› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Premier Tusk: Jesteśmy gotowi rozpocząć przekop przez Mierzeję Wiślaną

› bieżące ponad rok temu    27.07.2013
Redakcja elblag.net
komentarzy 10 ocen 15 / 87%
A A A
Premier Tusk: Jesteśmy gotowi rozpocząć przekop przez Mierzeję Wiślaną fot. Konrad Kosacz

Jeśli przekop Mierzei Wiślanej będzie opłacalny i bezpieczny ekologicznie, to jesteśmy gotowi go rozpocząć; gdyby jednak Elbląg miał do tej inwestycji dopłacać i byłaby ona zagrożeniem ekologicznym, przekopu nie będzie - powiedział premier Donald Tusk.

Tusk zaznaczył, że czeka na szczegółowy raport ekspertów w tej sprawie. Dziennikarze pytali szefa rządu - przebywającego po południu w Kwidzynie - czy są plany przekopu przez Mierzeję Wiślaną.

Tusk odparł, że plany są od wielu lat i są weryfikowane pod kątem opłacalności tego przedsięwzięcia. - Ja o tym mówiłem już wiele razy, także przy okazji głośnych wyborów uzupełniających w Elblągu. Czekam na szczegółowy raport, który opracowują naukowcy m.in. z Gdyni. Ale będziemy weryfikowali ten raport z tego tytułu, że poprzednia analiza - wykonana pod kątem możliwości zdobycia środków europejskich - była jednoznacznie negatywna, jeśli chodzi o opłacalność tego przedsięwzięcia - tłumaczył premier.

Jak mówił, nie jest sztuką zrobić przekop, bo nie jest to szczególnie trudna technologicznie kwestia. Sztuką jest natomiast - zaznaczył - "trafnie przewidzieć, jakie to będzie miało skutki ekologiczne dla Zalewu Wiślanego - to nie jest banalne pod tym względem ekologicznym przedsięwzięcie - jakie to przyniesie koszty, ile to będzie naprawdę kosztowało w porównaniu do tego, ilu ewentualnych zysków się spodziewamy".

Powtórzył, że materiały, które miały być przygotowane pod pozyskanie środków europejskich, były jednoznacznie negatywne. - Później było zamówienie polityczne, by obiecać, że będzie przekop, a więc lepsze warunki pracy dla portu w Elblągu. I wtedy pojawiły się sygnały, że to jednak jest opłacalna inwestycja - powiedział Tusk.

Premier podkreślił, że on sam nie ma z góry założonej tezy w tej sprawie. - Jeśli to będzie inwestycja opłacalna i jeśli będzie przynajmniej względnie bezpieczna ekologicznie, to jesteśmy gotowi takie przedsięwzięcie rozpocząć. Jeśli do tego przedsięwzięcia m.in. Elbląg miałby długie lata czy dziesiątki lat dopłacać, albo jeśli zagrożony byłby Zalew Wiślany, Mierzeja, to oczywiście nie podejmiemy takiej decyzji - oświadczył premier.

- Ja nie jestem politykiem tego rodzaju, że sobie siedzę w gabinecie i sobie myślę - a teraz komuś dogodzę, w związku z tym rzucę hasło: przekopię Mierzeję. Bo od tego są eksperci i profesjonaliści, by powiedzieć, czy z tego będzie zysk i czy to jest bezpieczne - kontynuował.

Premier pytany był również o słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który zaapelował do niego w czwartek o rozpoczęcie przekopu Mierzei. Szef PiS przekonywał, że przekop "da Elblągowi szansę na rozwój". - Mamy uchwałę Rady Ministrów z 2 lutego 2011 roku, ale mimo tej daty to nasza uchwała, bo to jest powtórzenie decyzji naszego rządu. (...) Dotyczy to przekopu Mierzei Wiślanej, to jest akt normatywny, to jest prawo, wzywam z tego miejsca premiera do tego, by to prawo realizował i żeby brał się do pracy. Mamy do czynienia z aktami, które powinny być wykonywane, a nie są - mówił Kaczyński.

Tusk, komentując słowa szefa PiS, stwierdził, że "politycy z reguły dzielą się na takich, którzy pokrzykują, że trzeba coś robić i na takich, którzy starają się coś robić i coś robią". Premier - który w piątek po południu uczestniczył w otwarciu mostu w Kwidzynie - ocenił też, że najlepszym komentarzem do "jak zawsze złośliwych słów pana prezesa Kaczyńskiego" jest ten most.

- I ja uważam, że najlepiej, gdy za ludzi mówią fakty, dokonania i działania. Ja jestem dziś szczęśliwy, tak przypadek zrządził, że mogę odpowiadać moim konkurentom czy oponentom, stojąc na kolejnym wybudowanym moście, prezentując kolejną oddaną do użytku inwestycję - powiedział Tusk.

