› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Koronawirus w elbląskim ZUS, przy ul. Mazurskiej

› daj znać ponad rok temu    2.04.2020
Grażyna Wosińska
komentarzy 29 ocen 6 / 100%
A A A
Koronawirus w elbląskim ZUS, przy ul. Mazurskiej

Okazało się, że pracownica ZUS, przy ul. Mazurskiej w Elblągu jest zakażona koronawirusem. Sanepid zdecydował o kwarantannie 16 osób. Zatrudnieni czują się zagrożeni, twierdzą, że przez kilka dni zatajono przed nimi tę informację. Są zbulwersowani sposobem dezynfekcji. Rzeczniczka ZUS przekonuje, że wszystkie zalecenia sanepidu zostały wykonane.  

Nasza redakcja otrzymała informację od zaniepokojonego Czytelnika o pracownicy zakażonej koronawirusem w ZUS przy ul. Mazurskiej.  

Przez tydzień chodziła chora do pracy, a czwartek i piątek 26 i 27 marca  z
objawami. Wybiórczo wybrani pracownicy skierowani  zostali na kwarantannę.  Reszta pracujących z tą osobą na jednym piętrze korzystających z tych samych toalet i socjalnych pomieszczeń korytarzy itp, ksera, lodówki itp jest  w pracy

- napisał nasz Czytelnik wczoraj (1.04) wieczorem.

Jest zbulwersowany także tym, że zatajono przed zainteresowanymi informację o zakażeniu aż do 1 kwietnia. 

Boję  się o zdrowie i życie swoje i moich  koleżanek i kolegów

- kończy autor listu. 

O wyjaśnienie poprosiliśmy Annę Ilukiewicz, regionalnego rzecznika prasowego ZUS województwa warmińsko-mazurskiego, która zapewnia, że natychmiast skontaktowano się ze Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Elblągu. Sanepid zdecydował o objęciu 16  pracowników kwarantanną. Pozostali pracownicy tej komórki pozostają w domu i zdalnie pracują. 

Pani rzecznik uspokaja pracowników ZUS, przy ul. Mazurskiej:

Ostatni pobyt w pracy zakażonego pracownika był 4 dni temu, a więc nie ma obaw, że wirus pozostał na dokumentach. Pragnę dodać, że pracownik ten nie miał żadnego kontaktu z klientami. Pracownicy objęci kwarantanną również nie pracowali przy bezpośredniej obsłudze klientów. 

Anna Ilukiewicz zapewnia, że po tym jak otrzymano informację, iż pracownik został zakażony koronawirusem,  wszystkie pomieszczenia zostały ponownie zdezynfekowane. 

Wykonaliśmy wszystkie zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego, które są przewidziane w sytuacji związanej z pojawieniem się zarażonego pracownika

- wyjaśnia rzeczniczka. 

Jak się dowiedzieliśmy od kilku tygodni nie ma bezpośredniej obsługi klientów ze względu na ryzyko zarażenia COVID-19. W oddziale wprowadzono system pracy zmianowej, żeby zapewnić jak największe bezpieczeństwo pracowników ZUS. 

Pomieszczenia biurowe są kilka razy dziennie dezynfekowane, a pracownicy mają do dyspozycji płyny dezynfekujące i mogą z nich korzystać bez ograniczeń

- zapewnia Anna Ilukiewicz. Podkreśla ona, że praca odbywa się planowo, a wszystkie zadania realizowane są terminowo z zapewnieniem maksymalnego bezpieczeństwa pracowników ZUS. 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 9

