 0
      POINFORMOWANY
    • 0
      OBOJĘTNY
    • 0
      SMUTNY
    • 0
      WKURZONY
    • 0
      BRAK SŁÓW
    Komentarze (5)

    Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

    dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
    ~ Rozmaryn
    ponad rok temu ocena: 0%  5
    Dom dziecka? Elblążanie - jak było widać przez cały tydzień w internecie - wolą przaśne igrzyska. Dużo wody upłynie w rzece Elbląg zanim staniemy się elektoratem cywilizowanym.
    ~ unoquatro
    ponad rok temu ocena: 29%  4
    czy te teksty muszą przypominać przemyślenia 10-latka?
    ~ k-lewandowski
    ponad rok temu ocena: 63%  3
    Jeden wielki śmietnik. Powinni mieć krótszy okres na posprzątanie tych reklam niż 30 dni. Zobaczymy kogo plakaty znikną szybciej i komu zależy na tym, by miasto nie było zaśmiecone bzdurnymi ulotkami.
    ~ ichigo
    ponad rok temu ocena: 0%  2
    Powinno być max 15 dni na posprzątanie tych ulotek i reklam. Ja osobiście jak widzę ulotkę wiszącą u mnie na drzwiach to wywalam ją do zbioru zwanego "Makulatura" :)
    ~ PAlikotolog
    ponad rok temu ocena: 0%  1
    Wybory to jest taka forma promocji "towaru", a jak wiadomo bez reklamy towar się nie sprzeda!;) Włąściie to powinnismy się cieszyć, bo na reklamę poszło w Elblągu pewnie koło miliona złotych! Zarobiły elbląskie agencje reklamowe, drukarnie, media oraz setki ludzi zaangażowanych w kampanię!;) Tylko jedno mnie martwi na kampanie partii politycznych poszły pieniądze z ich Central warszawskich tzn. z dotacji państwowej czyli z naszych podatków!!!
    Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
    Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.