Pijana matka, przerażone dzieci i agresywny pies. Awantura sąsiedzka pod Pasłękiem
› bieżące |
ponad rok temu
23.07.2015 Informacja prasowa komentarzy 1 ocen 2 / 100% |
A A A |


Konflikt sąsiedzki między dwoma zwaśnionymi rodzinami w podpasłęckich Anglitach, przerodził się w prawdziwy koszmar dla dwójki małoletnich dzieci. Policjanci wspólnie pracownikami socjalnymi odebrali je pijanej matce. Sześć osób trafiło do policyjnego aresztu. Będą zarzuty za narażenie dzieci na utratę zdrowia i życia oraz zarzuty dla awanturników za groźby śmierci.
Policjanci z Pasłęka interweniowali wczoraj w niewielkiej miejscowości o nazwie Anglity. Tam około godziny 18. funkcjonariusze rozdzielali dwie, od lat zwaśnione rodziny. Podłożem awantury był oczywiście alkohol, który jak ustalili, był od rana spożywany. Pojawiły się groźby pozbawienia życia i podpalenia domu. Funkcjonariusze trafili na mocno już zaogniony konflikt. Zaraz po przyjeździe zauważyli grupę awanturujących się i pijanych ludzi, wśród nich młodą kobietę, która trzymała na rękach rozebraną, roczna córkę, a obok stał jej 3-letni syn. Kobieta wrzeszczała, a przerażone dzieci razem z nią. Jak ustalili policjanci konflikt zaczął się od wulgaryzmów i wyzwisk, którymi obydwie rodziny się zarzucały. Na koniec pojawił się jeszcze pies jednej z rodzin, który wydostał się z domu i pogryzł cztery osoby. Na szczęście dzieciom nic się nie stało.
Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Policjanci rozdzielili awanturników, wezwali pracowników socjalnych o odebrali 35-latce dzieci. Po badaniu okazało się, że miała blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. W sumie do policyjnego aresztu trafiło pięć osób. Do wyjaśnienia została zatrzymana 55-letnia kobieta i mężczyźni w wieku 36, 37 i 38 lat. Zatrzymany również został 61-latek, który ze względu na stan zdrowia został pozostawiony w szpitalu. Wszyscy mieli od 1,5 do 2,5 promila alkoholu w organizmie. Dwóch z mężczyzn usłyszy dziś zarzuty za groźby karalne za co grozi do dwóch lat więzienia. Wyrodna matka może odpowiadać za narażenie swoich dzieci na utratę zdrowia i życia. W tym wypadku prawo przewiduje kare do 5 lat pozbawienia wolności. Dzieci trafiły pod opiekę rodziny zastępczej.
Jakub Sawicki KMP Elbląg
Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0
Komentarze
(1)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
› pokaż według najstarszych |

ponad rok temu | ocena: 50% | 1 |
oceń komentarz |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji | zgłoś jako hejt |