Reportaż o wolontariuszach z Elbląga („Oddam obiad") w Ekspresie Reporterów (+ wideo)

Marcin Mongiałło
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Pomagają elblążanom  nie tylko poprzez dzielenie się żywnością. Na początku kwietnia bieżącego roku napisaliśmy o nich po raz pierwszy. Wtedy grupa miała 480 członków na Facebooku. Dzisiaj liczy już 6623 osób i cały czas rośnie. 6 listopada (wtorek) późnym wieczorem w telewizyjnym Magazynie Ekspresu Reporterów telewidzowie w całej Polsce mogli obejrzeć reportaż Bożydara Pająka „Oddam obiad”, w którym ukazana została działalność wolontariuszy z Elbląga, którzy pomagają nie tylko w zapewnieniu podstawowych potrzeb żywnościowych, ale również angażują się w rozwiązywanie ludzkich dramatów. 

Kolejna kapitalna inicjatywa społeczna. Tym razem z Elbląga. Pewne małżeństwo po sutym obiedzie stwierdziło, że nie ma sumienia wyrzucać resztek ugotowanych potraw. Napisali o tym w mediach społecznościowych i miasto oplotła inicjatywa, którą obserwuje kilka tysięcy osób. Włączyli się w nią restauratorzy, a grupa zwyczajnych ludzi - zapaleńców dostarcza obiady do ludzi ubogich, starszych, samotnych i bezdomnych...

– tymi słowami twórcy programu podsumowali działalność elbląskich wolontariuszy z grupy .„Oddam obiad –Elbląg”. 

O działalności grupy wypowiadali się m.in. Marta i Radosław Apanowiczowie oraz Dorota Brzozowska. Pan Radosław jest policjantem, a jego żona Marta zajmuje się zawodowo marketingiem. Pewnego dnia wpadli na pomysł, aby podzielić się tym, co mają z potrzebującymi. Wygospodarowali swój wolny czas i oddali serca. Obecnie dzięki siódemce czynnych, zaangażowanych w pomoc wolontariuszy i wsparciu niezliczonej rzeszy elblążan grupa dostarcza żywność, w tym obiady, dla wielu potrzebujących mieszkańców naszego miasta. 

Mamy zamiar stworzyć taką sieć elbląskich aniołów. Dążymy do tego, żeby każda osoba miała pod swoją opieką konkretną rodzinę lub osobę ptrzebującą pomocy 

– poinformował pan Radosław. 

Nie jest problemem pojechać z obiadem na dworzec, gdzie jest wiele osób potrzebujących pomocy. Problemem jest to, że jest wiele osob samotnych, które tej pomocy potrzebują i trzeba do nich dotrzeć bezpośrednio

– powiedziała pani Marta. 

Magazyn Ekspresu Reporterów z 6 listopda 2018 r. możecie zobaczyć tutaj.

-----

Masz za dużo jedzenia? Nie zjadłeś całego biadu, który przygotowałeś / przygotowałaś lub pozostało ci sporo przystawek po imprezie, których nie da się zamrozić? Masz w piwnicy pełno weków i ich nie przejesz? W twoim ogrodzie marnują się owoce lub warzywa? Podziel się! A może masz sąsiada lub znasz kogoś, kto na pewno przyjmie coś do jedzenia? Zasada jest taka, że jeżeli masz coś do przekazania, to dodajesz post, a osoby, które wiedzą komu to przekazać, kontaktują się prywatnie. Jak znasz kogoś, kto na pewno jest głodny, to dodajesz post z zapytaniem, kto ma coś do jedzenia i Ty przekazujesz takie potrawy potrzebującemu.

Zasadą grupy jest to, że nie podajemy adresów do osób, którym chcemy pomóc bez ich wiedzy!

– informują grupowicze „Oddam obiad –Elbląg”.