› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Przetrwał II wojnę światową. Po ponad 50 latach wrócił do Próchnika

› region ponad rok temu    12.10.2015
Ines Kuraś
komentarzy 0 ocen 2 / 100%
A A A
Przetrwał II wojnę światową. Po ponad 50 latach wrócił do Próchnika

Po ponad 50 latach, mieszkańcom Próchnika udało się odnaleźć oraz przywrócić w dawne miejsce pomnik upamiętniający mieszkańców ówczesnej wsi, poległych podczas I wojny światowej. Monument w czasach PRL został wywieziony oraz przerobiony na jubileuszowy pomnik Zakładów im. Wielkiego Proletariatu.

Pomnik wybudowano w latach 20 ubiegłego wieku. Do początku lat 60 stał przed głównym wejściem do kościoła. Ówczesna władza nakazała jednak jego zdemontowanie i wywiezienie. Z inicjatywy mieszkańców pod koniec września pomnik wrócił na swoje dawne miejsce. Waży 20 ton i mierzy blisko cztery metry. Wykonany jest z białego granitu. Z całości pomnika nie zachował się żelazny krzyż oraz oryginalna tablica z napisem po niemiecku. W polskim tłumaczeniu „Zginęli za ojczyznę w wojnie św. W latach 1914-1918 z gminy Próchnik”.


Odnalezienie pomnika nie stanowiło problemu, bo wielu mieszkańców pamiętało, gdzie został wywieziony. W 1962 r. ustawiono go przed Zakładami im. Wielkiego Proletariatu w Elblągu z okazji 15-lecia tego przedsiębiorstwa. Władze prywatnej spółki, która obecnie tam funkcjonuje, wyraziły zgodę na oddanie nam obelisku

– mówił dla Polskiej Agencji Prasowej (PAP) Grzegorz Misiewicz, przedsiębiorca z Próchnika, który sfinansował transport i montaż pomnika.

Ksiądz Tadeusz Mazur podkreśla, że to mieszkańcy chcieli by pomnik wrócił przed kościół.


To obiekt historyczny, mówi nam, że walcząc w jakiejś sprawie, warto za nią poświęcić nawet życie. Upamiętniał poległych żołnierzy, a trzeba pamiętać, że w armiach państw zaborczych walczyli wtedy również Polacy. Ich ofiary przyczyniły się do odzyskania przez Polskę niepodległości

- powiedział ks. Mazur.

Po zakończeniu I wojny światowej pomniki czy tablice upamiętniające poległych były stawiane w niemal każdej wsi. Wznoszone były z inicjatyw osób prywatnych i wspólnot parafialnych, stowarzyszeń kombatanckich, a nawet władz państwowych.

W województwie warmińsko-mazurskim obiektów upamiętniających pochodzących z lat 20 ubiegłego wieku zachowało się niewiele. Po zakończeniu II wojny światowej, były zazwyczaj traktowane jako symbole antypolskie – zdaniem badaczy – z uwagi na m.in. Krzyż Żelazny. Pomniki były niszczone albo przekształcane na patriotyczne i obiekty religijne.

Źródło: PAP

    dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

    Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

    • 0
      ZADOWOLONY
    • 0
      ZASKOCZONY
    • 0
      POINFORMOWANY
    • 0
      OBOJĘTNY
    • 0
      SMUTNY
    • 0
      WKURZONY
    • 0
      BRAK SŁÓW
    Komentarze (0)

    Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

    dodaj komentarzbądź pierwszy!
    Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
    Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.