› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Pojemniki na odzież dla potrzebujących czy do lumpeksów? Tak zarabia Wtórpol

› bieżące ponad rok temu    25.05.2013
Bartłomiej Ryś
komentarzy 20 ocen 12 / 92%
A A A
Pojemniki na odzież dla potrzebujących czy do lumpeksów? Tak zarabia Wtórpol fot. Konrad Kosacz/elblag.net

Charakterystyczne pojemniki na ubrania z czerwonym napisem na stałe wpisały się w obraz elbląskich osiedli. Co dzieje się z ubraniami, które do nich wrzucamy? Jak się dowiadujemy – niekoniecznie trafiają one do potrzebujących. A jeśli nie do takich osób, to gdzie?

Kontenery na odzież używaną, do których możemy wrzucać niepotrzebne ubrania, kiedyś należały do Polskiego Czerwonego Krzyża. Każdy pojemnik był opatrzony logiem organizacji. PCK raz na kilkanaście dni wyjmował rzeczy i przekazywał je najuboższym. W sierpniu 2008 roku umowa pomiędzy PCK a firmą Wtórpol została rozwiązana, czerwone oznaczenia znikły. Jednakże do dnia dzisiejszego pojemniki stoją. Gdzie trafiają ubrania?

Firma Wtórpol z siedzibą w Skarżysku – Kamiennej dostarczała pojemniki, zajmowała się segregacją ubrań. Następnie sprzedawała część rzeczy do sklepów z odzieżą używaną, a inną część wysyłała do PCK, która promowała akcję swoim logiem. Na dzień dzisiejszy pojemniki nie mają nic wspólnego z pomocą najuboższym. Pomimo tego do dnia dzisiejszego w świadomości mieszkańców Elbląga istnieje przekonanie, że wrzucając stare rzeczy do takich kontenerów pomagamy biednym.

Według informacji na stronie internetowej firmy, organizacja posiada 35 tysięcy kontenerów do zbiórki odzieży na terenie całego kraju i rocznie sortuje 34 miliony kilogramów rzeczy pozyskanych z tychże pojemników. Następnie firma wysyła co lepsze ubrania na rynek krajów azjatyckich, inne natomiast przerabia na czyściwo fabryczne i paliwa alternatywne. Część z nich trafia do sieci 70 sklepów firmy Wtórpol. Więc koniec końców, żaden ciuch nie trafia do potrzebujących.

- PCK nie ma żadnego tego typu kontenera na terenie miasta Elbląg. Od zakończenia współpracy z firmą Wtórpol nie prowadzimy tego typu akcji – komentuje przedstawicielka Polskiego Czerwonego Krzyża z oddziału w Elblągu.

Faktem jest, że często te pojemniki są rozkradane przez bezdomnych. Nie jest trudno urwać kłódkę, otworzyć zwykłe metalowe drzwiczki i wykraść zawartość. Zwłaszcza, jeżeli kontenery stoją na zewnątrz przez kilka lat i są poddawane działaniu przeróżnych działań atmosferycznych.

