› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Mediacja zakończona fiaskiem. Opór prezydenta?

› bieżące ponad rok temu    8.01.2014
Marcin Pszczółkowski
komentarzy 18 ocen 94 / 89%
A A A
Mediacja zakończona fiaskiem. Opór prezydenta? fot. Konrad Kosacz

Mediacja pomiędzy radną Marią Kosecką a prezydentem Jerzym Wilkiem zakończyła się fiaskiem. Jak twierdzi radna, prezydent miasta nie wykazał woli kompromisu. Teraz sprawa prawdopodobnie znajdzie swój finał w sądzie.

Przypomnijmy, że mediacja pomiędzy radną PO – Marią Kosecką, a prezydentem Jerzym Wilkiem (PiS) to efekt sprawy sądowej, którą radna wytoczyła włodarzowi. Poszło o tzw. „taśmy Wilka”, a konkretnie nagrania w części dotyczącego radnej Koseckiej. Radna poczuła się urażona i wniosła sprawę do sądu. Domaga się od prezydenta Jerzego Wilka przeprosin i zapłaty 5 tys. zł na cel społeczny. Rafał Kasprzycki, przedstawiciel radnej Koseckiej, zaproponował w sądzie ugodę.

- Jesteśmy w stanie odstąpić od roszczenia zawartego w pozwie, czyli opublikowania przez pozwanego Jerzego Wilka przeprosin w lokalnych portalach internetowych i od zapłaty 5 tys. zł. - powiedział adwokat Kasprzycki. - Moją klientkę usatysfakcjonowałaby przeprosiny podczas sesji Rady Miejskiej.

Jednak reprezentujący prezydenta miasta radca prawny Paweł Markiewicz nie przyjął takiej propozycji. Jak stwierdził, w tej sprawie pokrzywdzonym jest prezydent Wilk. Jego wypowiedzi zawarte na nagraniach są, jak stwierdził Markiewicz, zmanipulowane, nagrane bez wiedzy prezydenta i zamieszczone w internecie bez jego zgody.

W sądzie przesłuchiwany był także, w charakterze świadka, wiceprezydent Janusz Hajdukowski. Hajdukowski stwierdził, że nie pamięta, aby podczas spotkań prywatnych z prezydentem Wilkiem w czasie kampanii wyborczej padły takie słowa pod adresem radnej Marii Koseckiej.

Sędzia Arkadiusz Fall zdecydował we wrześniu ub.r. o skierowaniu tej sprawy na mediację. Ta jednak zakończyła się fiaskiem.

- Mediacje odbyły się w budynku, w którym mieści się Izba Skarbowa, w pomieszczeniach zajmowanych przez syndyka. Wspólnie z reprezentującym mnie adwokatem otwarci byliśmy na zawarcie ugody – informuje radna Maria Kasprzycka. - Praktyczny przebieg wyglądał w ten sposób, że najpierw mediator rozmawiał z nami, następnie ze stroną przeciwną i w ostateczności doszło do spotkania plenarnego. Pan Wilk nie wykazywał woli kompromisu i doprowadzenia do ugody. Cały czas obstawał, że rozmowa miała charakter prywatny i to on jest pokrzywdzony. Nadal nie stać go na honorowe zakończenie sporu, nie wykazuje odrobiny klasy.

Jak dodaje radna Kosecka, najgorsze w tej całej sprawie jest to, że fakt umiejscowienia jej na pierwszym miejscu "czarnej listy Wilka" odczuwa cały czas na bieżąco.

