Marek Kamiński dotarł z Kaliningradu na Trzeci Biegun

 fot. 3biegun.kaminski.pl

Mateusz Milanowski
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Wczorajszy dzień był wyjątkowym dla Marka Kamińskiego, który dotarł na Trzeci Biegun, a konkretnie do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Warto dodać, że polski polarnik podczas swojej pielgrzymki odwiedził również Elbląg.

A to wszystko dlatego, że przez Elbląg przebiega Szlak Świętego Jakuba, którego stworzeniem w naszym regionie zajął się Elbląski Klaster Turystyczny. Kamiński gościł w naszym mieście przez jeden dzień, kiedy to spotkał się z mieszkańcami i sympatykami jego życiowych wypraw. Szkoda tylko, że wówczas zabrakło przedstawicieli władz miasta, którzy najwyraźniej mieli ważniejsze zajęcia, niż spotkanie z człowiekiem światowego formatu.

Wracając do tematu, Marek Kamiński przez 118 dni przemierzył około 4 tysięcy kilometrów, co dało średnio 40 kilometrów dziennie. Przez cały czas gdańszczaninowi towarzyszyli ludzie, których spotykał na szlaku Świętego Jakuba. Jak sam mówił, jest to z jednej strony pielgrzymka, a z drugiej wędrówka pełna niespodziewanych wydarzeń.

Nie sposób jest przekazać tego, co polarnik przeżył przez ponad 3 miesiące pieszej wędrówki. Mamy jednak dobrą wiadomość, która ucieszy wszystkich fanów Marka Kamińskiego. Otóż, jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Kamiński pojawi się w Elblągu na zaproszenie klastra turystycznego podczas Światowego Dnia Turystyki (27 września). Już dzisiaj warto zapisać sobie tę datę w kalendarzu ważnych wydarzeń. Przecież nie na co dzień w Elblągu pojawiają się tacy wyjątkowi ludzie. Oczywiście o wszystkim będziemy Was na bieżąco informować.

W galerii zdjęć możecie zobaczyć kilka fotografii z wizyty Marka Kamińskiego w Elblągu. Zainteresowanych wyprawą polarnika zapraszamy na stronę www.3biegun.kaminski.pl i profil 3 Biegun na Facebooku.