› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Sankcje nałożone na Rosję uderzyły w elbląski port

› bieżące ponad rok temu    24.09.2014
Redakcja elblag.net
komentarzy 9 ocen 9 / 89%
A A A
Sankcje nałożone na Rosję uderzyły w elbląski port fot. skyscrapercity.com

Od kilku tygodni zmniejsza się ilość towarów przeładowywanych w elbląskim porcie. Rosjanie rezygnują z zamówień na materiały budowlane, bo spadek wartości rubla sprawił, że ich sprowadzanie z Polski nie opłaca im się. Słabszy rubel to jeden z efektów rosyjskiego embarga na owoce i warzywa.

Wiosną i latem w elbląskim porcie przeładowywano miesięcznie ok. 30-40 tys. ton towarów. We wrześniu, jak pokazują szacunki kierownictwa portu, ta liczba spadnie o ok. połowę.

Port „pod kreską”

- W ubiegłym tygodniu przeładowaliśmy w porcie zaledwie 9 tys. ton towarów. To niewiele, do niedawna przeładowywaliśmy znacznie więcej – informuje dyrektor elbląskiego portu Arkadiusz Zgliński i dodał, że w jego ocenie na znaczący spadek przeładunków w porcie ma wpływ sytuacja polityczna, a konkretnie wprowadzone na początku sierpnia przez Rosję sankcje związane z zakazem importu z Polski owoców i warzyw. Decyzja o sankcjach w obwodzie kaliningradzkim spowodowała spadek wartości rubla, przez co polskie towary stały się nagle dla Rosjan droższe.

Dla elbląskiego portu spadek wartości rubla w Kaliningradzie w błyskawicznym tempie zaś przełożył się na zmniejszenie zamawianych przez Rosjan w Polsce towarów, zwłaszcza zaś - materiałów budowlanych, które do Kaliningradu wysyłane były właśnie drogą morską. Do niedawna tzw. budowlanka stanowiła 95 proc. wszystkich towarów wysyłanych z Elbląga do Kaliningradu. Popyt na te towary w Kaliningradzie jest bardzo duży, ponieważ polskie materiały budowlane cieszą się w tej części Rosji dobrą opinią co do jakości, i do niedawna były także atrakcyjne cenowo.

Spadek wartości rubla uderza w nas

- Ale teraz już polskie towary przestały być dla Rosjan opłacalne, ponieważ nastąpił spadek wartości rubla i automatycznie wszystko dla Rosjan podrożało. To sprawia, że Rosjanie zmniejszają zamówienia w polskich firmach - powiedział Zgliński i dodał, że do armatorów docierają informacje, że materiały budowlane zaczęli dostarczać do obwodu kaliningradzkiego Litwini.

- Dodatkowo Litwini rozliczają się z Rosjanami w rublach, a nie jak nasi przedsiębiorcy - w dolarach. Rosjanom jest to na rękę - dodał Zgliński.

Armatorzy z elbląskiego portu znaleźli się nagle w tak niekorzystnym położeniu, że rozważają wystąpienie do rządu o rekompensaty z tego tytułu. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęli. Rozżalenie osób zajmujących się wysyłką materiałów budowlanych do Rosji jest duże dlatego, że perspektywy były wręcz świetlane - w 2018 roku w Kaliningradzie zaplanowano rozegranie jednego z mundialowych meczów i w związku z tym w tej części Rosji będą przeprowadzane modernizacje i inwestycje budowlane na dużą skalę.

- Armatorzy, by zwiększyć swą konkurencyjność, obniżyli nawet stawki za przewozy, ale niewiele to daje - powiedział Zgliński.

Port nadal bez odpraw fitosanitarnych

Elbląski port planował też poszerzenie oferty w zakresie odbierania z Rosji soi i pasz dla zwierząt (w obwodzie działa firma, która na ogromną skalę sprowadza soję z Ameryki Południowej - PAP). Jednak, jak przyznał Zgliński, wciąż nie ma kompletu rozporządzeń regulujących sprawę odpraw fitosanitarnych w tym porcie, a te, które są, w ocenie Zglińskiego, nie są jednoznaczne.

Zgliński w rozmowie z PAP zapowiedział, że będzie się starał wyjaśniać te kwestie m.in. w ministerstwie rolnictwa, ale przyznał, że na razie i tak nic to nie da, ponieważ z powodu spadku wartości rubla i spowodowanego tym wzrostu cen w Rosji nikt nie jest zainteresowany sprowadzaniem z Kaliningradu soi, czy pasz.

- Nasza sytuacja z powodów embarga znacznie się pogorszyła. Na początku roku szło nam świetnie - mówił Zgliński i podał, że od początku roku w elbląskim porcie przeładowano już 269 tys. ton, co jest dobrym wynikiem, ponieważ w 2013 przez cały rok przeładowano 285,5 tony.

- Na początku roku szło nam tak dobrze, że zakładałem, że w tym roku przeładujemy 330 tys. ton. Ale widzę, że jak dobijemy do 300 tys. ton, to będzie dobrze - dodał dyrektor elbląskiego portu.

Przekop Mierzei ratunkiem dla portu

Zdaniem Zglińskiego oraz władz Elbląga ratunkiem dla portu jest przekopanie Mierzei Wiślanej, co w znacznym stopniu "otworzyłoby" port w tym mieście na wymianę towarową z innymi światowymi portami.

Mimo że oficjalnie rząd nie zdecydował o przekopie Mierzei, elbląski port już zabezpieczył atrakcyjne tereny inwestycyjne leżące w pobliżu zarówno portu i rzeki Elbląg na wypadek ewentualnej przyszłej rozbudowy.

Źródło: bankier.pl

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (9)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ milo
ponad rok temu ocena: 63%  9
Eg to nie Hamburg
~ weterynarze fajna zgraja......
ponad rok temu ocena: 67%  8
Niech obywatel Wilk - prezydent , zrobił by odbywały się odprawy fitosanitarne. Ot tak , niech powie czy coś w tym kietunku zrobił. Zimą nie ma problemu z lodem, to jest XXI wiek ! Jeźeli Ktoś nie zauwaźył niech wyjdzie z ziemnianki !
~ ilo
ponad rok temu ocena: 75%  7
przyjdzie zima i elbląski port nie istnieje
~ sart
ponad rok temu ocena: 54%  6
Z artykuły wychodzi jasno, że przekop Mierzei to tylko mydlenie oczu, a tak na prawdę nic nie zmieni. Cieśnina nie została zamknięta przez Rosję a obroty i tak spadły o połowę.
~ ben
ponad rok temu ocena: 40%  5
te sankcje uderzą w nas, mieszkańców Elbląga!
~ Boczek
ponad rok temu ocena: 28%  4
Nie wiem dlaczego jeszcze nie zamknięto małego ruchu granicznego? Jakby przymarli głodem, to przestali by kochać Putlera!
~ Edek.
ponad rok temu ocena: 80%  3
No ale 40% podwyżki pensji było, to nie ma się o co martwić... By żyło się lepiej!
~ nick
ponad rok temu ocena: 81%  2
Jeszcze embargo na wegiel i port w Elblagu nie istnieje.
~ eh tylko życia szkoda!
ponad rok temu ocena: 67%  1
No i wyszło szydło z worka, że ten pseudo port ma szanse i sens istnienia tylko i wyłącznie do handlu z Rosją!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.