Nasz Czytelnik poskarżył się na nieczynne parkomaty przed elbląskim sądem
› bieżące |
ponad rok temu
20.09.2017 Witold Chrzanowski komentarzy 4 ocen 1 / 100% |
A A A |


Czy kierowca jest zobowiązany do poszukiwania działających parkomatów, czy też wystarczy jeśli po sprawdzeniu, że jeden z nich nie działa, pójdzie załatwiać swoje sprawy? Przed podobnym dylematem stanął dzisiaj (20 września) jeden z naszych Czytelników.
Zaparkowałem, przed godziną 11, na placu przed sądem. Stanąłem tuż obok parkomatu. Niestety był nieczynny. Podobnie było z następnym parkomatem. Dopiero trzeci, do którego ustawiła się już kolejka, wydrukował bilet. Chcąc być praworządnym obywatelem zmarnowałem, nie ze swojej winy, kilka minut i spóźniłem na umówione spotkanie. Może trzeba było nie zawracać sobie głowy biletem i parkować na „dziko”? - zastanawia się pan Łukasz, 56-letni kierowca z Elbląga.
Nasz rozmówca przyznaje jednak, że cały czas „w tyle głowy” kołatała mu się myśl o ewentualnym mandacie.
No tak – zauważa – władza zawsze myśli o ściągnięciu haraczu, nawet jeśli wina leży po jej stronie.
Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 4
Komentarze
(4)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
› pokaż według najstarszych |

ponad rok temu | ocena: 20% | 4 |
oceń komentarz |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji | zgłoś jako hejt |

ponad rok temu | ocena: 33% | 3 |
oceń komentarz |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji | zgłoś jako hejt |

ponad rok temu | ocena: 25% | 2 |
oceń komentarz |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji | zgłoś jako hejt |

ponad rok temu | ocena: 33% | 1 |
oceń komentarz |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji | zgłoś jako hejt |