› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Poznała go przez Internet, zaprosiła do domu, a on ją okradł

› policja ponad rok temu    20.01.2016
Informacja prasowa
komentarzy 7 ocen 2 / 100%
A A A
Poznała go przez Internet, zaprosiła do domu, a on ją okradł  fot. nadesłane

28-letnia elblążanka poznała, przez znany portal społecznościowy, mężczyznę z Warszawy. Po kilku tygodniach znajomości zaprosiła go do mieszkania w Elblągu. Po jego wyjeździe odkryła, że zniknęła jej złota biżuteria o wartości 2 400 zł. Policjanci ostrzegają przed przygodnymi znajomościami.

Młoda elblążanka była zauroczona mężczyzną, który podawał się za Krzysztofa z Warszawy. Po krótkiej, internetowej znajomości zaprosiła go do Elbląga. W sobotę (16 stycznia br.) odebrała go z dworca i przenocowała w domu. Rano mężczyzna powiedział, że musi zdążyć na pociąg do Warszawy i wyszedł. Zaraz po tym 28-letnia pokrzywdzona zauważyła brak złotych pierścionków i kolczyka. Wszystko o wartości 2400zł. Skontaktowała się telefonicznie z tajemniczym Krzysztofem, który zapewniał ją, że całą sytuację wyjaśni w najbliższym, możliwym czasie. Później straciła już z nim kontakt. W miniony poniedziałek powiadomiła o tym fakcie policjantów, którzy ustalili tajemniczego Krzysztofa. Okazało się, że to 40-latek, który podobnie, jak bohater popularnego serialu „Tulipan" podróżuje po Polsce, poznaje kobiety i je okrada. Ma swoim koncie podobne czyny. Jego zatrzymanie to wyłącznie kwestia czasu.

Policjanci ostrzegają

Żyjemy w czasach, kiedy dostęp do Internetu jest powszechny. Za pośrednictwem portali randkowym czy profilów na portalach społecznościowych oszuści „łowią rybę" (ang. catfish). Podają rzekome szczegóły ze swojego życia. W czarujący i ujmujący sposób prezentują niezwykle precyzyjnie przygotowaną w tym celu opowiastkę. Krok po kroku zdobywają serce kobiety (zdarzają się przypadki, w których ofiarami są mężczyźni, jednak jest to zdecydowana mniejszość). Teraz pozostaje im tylko zdobyć pieniądze i zniknąć. Ofiara jeszcze niczego nieświadoma swoje pieniądze lokuje w przyszłość z poznaną osobą. Ufa jej, nic nie podejrzewając przekazuje oszczędności. Bywa też i tak, że aby uzyskać potrzebne środki finansowe, zapożycza się lub jak w tym wypadku zostaje zwyczajnie okradziona.

Jeśli jednak zorientujemy się, że padliśmy ofiarą takiego oszusta, nie należy zwlekać, trzeba jak najszybciej powiadomić Policję.

Jakub Sawicki

KMP Elbląg

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 4

  • 2
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 2
    BRAK SŁÓW
Komentarze (7)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ sam
ponad rok temu ocena: 67%  7
Nie mogla wziąść sobie jednego z naszych elbkaskich chłopaków na noc.
~ 433
ponad rok temu ocena: 67%  6
ciekawe czy chociaż noc miała z nim upojną
~ Są wyjątki, szczęśliwy(Alojzy)
ponad rok temu ocena: 75%  5
Ja też poznałem kobietę przez internet. Zanim się jednak spotkaliśmy, dużo się o niej dowiedziałem.Jest uczciwa, wspaniała z małym 4-letnim "dodatkiem". Znamy się już pół roku i planujemy wspólną przyszłość. Można na nas zagłosować , prosimy o państwa głosy tu : *** Dziękujemy :)
~ Alojzy
ponad rok temu ocena: 50%  4
W Dzienniku Elbląskim można na nas głosować , w plebiscycie na "Walentynkową parę Elbląga" . Linka nie da się tu zamieścić, bo konkurencja nie lubi konkurencji :)
~ Alojzy
ponad rok temu ocena: 25%  3
W Dzienniku Elbląskim można na nas głosować , w plebiscycie na "Walentynkową parę Elbląga" . Linka nie da się tu zamieścić, bo konkurencja nie lubi konkurencji :)
~ zwaaa
ponad rok temu ocena: 80%  2
ale tępa dzida, musiało ją nieźle swędzieć!
odpowiedz oceń komentarz
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji  hejt !
~ zatroskany
ponad rok temu ocena: 60%  1
Kobiety szanujcie sie.Spotkajcie sie w kawiarni,restauracji,kinie.Nigdy w domu na pierwszym spotkaniu.Dobrze ze jej nie zgwalcil lub zabil.Juz jeden taki ,,francuz" w Krakowie na pierwszym spotkaniu zgwalcil w mieszkaniu ,,zakochanej" kilkakrotnie po czym ta nago biegajac po ulicy szukala pomocy...
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.