Ocenił też, że minionych kilka lat, jak i następna perspektywa powinna być "dużo bardziej serdeczną mobilizacją tych wszystkich, którzy mają w Polsce coś do powiedzenia, do zrobienia". - Ja bym wolał, abyśmy nawet wtedy, kiedy się spieramy, to żebyśmy raczej łączyli wysiłki na rzecz właśnie budowania takich mostów - powiedział.

Dodał, że kwidzyński most jest dla niego symbolem tego, że "o wiele lepiej łączyć - tak jak most łączy dwa brzegi rzeki - niż się bez przerwy kłócić". - Także ja daruję tym razem panu prezesowi Kaczyńskiemu, może mu kiedyś minie zły humor, może kiedyś przyjedzie gdzieś do Polski pogratulować ludziom, którzy coś zrobili - powiedział.

Źródło: Rzeczpospolita

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (10)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ EBramis
ponad rok temu ocena: 33%  10
Trzeba budować bo aktywizacja Zalewu Wiślanego opłaci się wszystkim gminom nad nim leżącym
~ Pitowiecki
ponad rok temu ocena: 85%  9
Przekop pozwoliłby wydatnie zredukować falę "cofki" i uratować wiele gospodarstw od powodzi. Przekop Mierzei Wiślanej pozwoliłby na szybsze oczyszczanie się wód Zalewu i dałby szansę węgorzom wypłynąć (Rosjanie im takiej szansy nie dają - grodzą wszystko) na tarło na Morze Sargassowe. To ekologia a dodam, że jeszcze 300 lat temu było kilka naturalnych przesmyków wodnych przez Mierzeję, która składała się wtedy z kilku wysp. Ekonomia: jeśli przyjmujemy transport kolejowy za 100 % to samochodowy wychodzi 160 % a wodny 30 %. Po co więc setkami ciężarówek wozić z i do Trójmiasta towary gdy można by wozić te same towary kilkoma statkami czy barkami nie niszcząc przy tym infrastruktury drogowej i efektywnie ograniczając ruch ciężarówek na 7-ce? Krynica Morska ma port od strony Zalewu a burmistrz (bosman) Krynicy jest przeciw przekopowi , ciekawe w czyim interesie występuje będąc przeciwko rozwojowi Krynicy , rosyjskim ? Przymierające głodem gminy nadzalewowe miałyby szanse na rozwój marin.
~ Gifas
ponad rok temu ocena: 0%  8
ichigo kiedys zalew byl czescia baltyku wiec... co to ma do ekologii to mniejsza o to bo caly czas sie ten akwen zmienia, i czy bedzie tam wiecej wody czy mniej, czy za 50 lat bedzie znow czescia morza czy tylko stawem to jest bez wiekszej roznicy, ekolodzy i tak na sile nie moga zatrzymac naturalnej kolei rzeczy :D
~ ichigo
ponad rok temu ocena: 0%  7
Ogólnie to co napisałem to fakt i pozytywy ale zważ na ekologiczną rolę Zalewu, na "efekty uboczne" tej inwestycji. Owszem, przekop mógłby trochę oczyścić Zalew z sinic i innych zielonych szkodników (mówię tu o glonach, nie ekologach).
~ megi
ponad rok temu ocena: 50%  6
Czego ten rudy nie wymyśli żeby swojej dupy ratować, rzygać sie chce na te całe Po
~ olek
ponad rok temu ocena: 0%  5
Po kiego groma
~ 21rt
ponad rok temu ocena: 42%  4
Tusk juz po Tobie i Twoim rządzie, teraz możesz obiecywac, tak jak to robiłes przez ostatnie 10 lat.
~ fds
ponad rok temu ocena: 71%  3
bardzo ciekawe te wywody, pan premier zastanawia się czy miasto portowe od wieków powinno mieć dostep do morza, czy to sie opłaca i czy to ma sens? idąć takim takiem rozumowania można się zastanawiać czy budowac mosty na Wiśle, czy to ma sens, żeby z jednej strony rzeki ludzie jeździli na drugą stronę rzeki? no eksperci musza odpowiedzić, bo pan premier nie wie
~ ori
ponad rok temu ocena: 69%  2
Pewnie wiele osób się zdziwi, ale Elbląg ma dostęp do morza. Wystarczy dobrze przyjrzeć się mapie.
~ TERAZJA
ponad rok temu ocena: 19%  1
Korzystny ekologicznie? Od kiedy haratanie Matki Ziemi jest zgodne z naturą? Że o mieszkańcach np. Krynicy Morskiej nie wspomnę.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.