› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Rozmawiajmy, ale nie opluwajmy. Debata obywatelska z nikłą frekwencją

› bieżące ponad rok temu    20.02.2013
Joanna Siudak
komentarzy 14 ocen 30 / 90%
A A A
Rozmawiajmy, ale nie opluwajmy. Debata obywatelska z nikłą frekwencją fot. Konrad Kosacz/elblag.net

Czy Ratusz Staromiejski ma szansę stać się elbląskim Hyde Parkiem? Frekwencja na wczorajszej (19.02.2013 r.) debacie obywatelskiej nie wskazuje na to. Wciąż wolimy krytykować działania władz na forach internetowych niż rozmawiać z urzędnikami twarzą w twarz. Gdzie leży wina?

Zawiedli mieszkańcy, którzy nie chcą się zaangażować w najważniejsze kwestie dotyczące przyszłości miasta? A może nie wierzymy w to, że takie spotkania mogą zmienić cokolwiek na lepsze. Debatę pt. „Rozmowa o rozmowie, czyli słowo czy nóż, albo rozmowa petenta z urzędnikiem...” poprowadził Mariusz Lewandowski, członek grupy referendalnej.

Podczas spotkania zwrócono uwagę na takie kwestie jak: budowa aquaparku, mieszkania komunalne, strefa płatnego parkowania, referendum i gospodarka odpadów komunalnych. - Czemu przy tak ogromnym nawarstwieniu problemów w naszym mieście, jest nas dziś tak mało? Młodym ludziom wpojono, że w spektaklu „Życie w Elblągu” role są już zajęte. Tymczasem dla młodych jest miejsce na kreatywne, ale nie agresywne działanie. Elblążanie nie wierzą, że ktokolwiek ich wysłucha – mówił Edmund Szwed, Prezes Stowarzyszenia Agencja Wspierania Aktywności.

Odpowiedzi poszukajmy w dalszej części artykułu.

Język urzędowy wciąż stwarza bariery

Należy dążyć do tego by dyskurs polityczny był zrozumiały dla obywateli bez względu na poziom wykształcenia, stan majątkowy, czy pochodzenie.

– Elbląg to nie sama elita. Język urzędniczy nie dla wszystkich jest zrozumiały. Mieszkańcy ulicy Skrzydlatej czy Lotniczej, dla których ważniejsze jest wypicie wina wieczorem też będą brać udział w referendum – jak ich zachęcić do rozmowy? – pyta Mariusz Lewandowski.

Pierwsza z cyklu debat pokazała, że należy wypracować efektywniejszą formę komunikacji z mieszkańcami. Jest szansa, że kolejne spotkania z elblążanami będą wzbogacone o wideoczat. Najaktywniejsi elblążanie zabraliby głos w Sali Ratusza Staromiejskiego, równolegle można umożliwić innym udział w dyskusji przez Internet. Zadaniem mediów jest promocja debat obywatelskich.

– Bezsilność powoduje agresję. Gdyby mieszkańcy mogli spotkać się raz w miesiącu z przedstawicielami władzy by zadać im pytania, w końcu nauczyliby się rozmawiać. Jeżeli władza wciąż będzie wygłaszać wyłącznie monologi, nie będzie szans na porozumienie – mówi Lech Kraśniański

Władze zmuszają elblążan do pracy na zmywakach w Anglii

Nastroje społeczne elblążan są wciąż pesymistyczne. Rosnąca stopa bezrobocia, brak nowych miejsc pracy i redukcje etatów sprawiają, że stosunek do władzy jest negatywny. W tym też upatruje się przyczyn braku chęci angażowanie się w życie polityczne miasta. – Będąc na lotnisku im. Lecha Wałęsy w Gdańsku zobaczyłem smutny obrazek. Grupa młodych, zdolnych elblążan wyjeżdżających za granicę na zmywak. Czemu? Bo miasto ich nie chce. Same konferencje nie zawsze dają rozwiązania. Trzeba działać – bo wszystko jest przed nami. Inaczej wszyscy wyjadą…- komentuje Edmund Szwed.

Rola mediów w kreowaniu rzeczywistości

Podczas debaty poruszono temat lokalnych mediów. Zarzuca się, że dziennikarze szukają wyłącznie sensacji.

- Czemu przedstawiciele mediów nie koncentrują się na powodach, które doprowadzają, że ludzie dopuszczają się do desperacji, popełniają samobójstwa? – pyta Szwed.

Niewątpliwie wyciąganie na światło dziennie ludzkich dramatów pogłębia świadomość społeczną odbiorców. Ale czy rzeczywiście poprawia ich los. Powodem, przez który ludzie żyją w skrajnym ubóstwie jest w nielicznych przypadkach ich własny wybór. Cała reszta to ofiary systemu społeczno-gospodarczego. Pokazywanie w mediach ich losu, nie uleczy społeczeństwa, a tym bardziej tych, których spotkał taki los.

Władze zapraszają elblążan do rozmów

Mimo niskiej frekwencji na pierwszym spotkaniu, uczestnicy debaty nie tracą nadziei na większe zainteresowanie ze strony mieszkańców.

