› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Nie będzie pociągu Olsztyn Kaliningrad w te wakacje

› bieżące ponad rok temu    29.05.2013
Redakcja elblag.net
komentarzy 3 ocen 5 / 100%
A A A
Nie będzie pociągu Olsztyn Kaliningrad w te wakacje

Nie uda się uruchomić wakacyjnego połączenia kolejowego z Olsztyna do Kaliningradu, bo nieoczekiwanie z uzgodnionego wstępnie projektu wycofali się Rosjanie - poinformował PAP dyrektor wydziału geodezji i infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie.

Pociąg z Olsztyna do Kaliningradu miał kursować w weekendy, pierwszy kurs zaplanowano na 8 czerwca (w obwodzie kaliningradzkim będą to już wakacje). Szczegóły techniczne połączenia uzgodnili już kolejarze z Polski i Rosji.

- Niestety, nieoczekiwanie dla nas z pomysłu uruchomienia tego połączenia wycofała się strona rosyjska. Podczas wizyty wicegubernatora obwodu, który w minionym tygodniu był w Olsztynie, nie przyjechał z delegacją żaden przedstawiciel kolei, a Rosjanie pytani przez nas o połączenie kolejowe zasugerowali, "że jest może na to za wcześnie", że może należy zaczekać. Dodawali też, że u nich decyzje nie zapadają tak szybko, jak u nas - przyznał dyrektor wydziału geodezji i infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie Wiktor Wójcik, który postawę Rosjan nazwał "krokiem wstecz".

Wójcik przyznał, że decyzja ta jest o tyle przykra i niezrozumiała, że pomysł takiego wakacyjnego połączenia zasugerowali przed kilkoma miesiącami sami Rosjanie. Kolejarze z obu krajów wspólnie tak ustalili techniczną stronę połączenia, że pasażerowie pociągu w obu miastach (tj. Olsztynie i Kaliningradzie) mieliby ok. 8 godzin na wizytę w mieście, wyjazd miał być rano, powrót - wieczorem. Aby ograniczyć przemyt i związane z tym w podobnych połączeniach rozkręcanie pociągu, by poupychać w nim kontrabandę, kolejarze zdecydowali, że podróż będzie się odbywać z przesiadką w Braniewie. Koszt wakacyjnego połączenia kolejowego Olsztyn-Kaliningrad po polskiej stronie szacowany był na ok. 300 tys. zł.

Urząd Marszałkowski chciał, by połowę tej kwoty dołożył prezydent Olsztyna. Ten, choć w rozmowach z PAP nazywał pomysł "ciekawym", nie zdecydował się na dofinansowanie pociągu do Rosji.

- W tej sytuacji byliśmy gotowi, jako Urząd Marszałkowski stanąć na głowie i sami wyłożyć całą kwotę. Niestety, brak współpracy ze strony sąsiadów przekreśla w tym roku takie plany. Bardzo szkoda - powiedział Wójcik. Pierwotnie samorząd Warmii i Mazur chciał uruchomić bezpośrednie połączenie kolejowe z Kaliningradem, ale wiązało się to ze skomplikowaną procedurą - zgodę na nie musiałyby wydać ministerstwa transportu i spraw zagranicznych zarówno w Polsce, jak i w Rosji. Dlatego zdecydowano się na połączenie z przesiadką, które pomagało ominąć procedury umowy międzynarodowej. Od ubiegłych wakacji między Polską a Rosją obowiązuje umowa o małym ruchu granicznym, od tego czasu liczba Rosjan odwiedzających woj. warmińsko-mazurskie rośnie.

Rosjanie do przygranicznych miast (Braniewa, Bartoszyc i Gołdapi) przyjeżdżają na zakupy, odwiedzają salony fryzjerskie i kosmetyczne, naprawiają u polskich mechaników swoje auta. Polacy z przygranicznych miast jeżdżą do obwodu po znacznie tańsze niż w Polsce paliwo. Na takie wyjazdy decydują się jednak ci, którzy znają niełatwe realia przekraczania polsko-rosyjskiej granicy swoim autem. Mieszkańcy woj. warmińsko-mazurskiego, którzy chcą w celach turystycznych odwiedzić Kaliningrad, czy miasta na Mierzei Kurońskiej nie mają jednak jak tam dotrzeć. Z żadnego miasta regionu nie ma połączenia autobusowego, czy kolejowego z Kaliningradem. O uruchomienie takiego połączenia od kilku miesięcy, na razie bez efektów, zabiega jedna z olsztyńskich firm komunikacji autobusowej.

Źródło PAP

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (3)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ tu i teraz
ponad rok temu ocena: 40%  3
Rosjanie wycofali się bo dla nich Olsztyn to żadna atrakcja a tylko wielka wieś. Oni mogą rozmawiać z Gdańskiem a nie z wiochą. Wiadomość otrzymana pocztą pantoflową od kolegów z Kolei Kaliningradzkiej. Pozdrowienia
~ Anubis
ponad rok temu ocena: 57%  2
Teraz Olsztyn wie jak się czujemy po tym jak zlikwidowali kolej nadzalewową i SKM z Gdańska do Elbląga. Pytanie czy wyciągną z tego wnioski? Wątpię :(
~ Edmund
ponad rok temu ocena: 40%  1
Rosjanie zobaczyli wiochę, to wycofali się, hahaha.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.