› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Kolejny wyrok dla dzieciobójczyni z Lubawy. Niższy o 10 lat

› sąd ponad rok temu    10.12.2015
Ines Kuraś
komentarzy 2 ocen 2 / 100%
A A A
Kolejny wyrok dla dzieciobójczyni z Lubawy. Niższy o 10 lat fot. Bartłomiej Ryś

W maju 2014 roku przed elbląskim Sądem Okręgowym ruszył proces Lucyny D. z Lubawy, która była oskarżona o morderstwo trójki swoich nowonarodzonych dzieci. Elbląski sąd skazał kobietę na 25 lat, jednak Sąd Apelacyjny w Gdańku uchylił wyrok. Wczoraj, 9 grudnia ponownie więc rozpoczął się proces Lucyny D. i... również się zakończył.

Przypomnijmy, że sprawa dotyczy zamordowania trzech chłopców: Huberta, Andrzeja i Antoniego. Dzieci przyszły na świat kolejno w 2009, 2010 i 2013 roku. Lucyna D. rodziła w domu, w łazience, a następnie po urodzeniu dusiła dzieci za pomocą foliowej torebki. Policjanci dostali anonimowe zgłoszenie, że kobieta mogła sprzedać swoje dzieci.

Osoba zgłaszająca twierdziła, że kobieta była w ciąży, ale dzieci nie widać. Policjanci po przeszukaniu mieszkania odkryli ciała noworodków w zamrażarce, z której korzystali domownicy. 41-letnia kobieta podczas przesłuchania zeznawała, że nie potrafiła rozstać się z dziećmi więc trzymała ich ciała w zamrażalniku. Oskarżono ją o dokonanie zabójstwa swoich trzech, nowo narodzonych synów. Przyznała się do nieumyślnego spowodowania śmierci swoich dzieci.

We wrześniu 2014 roku Sąd Okręgowy w Elblągu skazał Lucynę D. na 25 lat więzienia. Wówczas obrona zapowiadała apelację i tak, też się stało. 19 lutego bieżącego roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił wyrok, a sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia.

O ponownym rozpatrzeniu sprawy przeważył fakt naruszenia wielu przepisów procesowych i niedokładne zbadanie stanu psychicznego Lucyny D. Jak podkreślał obrońca oskarżonej, wyrok został uchylony, a naruszenie procedury spowodowało, że oskarżonej nie grozi kara 25 lat więzienia, tylko do 15 lat. Linia obrony miała opierać się między innymi na tym, że śmierć dzieci spowodowana była nieumyślnie z powodu stanu psychicznego Lucyny D. Oskarżona była bowiem przez wiele lat ofiarą przemocy domowej. Jej mąż został za to skazany wyrokiem sądu w Iławie.

Poprzedni proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Sędzia prowadzący postanowił, że ten rozpoczynający się wczoraj, 9 grudnia również będzie z wyłączeniem jawności, ponieważ w toku sprawy mogą być rozpatrywane sfery intymne oskarżonej.

Proces ruszył więc ponownie i po kilku godzinach się zakończył. Lucynę D. skazano na 15 lat więzienia, a o warunkowe zwolnienie może ubiegać się po 12 latach odbycia kary. Uznano, że oskarżona nie udzieliła pomocy noworodkom (w przypadku pierwszego dziecka był to zamiar ewentualny, w kolejnych bezpośredni).

Wyrok jest nieprawomocny. Obrona zapowiedziała złożenie kolejnego odwołania.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 6

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 1
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 3
    WKURZONY
  • 2
    BRAK SŁÓW
Komentarze (2)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ zaaaaa
ponad rok temu ocena: 33%  2
a mąż podobno w Home concept pracuje? na jakim stanowisku?
~ gość
ponad rok temu ocena: 0%  1
A mąż nietykalny,bo nic nie wiedział?.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.