– Społeczeństwo w pewnym stopniu rezygnuje ze swoich prerogatyw. Mimo promocji dzisiejszego spotkania nie pojawili się chętni do dyskusji. Reprezentuję władzę i moja obecność tu daję dowody na to, że jestem otwarty do debatowania – mówi Dyrektor Departamentu Kultury UM, Leszek Sarnowski.

Kolejna debata odbędzie się we wtorek 26 lutego w Ratuszu Staromiejskim. Temat: „Spółdzielnie Socjalne, czyli jak zawieść nadzieje bezrobotnych i co z tym zrobić oraz fotowoltaika dla rozsądnych”.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (14)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ NIE DLA REFERENDUM I PALIKOTA
ponad rok temu ocena: 33%  14
Droga Redakcjo ! Proszę o więcej zdjęć z tego spotkania -ewentualnie link do strony gdzie można je zobaczyć
~ wij
ponad rok temu ocena: 75%  13
Jeszcze jedno.piszecie o tym spotkaniu i poruszanych tematach-ale dlaczego piszecie o tym jak o ogólnych wnioskach?To,że 3 osoby są smutne ,uważają,że dzieje się źle,to nie znaczy,że wszyscy tak myślą.Raczej przeważająca większość,jak wynika z nikłej frekwencji-myśli inaczej. Ja np.będąc na lotnisku,widziałam grupę szczęśliwych elblążan,lecących na ferie na Teneryfę.I co? Nie pasuję do obrazu elblążanina?Znam wielu ludzi mających pracę i nie marzących tylko o winie na koniec dnia.To źle?Nie pasuję? Stanowczo protestuję przed pisaniem "elblążanie".Piszcie- mała grupka elblążan,zgodnie z prawdą.
~ wij
ponad rok temu ocena: 67%  12
Niesamowity sukces referendystów! Naprawdę.Ja liczyłam,że przyjdzie 1 osoba.A przyszły 3(bo reszta to dziennikarze).No ,to ponad 100procent więcej,.Sukces!Gratulujemy!Tak dalej trzymajcie!
~ argo
ponad rok temu ocena: 75%  11
Daczego Lewandowski obraża mieszkańców Skrzydlatej iLotniczej
~ roman
ponad rok temu ocena: 78%  10
Żenada, referendysta Lewandowski wpierw wyzywa od pijawek, a potem nawołuje do debaty o prowadzeniu debaty. Myślał, że elblążanie są głupi i dadzą się nabrać? No chyba, że chłopcy do Palikota mu kazali.
~ Łukasz
ponad rok temu ocena: 25%  9
Może i na debacie urzędnicy umieją się produkować przed społeczeństwem, taki mają obowiązek zawodowy, bez kamer nie są już tymi samymi ludźmi, nawet spojrzeć na człowieka nie chcą
~ Ziazia
ponad rok temu ocena: 71%  8
Osobiście nic o żadnej debacie nie wiedziałam . Frekwencja niska ? Nic dziwnego. bo po co iść, produkować się jak to i tak niczego nie zmieni ? Pracy nie było , nie ma i nie będzie! w warmińsko -mazurskim to już napewno . W innych rejonach jeśli jest choć trochę lepiej to nikt zdrowo myślący nie ruszyłby w Polskę za praca tylko za granice gdzie można się czegoś dorobić . Problem bezrobocia powinien być priorytetem. Bo faktycznie niedługo wszyscy ''młodzi'' i ''zdolni'' wyjada . A gdybym była mieszkanką ulicy Skrzydlatej lub Lotniczej to obraziłabym się na Pana Szweda :)
~ walt
ponad rok temu ocena: 33%  7
takie juz jest to nasze społeczeństwo ze tylko krytykowac potrafi, ale zeby ruszyc samemu dupe i cos zmienic to juz problem.
~ NATAN
ponad rok temu ocena: 71%  6
Brak słów ....
~ Piotr
ponad rok temu ocena: 67%  5
Problemem takich spotkań nie jest frekwencja ale przekonanie miejscowej ludności, że takie spotkania wnoszą coś więcej niż ciągłe uświadamianie o istniejących problemach. Wszak większość ludzi zdaje sobie sprawę z tego co się dookoła dzieje, ale zwykle z lenistwa , braku chęci i pewnie wsparcia lokalnych władz mogą jedynie słuchać a nie działać.. Ludziom brakuje środków i przede wszystkim motywacji do pracy, ale to nic nowego.
~ Kokolin
ponad rok temu ocena: 63%  4
Super, powinni jeszcze zrobić w dziec pracy ale z rana :D. Przecież ludzie specjalnie zwolnią sie z pracy aby rozmawiać z osobami które wyrzuca za ponad miesiąc z pracy
~ obywatel
ponad rok temu ocena: 67%  3
A K..... był ?
~ beka
ponad rok temu ocena: 60%  2
:):):) to właśnie przyszli Ci co poparli referendum, gdzie te 10000 tyś osób, które rzekomo chcą zmieniać.
~ prawondowski
ponad rok temu ocena: 78%  1
L............... wracaj skądeś wypełzł!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.