Co możemy zrobić, aby rzeczywiście pomóc potrzebującym? Na niektórych osiedlach raz na jakiś czas są prowadzone akcje związane z zbiórką starej, nieużywanej odzieży. Wystarczy przed swój dom lub klatkę schodową wystawić worek z ubraniami, który zostanie zabrany przez specjalny samochód PCK. Wrzucając rzeczy do kontenera firmy Wtórpol wyłącznie zasilimy portfele prezesów tej firmy.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (20)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ maciek34
ponad rok temu ocena: 0%  20
Wiecie, te pojemniki wtórpolu sa podobne do caritasu, ale wtórpol nie wszystko oddaje na sprzedaż, nawet na forum gowork.pl/opinie_czytaj,34171 pracownicy napisali co się z tym dzieje.
~ stevcio
ponad rok temu ocena: 0%  19
Jeżeli nie wiecie co zrobić z używaną odzieżą to oddajcie ją do Ośrodka Pomocy Społecznej. Tam na pewno trafią do potrzebujących. Sam tak robię od kilku lat i przez to nie zasilam cwaniaków z firm recyklingowych, którzy pod pretekstem pomocy biednym dostają za darmo surowiec do produkcji i zbijają na tym niezłą kasę.
~ witkac42
ponad rok temu ocena: 0%  18
a mi wisi gdzie kto i ile zarabia na biznesie ktory ma. ale wkurza mnie na maksa ze jakies biedaki co chca sobie dorobic kwiatami z ogrodka musza placic za stanie na ulicy z towarem za ktory zarobia grosze na chleb a taki gosciu z Wtorpolu kosi gruba kase, rozstawia swoje kontenery bez placenia i nikt go nie scignie. ja tego nie kumam.
~ Agata
ponad rok temu ocena: 0%  17
Pojemniki są potrzebne, ale nie Wtórpolu, bo to nie przynosi nikomu pożytku. Ja oddaję ciuszki do pojemników z logo Caritas i pomagam biednym, bo Caritas za umieszczenie na nich swojego logo otrzymuje pieniądze, które służą najubozszym.
~ paola12
ponad rok temu ocena: 0%  16
Sama jakiś czas temu wrzuciłam bardzo ładne, ale niestety na mnie już za duże rzeczy do takiego kosza. Bardzo tego żałowałam. Ostatnio mój znajomy zaczął sobie dorabiać, jako 'pomocnik' przy opróżnianiu koszy PCK. Kiedy usłyszałam, co dzieje się z rzeczami wrzucanym do takiego kosza, wpadłam w szał. Na początku pracownicy opróżniający kosze wybierają co lepsze ubrania dla siebie, rodziny, następnie wybierają te, co nie nadają się dla nich, ale dla kogoś innego tak. I sprzedają je na tanich bazarach. Reszta ubrań trafia do ciucholandów. A już te ostanie, najgorsze może trafią do tych potrzebujących. Bardzo dosadnie wyraziłam swoją opinię na ten temat, ponieważ dla mnie jest to kradzież. Lepiej już samemu iść i je sprzedać, bo zrobią to za was inni. Można też znaleźć potrzebującą rodzinę i zawozić, bądź osobiście oddawać ubrania do CARITAS'u.
~ nienaiwny
ponad rok temu ocena: 0%  15
Kontenery na odzież to ochrona środowiska, ale zamiast oddawać ubrania oszustowi, lepiej wkładać ubrania do tych ze znakiem Caritasu.
~ proekolo
ponad rok temu ocena: 0%  14
Wtorpol nie placi za pojemniki, bo wlasciciel sie cwaniaczy, ale sa tez inne pojemniki, z ktorych czesc ubran i pieniadze z zysku sa przekazywane najbiedniejszym. Naleza do inncyh firm recyklingowych. Ja wrzucam do pojemnikow z czerwonym logo Caritas i takim malym, czerwonym serduszkiem Fundacji Pomocy Dzieciom Dar. Pojemniki to nie tylko lumpeksy, ochorna srodowiska tez. na Zachodzie firmy recyklingowe dzialaja tak samo. bo ludzie mysla o ekologii. W Polsce mamy ciagle niska swiadomosc tych spraw.
~ Zuza
ponad rok temu ocena: 50%  13
Zabierzcie te koszmarne pojemniki z naszych ulic, osiedli. Chcę mieszkać w mieście, którego nie szpecą koszmarne skrzynki na szmaty.
