› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

"Osierocone dziecko" Rady Miejskiej - powracamy do tematu

› polityka ponad rok temu    1.12.2015
Bartłomiej Ryś
komentarzy 2 ocen 2 / 100%
A A A

W lipcu br. na łamach naszego portalu pojawił się dość sarkastyczny tekst opisujący stronę www Rady Miejskiej. Teoretycznie strona ta miała być zbiorem polemik, felietonów, interpelacji wszystkich elbląskich Radnych. Już wtedy zauważyliśmy, że, mówiąc delikatnie, nie spełnia ona swojej funkcji. Od publikacji minęły 4 miesiące. Czy coś się zmieniło w tej materii? Mówiąc krótko – nic.

Do tematu strony www Rady Miejskiej powrócił, bazując m.in. na naszej lipcowej publikacji, portal bogatyelblag.pl. Zaznaczył, że z hucznych obietnic ówczesnego Przewodniczącego Rady Miejskiej Jerzego Wilka i Moniki Borzdyńskiej z Biura Rady Miejskiej, pozostało niewiele. Stronę Rady Miejskiej określił jako „opuszczoną sierotę, którą nikt się nie interesuje”.

Trudno nie przyznać dziennikarzowi racji. Spójrzmy na aktualności: jeden post datowany jest na 2 września. Kolejny – 26 listopada (informacja o tym, że Marek Pruszak został nowym Przewodniczącym). Czy pomiędzy tymi dwoma datami RM nie funkcjonowała, Radni nie pracowali? Przeglądając stronę www, można odnieść takie wrażenie.

Klikając w link „Elbląscy Radni” zostajemy przeniesieni na stronę, na której możemy przeczytać, że Przewodniczącym RM jest... Jerzy Wilk. Edytor strony dodał newsa, natomiast nie pokusił się już o zmianę informacji w składzie. Po dwóch nowych Radnych, które zostały zaprzysiężone na minionej sesji, nie ma śladu.

Ze strony wynika również, że elbląscy Radni nie składają żadnych interpelacji (pusta strona). Ostatni felieton napisała Maria Kosecka. Problem w tym, że wpis datowany jest na... 20 kwietnia. Klikając w link „Galerie zdjęć z sesji RM” ukazuje się naszym oczom galeria, ale z 75. Rocznicy Mordu Katyńskiego. Aktualności brak. Jak zresztą na całej stronie.

Co ciekawe, jeszcze przed publikacją zapytaliśmy na Twitterze samych Radnych, dlaczego nie interesują się stroną przeznaczoną właśnie dla nich samych. Rafał Traks nie odpowiedział, Robert Turlej nawiązał wyłącznie do tego, że stronę prowadzi Monika Borzdyńska. Ta natomiast stwierdziła, że jest to „strona ww dla radnych, którzy nie wykazują się aktywnością.”

Czy coś się zmieniło od czasów ponownego zwrócenia uwagi na problem? Nie. Warto więc zastanowić się, czy taka strona w ogóle powinna istnieć.  

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 14

  • 1
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 1
    POINFORMOWANY
  • 2
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 3
    WKURZONY
  • 7
    BRAK SŁÓW
Komentarze (2)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ NIE dla PISlamu
ponad rok temu ocena: 33%  2
Przy okazji! Czy ktoś może sprawdzić jakim cudem została ta pani "...Agnieszka Traks, kierownik działu usług i prokurent Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Elblągu..." http://e-czytelnia.abrys.pl/pr... Krótko mówiąc od kiedy ona tam pracuje i jak to się stało, że została od razu kierownikiem? Takie cuda tylko w Elblągu? Pewnie radny jest dumny?
~ obiektywnie
ponad rok temu ocena: 63%  1
Trudno być aktywnym ,albo cie krytykują albo zniechęcają .Sa radni ,urzędnicy ,którzy naprawdę chcą coś zrobić .Tylko co z tego jak w większości liczy się przynależność partyjna i o to w tym wszystkim chodzi .Wpływ na zmianę otoczenia powinniśmy mieć wszyscy ale czy tego chcemy .
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.