Mobilne wersje stron internetowych w Elblągu nie istnieją. Dlaczego?

 fot. elblag.net

Bartłomiej Ryś
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Smartfony, tablety, małe komputery przenośne – te urządzenia już na stałe weszły do naszego codziennego życia. Niestety, nadal operatorzy nie raczą nas tanim internetem w telefonie, więc strony mobilne (czyli dostosowane do urządzeń przenośnych) są na wagę złota.

Sprawdziliśmy elbląskie witryny pod tym kątem. Czy elbląskie serwisy internetowe, strony Urzędów, Sądów i innych instytucji oferują strony przystosowane do urządzeń mobilnych?

Wszystkie strony urzędowe nie posiadają mobilnych wersji stron internetowych. Jednak elblag.eu, port.elblag.pl oraz uselblag.pl, czyli odpowiednio strona Urzędu Miejskiego, Portu Elbląskiego oraz Urzędu Skarbowego są w miarę przejrzyste. Na dużym wyświetlaczu (tablet) nie ma zbyt dużych problemów z ich zwiedzaniem. Czasem wyłącznie trzeba powiększyć tekst, aby odczytać mniejszą czcionkę.

Wśród elbląskich mediów nasz portal, Info Elbląg oraz PortEl mają wersje mobilne swoich stron. Dziennik Elbląski oraz Elblag24 w dalszym ciągu nie uruchomiły mobilnych wersji. DE, podobnie jak w/w strony, można śmiało przeglądać na większym telefonie. E24 jest niewygodny i nieintuicyjny, często zamiast kliknąć w link trafiamy w reklamę.

Strona elbląskiego oddziału ZUS również nie oferuje wersji mobilnej. Tekstu jest dużo, więc powiększanie strony jest obowiązkowe. Całkiem sprawnie działa natomiast wersja strony ZUS dla osób niepełnosprawnych. Zwiększony kontrast, powiększony tekst, wybrane najważniejsze funkcje – trudno cokolwiek zarzucić w tej materii.

Rozkładu autobusów miejskich oraz autobusów PKS również nie sprawdzimy poprzez specjalnie przygotowaną mobilną stronę. W obu przypadkach musimy męczyć się z klikaniem w małe przyciski, więc szybkie sprawdzenie czy za 10 minut mamy autobus w ogóle nie wchodzi w grę. Duży minus, ponieważ akurat obie witryny powinny być przystosowane do urządzeń mobilnych.

Strony Światowidu oraz Muzeum również nie posiadają wersji mobilnych. Są jednak na tyle przejrzyste, że nawet na mniejszym ekranie nawigacja po nich nie sprawia problemu.

No i strona elbląskiego oddziału WORD. Wersji mobilnej brak. Totalny nieład na stronie, główny slider jest rozjechany, teksty i informacje wyświetlają się jedna na drugiej. Nawet na dużym tablecie (10 cali) obsługa strony jest koszmarem. Żadne z tych problemów nie występują, jeżeli korzystamy z pełnej wersji serwisu. Jest to bardzo zła wizytówka całego oddziału.

Jak widać w dalszym ciągu, pomimo rozwoju urządzeń i sieci, wiele instytucji i urzędów nie idzie z duchem czasu. Patrząc na ogólnopolskie strony internetowe widać, że większość z nich ma wersje mobilne. Dlaczego nie ma tego u nas? Cóż, najwidoczniej, zgodnie z „elbląskim” przysłowiem, Elbląg to miasto starych ludzi i takie udziwnienia jak strony mobilne rzeczą potrzebną nie są.