  • 1
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 1
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 2
    SMUTNY
  • 3
    WKURZONY
  • 2
    BRAK SŁÓW
Komentarze (29)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ heniek
ponad rok temu ocena: 25%  29
jednak procedury jakieś były nie przybywa zarażonych w zus może nie trzeba było bezgranicznie ufać spanikowanemu pracownikowi zus tylko dopytać o szczegóły. takie artykuły budzą w elblążanach dziwne emocje, bardzo współczują zarażonym znanym osobą, ale każdego innego są w stanie zmieszać z błotem bo go nie znają. a spora grupa osób starszych żyła być może w stresie że rent i emerytur może nie być, a jeszcze wszystkie te wypłaty związane z wirusem. dużo zległo tym artykułem dziennikarz narobił i temu pracownikowi i zus-owi no i jeszcze fantastyczni pracownicy zus , koleżanki i koledzy gratuluje pracowników lojalnych wobec siebie i pracy
~ k11
ponad rok temu ocena: 40%  28
Ale ta Pani na pewno gdzieś chodziła na zakupy,..zanim dostała objawów zakażała współpracowników i innych ..a nie że była 4 dni temu ostatnio w pracy,.zakażenie nie występuje od kiedy jej nie było w pracy tylko zakażała jak była ..
~ Bbalinski
ponad rok temu ocena: 40%  27
Gdzie był kierownik powinien każdą osobe wyglondającą na chorą pierwszego dnia wysłac do domu
~ kunta kinte
ponad rok temu ocena: 33%  26
tym bardziej że to był wygląd.... polska mowa trudna mowa
~ yyyy
ponad rok temu ocena: 33%  25
Nie zzus, w łeb się puknij...
~ heniek
ponad rok temu ocena: 25%  24
teraz wiem po co ludziom tyle papieru było tzw. sraczka jeden kichnie pięciu się zesra ze strachu w ten sposób żartowaliśmy w pracy ale teraz widzę że to Polska rzeczywistość też się boję ale staram się myśleć racjonalnie
~ pit
ponad rok temu ocena: 40%  23
A jak ktoś przyjmie rodzinę z Anglii, to nie powinien czasem zgłosić tego w zakładzie pracy i przejść przymusową kwarantannę 14 dniową? A nie przyłazić do pracy, nic nikomu nie mówić i zarażać innych? A MOŻE TO TAK W TYM PRZYPADKU BYŁO?
~ Loo
ponad rok temu ocena: 33%  22
A jak nie?
~ finally
ponad rok temu ocena: 29%  21
To teraz ZUS powinien prowadzić postępowanie czy Pani podlega ubezpieczeniom społecznym i emerytalnym, bo tak robi w przypadku chorób innych ludzi.
~ WwW
ponad rok temu ocena: 80%  20
Ludzie opanujcie sie! Jest ciężka sytuacja dla każdego! Ale najlepiej obsmarować chorego bo co? Bo ma covid19? A skad? Ktoś tego pracownika zaraził! He ale cóż każdy jest taki idealny i przestrzega wszystkich wytycznych sanepidu....gartulacje dla Tych osób....!!! każdy zarażony chodzacy z objawami powinien odpowiadać karnie...????paranoja jakaś!!! pomyśl zanim coś napiszesz!.... co z osobami które nie mają żadnych objawów??.... a zagrażają....będą bezkarni....??? Dbajcie o siebie i bliskich i nie oczerniajcie innych bo każdy z Was moze być na miejscu tej chorej osoby. Życzę wszystkim a w szczególności pracownikowi z Zus o którym mowa w artykule duuuuużo zdrowia i odporności pozdrawiam
~ heniek
ponad rok temu ocena: 71%  19
przeczytałem ze chodziła z objawami ale ktoś to potwierdził oprócz pani z zus-u która jest spanikowana i może mówić głupoty ale w Elblągu to i tak nie ma znaczenia lepiej obsmarować człowieka niż sprawdzić info. jeszcze jedno pracownik musiał się gdzieś zarazić oby nie od tej pani co jest tak zaniepokojona. pozdrawiam.
