› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Kolej Nadzalewowa niszczeje z dnia na dzień. Czy będziemy mieli okazję jeszcze przejechać się tą trasą?

› bieżące ponad rok temu    27.12.2013
Bartłomiej Ryś
komentarzy 5 ocen 16 / 94%
A A A
Kolej Nadzalewowa niszczeje z dnia na dzień. Czy będziemy mieli okazję jeszcze przejechać się tą trasą? fot. Bartłomiej Ryś

Linia kolejowa nazywana przez PKP linią numer 254, a przez mieszkańców jedną z najbardziej malowniczych tras Warmii i Mazur, niszczeje z dnia na dzień. Pomimo tego, że w te wakacje kolej kursowała, to w większości wypadków trasa nie jest już tak piękna, jak kiedyś.

Linia kolejowa nr 254 nazywana Koleją Nadzalewową to linia, która w zamyśle niemieckich projektantów miała połączyć Elbląg z Królewcem. Obecny przebieg trasy prowadzi z Elbląga przez Suchacz, Kadyny, Tolkmicko, Frombork aż do Braniewa. Patrząc na historię - z jednej z najbardziej uczęszczanych tras na Mazurach linia 254 stawała się stopniowo coraz mniej uczęszczana. W latach 90. znacznie zmalała liczba turystów, co de facto przełożyło się na coraz większe problemy związane z utrzymaniem linii. 1 kwietnia 2006 roku całkowicie zawieszono planowe połącznie Elbląg – Tolkmicko – Braniewo.

W latach 2012 i 2013 kursowały wyłącznie pociągi turystyczne i tylko na trasie Elbląg – Frombork. Braniewo nie dołączyło do innych miejscowości chętnych finansować reaktywacji Kolei Nadzalewowej. Kolej nie kursowała codziennie - wyłącznie w weekendy.

Dziś trasa odstrasza. Na przykładzie stacji w Tolkmicku samemu można ocenić, jaki jest jej stan. Torowiska są zarośnięte, poczekalnie zamknięte. Niegdyś jedne z piękniejszych budynków – dziś to ruiny. W niektórych miejscach swoje zrobili zbieracze złomu: brakuje śrub, konstrukcji metalowych, i innych rzeczy potrzebnych do poprawnego funkcjonowania kolei. Nie dziwi fakt, że frekwencja nawet podczas podstawionych pociągów turystycznych jest niewielka. Tak naprawdę z okna wagonu widać bardzo niewiele rzeczy pozytywnych. Jedyne, co możemy zauważyć to relikwie przeszłości, czasów, w których kolej święciła swoje triumfy.

PKP już od dłuższego czasu zastanawia się nad całkowitym wyłączeniu linii 254. Prawdopodobnie jeżeli dojdzie to do skutku, to trasę będziemy mogli podziwiać jedynie na zdjęciach. Warto byłoby powalczyć o dofinansowanie na rozwój i renowację tej linii. Gdyby w okresie wakacyjnym dodać do tego kursujący statek pomiędzy miejscowościami Elbląg-Tolkmicko-Frombork-Krynica Morska to wycieczka tym szlakiem byłaby jednym z najpiękniejszych wspomnień turystów odwiedzających nasz region.

Powiązane

    dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

    Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

    • 0
      ZADOWOLONY
    • 0
      ZASKOCZONY
    • 0
      POINFORMOWANY
    • 0
      OBOJĘTNY
    • 0
      SMUTNY
    • 0
      WKURZONY
    • 0
      BRAK SŁÓW
    Komentarze (5)

    Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

    dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
    ~ K
    ponad rok temu ocena: 33%  5
    Pamiętam, jak po zamknięciu linii, jakaś kolejowa firma (spółka?) zrobiła remont tej trasy, gruntowny z wymianą szyn i tłucznia. Następnie trasę zamknięto na "amen" i tak jest do dziś.Szkielet załogi remontującej to kolejarze, a reszta była z "łapanki". Jako że nikt tą trasą nie jeździł, można było wyrwać spokojnie kasę za bezsensowną robotę... Kłaniam się stosownym służbom...Polska to dziwny kraj...
    ~ Camel
    ponad rok temu ocena: 50%  4
    W województwie pomorski tej kategorii linie kolejowe są systematycznie remontowane. Dlaczego u nas nie można? A co do frekwencji latem, to jest dosyć duża. W tym roku latem raz korzystałem z przejazdu pociągiem na tej trasie i muszę powiedzieć, że w pociągu był niezły tłok.
    ~ KOLEJWIZJA
    ponad rok temu ocena: 50%  3
    http://www.youtube.com/watch?v... Proponuję by linię Kolei Nadzalewowej oddać spółce ARRIVA.
    ~ tolkmicko_city
    ponad rok temu ocena: 33%  2
    wszystko, co w tym miescie i jego okolicach jest lub bylo piekne niszczeje, albo przerabia sie je na architektoniczne buble jak stare miasto
    ~ Kasztelan
    ponad rok temu ocena: 50%  1
    A skąd niby mają się wziąc owi turyści. Jak wspomniano w artykule, jest to nierentowne, więc dlaczego ma się do tego czegoś dokładać. W cywilizowanych krajach inwestycje idą w parze z turystyką, a u nas najpierw się wydaje kasę, a później myśli dla kogo to zrobiono? Pewnie, że jest żal, że ten kawałek elbląskiej historii niszczeje, ale trzeba pamiętać, że zamysł w trakcie budowy był z goła innych niż we współczesnych czasach - tych lat już się da cofnąć, no chyba, że wytoczymy wojnę Ruskim i odbijemy Królewiec!
    Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
    Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.