› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Krajobraz po referendalnej burzy (opinia)

› bieżące ponad rok temu    19.04.2013
Redakcja elblag.net
komentarzy 6 ocen 8 / 75%
A A A
Krajobraz po referendalnej burzy (opinia)

Po burzy i to w szklance wody, która jednak wystarczyła, by powywracać naszą małą scenkę polityczną do góry nogami. Ostatnio czyta się, jaki to sukces i wskrzeszenie nowego ducha otrzymało i przeszło nasze małe elbląskie społeczeństwo. No cóż, jestem w tym temacie odmiennego zdania. Gdyż oto jedna czwarta naszych mieszkańców zmieniła życie i otaczającą rzeczywistość pozostałym trzem czwartym uprawnionych do głosowania.

No cóż. Jednym słowem cała nasza mała demokracja, a na nią, wszyscy mówią, że obrażać się nie można. Tak czy inaczej czy się z tym zgadzamy czy też nie, zaistniałe po referendum zmiany to fakt, a z faktami się nie dyskutuje. Co do rzekomego sukcesu to z takim rzeczywiście mielibyśmy do czynienia, ale wtedy gdyby do urn poszło minimum 50%, a maksimum od 70 do 80% wyborców, a tak mamy elbląską rzeczywistość. Niestety mieszkańcy naszego miasta w sprawach samorządowych ani razu jak na razie nie stanęli na wysokości zadania. Bo gdyby nie ta żenująca frekwencja z wyborów w 2010 roku wynosząca 38%, to obecna frekwencja referendalna nie miałaby szans na wprowadzenie jakichkolwiek zmian. A tak mniejszość mówi, co ma zrobić większość i to przytłaczająca większość.

Tak też, jeśli mieszkańcy Elbląga następnym razem nie chcą mieć terapii wstrząsowej niech przy następnych wyborach szczególnie samorządowych idą gremialnie do urn, a każdy, który będzie chciał budować swoją popularność na niezadowoleniu obywateli będzie musiał się o wiele bardziej napracować by cokolwiek zmienić. Choć jedno trzeba tu uczciwie przyznać, że Grupie Referendalnej mimo wszystko należą się brawa, bo dali do myślenia niejednemu politykowi i socjologowi i zrobili to, w co nikt lub prawie nikt nie wierzył, obalili również Radę Miasta. Nawet radnym z PiS-u minki zrzedły, czyli tym którzy liczyli, że poleci jedynie sam Prezydent, gdyż to na niego kierowane było całe zło i jemu wszystko, co najgorsze przypisywano. A tu proszę, jaka niespodzianka. I teraz trzeba będzie wysupłać zaskórniaki na nową kampanię wyborczą, a tu już następna w 2014 roku czeka w kolejce.

Jedno jest pewne, drukarnie zapracują na premię. Ale, ale jak to jest z tym Ruchem Obywatelskim, o którym mówią członkowie GR? To są oni członkami Ruchu Palikota czy też nie? Bo jeśli tak, to czemu chcą tworzyć stowarzyszenie idąc teraz do wyborów? Czyżby wstydzili się swego szyldu i swoich osiągnięć? Ależ drodzy Państwo czyżby zabrakło odwagi cywilnej by iść do wyborów pod swoim znakiem, czyżby były jakieś obawy, że elblążanie nie poprą ludzi z Ruchu Palikota? A co do samych radnych, którzy zostali odwołani w wyniku referendum, ostatnio można przeczytać, że gremialnie i ci z prawa i ci z lewa szykują się do wyborów i do powrotu na swoje tak nagle utracone pozycje, w tym na przykład członkowie SLD mają już nawet gotowy program, strategię i kandydatów. Jeśli mają taki program i strategię, jaki realizowali w ostatnich latach ich rządzenia, to od razu człowiekowi jest lżej, bo oto znów wróci stare, po którym to już nic nam nie zostanie jak opuścić nasze miasto.

No tak, ale wracając do tych odwołanych radnych to był w końcu jakiś poważny powód, że ich odwołano czy też zrobiono to dla hecy lub by po prostu po ludzku odwoływanemu Prezydentowi było raźniej i nie czuł się taki smutny i osamotniony po stracie stanowiska? Bo jeśli jednak nie był to żart, a odwołano tych wszystkich 25 radnych z powodów uzasadnionych i merytorycznych zarzutów, to co teraz znów będą wybierani? Po co było to całe Referendum? To pytanie kieruję głównie do członków Grupy Referendalnej z inicjatywy, których zostało wydanych 240 tysięcy zł i szykuje się za parę miesięcy drugie tyle do wydania przy okazji wyborów nowych władz.

Podsumowując, na Referendum poszło z jednej strony aż 24 tysiące naszych mieszkańców, ale z drugiej strony tylko 24 tysiące z 98 tysięcy uprawnionych do głosowania. Drodzy Mieszkańcy, jeśli chcemy być z siebie dumni i chcemy mieć, czym się chwalić, to frekwencję wyborczą musimy stanowczo zwiększyć i to dwu a nawet trzykrotnie, by każda następna nowa władza mogła się legitymizować zdecydowanym poparciem społecznym.

Lech (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (6)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ na ulicy mówia
ponad rok temu ocena: 33%  6
Czy Nowa Prawica to Rfał Traks, który chodził do Peło i prosił aby załatwili prace jego żonie w MPO?
~ Mariusz Lewandowski
ponad rok temu ocena: 20%  5
Poza paroma głupotami jeden wniosek jest słuszny - że te 25 % to za mało tylko szkoda że Elbląski Klub Oportunistów zrozumiał to dopiero po a nie przed 14 kwietnia,.. Priama aprilis bis, Przy takim rozwoju za 150 lat dogonią Putina i przegonią Białoruś o ile oczywiście nie zgubią kierunku ,...
~ Nowa Prawica
ponad rok temu ocena: 33%  4
Znow Lewarowski z EKO narzeka na referendum? Jesli "nie jest tak zle i nie zdarzylo sie nic, co wymagaloby referendum", to po co po co bedziecie startowac w wyborach jako EKO? Chcecie pod falszywa przykrywka "apolitycznoasci" dostac sie do koryta? EKO od zawsze jest uwazana za przybudowke PO i to zapewne tam beda uciekac jak szczury ludzie PO po klesce wyborczej. Moze lepiej od razu ludzie EKO niech wstapia do PO, tylko ze wtedy nie dostana dobrych miejsc na listach i stad ta cala zabawa w "EKO".
~ głosujacy tak
ponad rok temu ocena: 63%  3
Pan Lech pisze niezbyt zrozumiale i z pretensją do elblążan. To nie ktoś inny, ale EKO powinno namawiać obywateli do aktywności referendalnej.
~ litości
ponad rok temu ocena: 63%  2
a 7%, które zagłosowało za Nowaczykiem przy wyborach przewróciło życie 93% ?- no proszę....
~ endek
ponad rok temu ocena: 50%  1
Prawie wszystko to prawda, lecz prawie robi wielką różnicę. Dlaczego zżymać się na niską frekwencję przecież to PO zaklinało rzeczywistość i "radziło" pozostanie w domu w pamiętną niedzielę. Jeśli walczyć chce pan o frekwencję to proszę uświadomić byłą już wiceprezydent, która w wywiadzie powiedziała, że na referendum nie idzie. Ciekawe jak będzie doradzała za 3 miesiące? Ale, ale przecież pan też nie był głosować, panie demokrato!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.