~ szmaciarz
ponad rok temu ocena: 0%  12
Ta odzież NIGDY, powtarzam NIGDY nie trafiała dla potrzebujących. Była ona sprzedawana na czyściwo (cięta na drobne paski), a za pozyskane pieniądze była realizowana pomoc dla potrzebujących.
~ Aa
ponad rok temu ocena: 50%  11
Ja stosuję zasadę, nie noszę a dobre - koleżance, rodzinie, dzieciom zaprzyjaźnionym. Zniszczone, nie modne, za małe za duże, stare zabawki, wyp. domu: w siatkę i przed śmietnikiem zostawiam, znika w ciągu godziny, komuś się przyda - Czyściciele sa niezawodni - to równiez dot. mebli, kaloryferów, które "niby" muszę zawozić na wysypisko - czyściciele są niezawodni - meble na opał a żeliwo na złomowisko. Prosze bardzo. p.s. Odziez w LIMPACH jest przerabiana na ORYGINAŁY poprzez naszywanie oryginalnych metek. I tyle. :)
~ Maciej R
ponad rok temu ocena: 20%  10
My wspólnie z narzeczoną oddajemy nieużywane ciuchy dla piesków i kotków do schroniska w Elblągu. Warto! Raz wrzuciłem dwie siaty ciuchów do takiego kontenera ale miałem podejrzenia, że trafiają do lumpków.
~ Toldo
ponad rok temu ocena: 71%  9
Ani świetny pomysł. Zadbamy wreszcie o estetykę naszych osiedli. Wspólnoty mieszkanowe i spółdzielnie płacą za remonty domów a tu takie złomy ustawiają na wieki, szpecące nasze miasto. Pozbądźmy się tego badziewia z naszych ulic.
~ Arni
ponad rok temu ocena: 78%  8
Czy nikt z władz miasta nie widzi jak te pojemniki szpecą elbląskie osiedla. Ustawione są często w takich miejscach, że widać je z daleka. Ich estetyka jest koszmarna. Miło będzie pozbyć się ich z naszych osiedli.
~ Basia
ponad rok temu ocena: 0%  7
Ustawiane są gdzie popadnie, bo władze miasta o to nie dbają. Korzysta na tym Wtórpol, który ustawia je bez żadnej zgody i za nie nie płaci. Gdyby miasto zgarnęło je wszystkie i pilnowało, żeby usatwiane były tylko te, które są legalne, miało by nad tym pełną kontrolę. A pojemniki są potrzebne Ja wkładam ubrania do tych z logo Caritasu i wiem, że pomagam biednym i środowisku.
~ lalabam
ponad rok temu ocena: 40%  6
od kiedy się o tym dowiedziałam, nie wrzucam odzieży do kontenerów. zostawiam najczęściej pod śmietnikiem, albo daję ogłoszenie, że oddam osobie potrzebującej.. zawsze ktoś się znajdzie :)
~ lalabim
ponad rok temu ocena: 0%  5
A jak zostawisz pod śmietnikiem, to też chłopaki z Wtórpolu je zabiorą, myślisz, że nie? Ich zadanie to zgarnąć jak najwięcej ciuchów bo z tego są rozliczani. Kontenery są w porzo, ale Caritasu, bo Wtórpol za swoje nie płaci placowego
~ zgrryy
ponad rok temu ocena: 50%  4
po prostu wywalić te pojemniki z naszych osiedli, wprowadzić zakaz i już , o osobiście stare ubrania wystawiam w woku przed zsyp i na 100% trafia do bezdomnych
~ Obywatel
ponad rok temu ocena: 0%  3
jak wystawisz przed zsyp to ktos to rozwali albo zmokna i nikt nie bedzie mial pozytku. u mnie na osiedlu po tej nowej ustawie kazdy smietnik jest zakluczony i zaden biedak tam nie wejdzie. dla mnie te kontenery sa w porzo, bo to tez ochrona srodowiska, ale wtorpol sie miga z placeniem, miasto ma straty, jest balagan i w ogole. ja bym to wszystko zebral i na zlom a miasto powinno podpisac umowe z tymi od caritasu, bo trzymaja porzadek, dziela sie z biednymi i placa.
~ gr
ponad rok temu ocena: 33%  2
Jeśli mam rzecz, która może się jeszcze komuś przydać, to wolę wrzucić ją do pojemnika na odzież niż do kubła na śmieci.
~ dasi
ponad rok temu ocena: 50%  1
Tak naprawdę potrzebujący chodzą do lumpeksów, ci niepotrzebujący kupują odzież nową.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.