~ Adama
ponad rok temu ocena: 50%  18
Płyny w toalecie pojemność centymetr i to tyle jeśli chodzi o bezpieczeństwo
~ annnna
ponad rok temu ocena: 33%  17
osoba chora chodząca do pracy z objawami powinna po wyleczeniu odpowiadać karnie za narażanie innych pracowników .
~ Xyz
ponad rok temu ocena: 67%  16
Jak zostaniesz zarażona też chcesz karnie odpowiadać?
~ NML
ponad rok temu ocena: 80%  15
ZUS nie powinien się bać koronawirusa, ponieważ ma wspaniałych lekarzy orzeczników, którzy są w stanie uzdrowić każdego pacjenta - osoba z całkowicie niesprawną jedną ręką wg. Pani i Pana orzecznik ZUS jest sprawna do każdej pracy - więc taki mały wirus nie powinien być dla nich problemem.
~ Ja.
ponad rok temu ocena: 40%  14
ZUS na mazurskiej, a ZUS na teatralnej to lekka różnica.
~ Xyz
ponad rok temu ocena: 50%  13
Piszesz o pracownikach czy orzecznikach...???
~ Głupota kompletna
ponad rok temu ocena: 36%  12
I dyscyplinarnie cyk
~ Lll
ponad rok temu ocena: 50%  11
Ale pierdolenie w ZUS płyny do woli w szpitalach brakuje a w ZUS na ręce mogą sobie lać z wiadrs
~ Gość
ponad rok temu ocena: 25%  10
Z kąd taka informacja?
~ Podpisz się
ponad rok temu ocena: 75%  9
Dezynfekcja polegająca na wietrzeniu między zmianmi. Gdzie wiadomo ,że wirus lubi chłodek.
~ Znajoma znajomej
ponad rok temu ocena: 77%  8
Jedna z tych osób jest na kwarantannie i Sanepid nie chcę zrobić jej testu a ponieważ twierdzi że jest za młoda.Masakra
~ Pick
ponad rok temu ocena: 79%  7
Wszyscy powinni byc poddani testom natychmiast.
~ xxx
ponad rok temu ocena: 63%  6
Osoba z mojej rodziny pracuje w ZUS przy Teatralnej na sali obsługi klienta. Osoba poddana w poniedziałek kwarantannie z ulicy Mazurskiej w czwartek i piątek przed kwarantanną pracowała na sali obsługi przy ulicy Teatralnej. Nikt nic z tym nie zrobił.
~ xxx
ponad rok temu ocena: 0%  5
Przy Teatralnej sala obsługi klienta to prawie cały parter. Nawet jeżeli petenci nie są przyjmowani, to zatrudnieni ciągle pracują w tym miejscu :)
~ Nie zzus
ponad rok temu ocena: 25%  4
Przecież tam nie wchodzą tzw petenci to co robiła na sali obsługi klienta?
~ Pracownik ZUS Mazurska
ponad rok temu ocena: 86%  3
Witam. To jedno wielkie kłamstwo. ŚRODKÓW JEST MINIMALNIE, musimy mieć swoje rękawiczki. "Ta" osoba pojawiała się na każdym piętrze i powinniśmy zostać wyłączeni wszyscy.
~ Stolarz
ponad rok temu ocena: 50%  2
A do czego Wam rękawiczki pytam? Do dokumentów? Nie macie kontaktu z petentami, tylko między sobą.W rękawiczkach pracujecie, dotykacie klamek, dokumentów itp.Ryzyko jest takie same w rękawiczkach jak i bez. Dbajcie o siebie, w domu, w pracy. Środki do dezynfekcji macie...czy minimalnie to trudno określić bo wszędzie jest mało z uwagi na trudny dostęp.Tylko pilnujcie ich bo u mnie w mojej pracy sami pracownicy podkradają. Sprawdźcie lepiej czy Pani Rzecznik mówi prawdę,czy pomieszczenia były dezynfekowane a jeśli tak to w jaki sposób.Po prostu..sami zadbajcie o swoje warunki pracy w tym trudnym okresie. A to,że informacja była zatajona to pewnie jest prawdą.
~ Aga
ponad rok temu ocena: 67%  1
Oczywiście że wszyscy powinni być wyłączeni
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.