- Obojętnie, z jaką nie wystąpię interpelacją czy też wnioskiem, jest to marginalizowane i nie ma szansy na uwzględnienie przez obecnego prezydenta. Pan Wilk wykorzystuje cały dostępny mu aparat polityczny do walki ze mną, czego przykład miałam chociażby podczas ostatniej ubiegłorocznej sesji. Pomimo rekomendacji Komisji Bezpieczeństwa i Spraw Samorządowych (również głosami radnych PiS) do pracy w Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego przy Prezydencie Miasta oraz uzgodnień na Konwencie Seniorów cały klub PiS głosował przeciwko i dodatkowo wystawił swoją kolejną osobę do pracy w tej komisji. Tak samo było przy wyborach do Rady Społecznej Szpitala Miejskiego. Teraz w tych organach są radni jedynie z PiS. Metody, które stosuje Pan Wilk nazywano za "komuny" "wilczy bilet". Już miałam z tym do czynienia i sobie poradziłam. I teraz też sobie poradzę - dodaje radna Maria Kosecka.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (18)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ koko
ponad rok temu ocena: 60%  18
do Mariusz Lewandowski - a jak ktoś mówi prawdę o tobie to się miotasz i straszysz sądem, o wszystkich innych mozna mówić "prawdę" a o tobie nie? co ty święta krowa jesteś?
~ Henryka
ponad rok temu ocena: 68%  17
Każdy mężczyzna, który nawet nieumyślnie obrazi kobietę, gdy ma klasę, zawsze przeprasza.To takie oczywiste. Henryka
~ Mariusz Lewandowski
ponad rok temu ocena: 0%  16
A jak powie o niej prawdę ? Czy prawda może kogoś obrazić ? I czy można komuś zabronić mówić prawdę jaką widzi i uznaje ?
~ znawca
ponad rok temu ocena: 18%  15
to wredna kobieta jest!!!!!!!!!!!!!!!!!
~ trzymam kciuki
ponad rok temu ocena: 59%  14
Powodzenia Pani Mario!
~ no bo to ja
ponad rok temu ocena: 41%  13
kobieta powinna bardziej ustąpić, jest tylko radną, a nie prezydentem, czemu zaognia i sprawia konflikt, nikt ją na prezydenta nie proponował
~ wdzięczna
ponad rok temu ocena: 58%  12
Pani Mario należy Pani do osób które bezinteresownie pomagają potrzebującym. Jesteśmy z Panią i dziękujemy.
~ tak jest
ponad rok temu ocena: 42%  11
Pan Niedziela jest też wspaniałym człowiekiem, każdemu zawsze pomógł , bez względu na opcję polityczną, a przy tym nieraz chyba musiał odcierpieć swoje. Widocznie robił to dla ludzi dosłownie wszystkich, podziękowania.
~ taka prawda
ponad rok temu ocena: 56%  10
W OHP wcześniej był dyrektorem Niedziela- człowiek zwiazany z komuchami - gdy PIS potrzebował pomocy w wyborach zwrócił się z prośbą do dyrektora a ten wspierał ich w kampanii - umieszczając plakaty w autobusach ALP.Jak by poszperać głebiej to inne ciekawe klocki by wyszły - szczególnie dot.kolejnych wyborów - także transport Elsinu był wykorzystywany - cd. nastapi
~ wspomnienia
ponad rok temu ocena: 43%  9
Ktoś tu wspomina o OHP, nie pamiętam kto to opowiadał, minęło trochę czasu, ale to była prawda. Za czasów Rządu PIS /pani Kosecka należała wtedy do PIS/ w OHP w Elblągu zatrudnionych było kilku pracowników łącznie z dyrektorem. I jakie zdziwienie tych pracowników było, gdy na ich kilku utworzono jeszcze stanowisko z-pcy dyrektora na którym zatrudniona została pani Kosecka.Rządy PIS się skończyły przyszło PO i Olsztyn zlikwidował to stanowisko.Pani Ta przeszła do PO ale stanowiska nie przywrócono.Niewiem może żałuje ,że przeszła do PO.
~ opinja
ponad rok temu ocena: 54%  8
Na co jeszcze was stać takie bzdury to wypisuja zakompleksieni i mało ogarnięci zwolennicy PIS
~ Adam
ponad rok temu ocena: 45%  7
Ale brzydka pani. Taka żeńska forma Kaczyńskiego
~ opinia
ponad rok temu ocena: 56%  6
niestety takie wpisy świadcza o braku kultury i ludzkiej przyzwoitości
~ pik
ponad rok temu ocena: 64%  5
Ja bym jeszcze popytał o to, jakie działania prowadziła pani radna, jako członek Solidarności w Elzamie i czy miało to jakiś wpływ na likwidację tej firmy
~ opinia
ponad rok temu ocena: 52%  4
Pik nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz - prawdopodobnie jesteś rozżalony bo w życiu nic ci nie wyszło
~ na ulicy mówią
ponad rok temu ocena: 73%  3
Mnie ciekawi, czy to co mówił Wilk na temat Koceckiej jest prawdą? Jeśli tak to chciałbym wiedzieć jak to było z tym wykształceniem i pracą jej męża itd. Warto może powrócić do czasów istnienie OHPu i przeanalizowaniu wielu wydarzeń? Bohaterów mogłoby okazać się wielu.
~ lokalny patriota
ponad rok temu ocena: 0%  2
Wilk potwierdza że brakuje mu klasy i dobrych manier. Niestety musimy jeszcze wytrzymać do jesieni.
~ elblazanin
ponad rok temu ocena: 52%  1
PIS idzie w odstawkę - kłamstwami i pomówieniami szli do władzy.Już niedługo powiemy im do widzenia- rzadzić to trzeba potrafić a nie populizm siać
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.