› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Każdego roku spaliny zabijają około 2 tysiące osób w Polsce

› zagrożenia i utrudnienia ponad rok temu    24.09.2015
Informacja prasowa
komentarzy 2 ocen 6 / 83%
A A A
Każdego roku spaliny zabijają około 2 tysiące osób w Polsce

Gdyby w statystykach uwzględnić przedwczesne zgony związane z zanieczyszczeniami powietrza powodowanymi przez spaliny samochodowe, liczba śmiertelnych ofiar transportu drogowego w Polsce wzrosłaby o ponad 60 proc.

Co roku z powodu chorób spowodowanych złą jakością powietrza umiera w Polsce ponad 40 tys. osób. Transport samochodowy odpowiada za 5 proc. emisji zanieczyszczeń, a więc (statystycznie) za 2 tys. przedwczesnych zgonów. Tymczasem w ubiegłym roku w wypadkach drogowych w kraju zginęło 3202 osób. Jeżeli dodać do siebie te liczby, bilans ofiar śmiertelnych transportu samochodowego byłby większy o 62,5 proc.

Pocieszające jest to, że sytuacja na polskich drogach jest coraz lepsza. W 2013 r. w wypadkach zginęło 3291 osób, czyli o około 300 osób mniej niż w 2012 r. i o prawie 900 mniej niż w 2011 r. Niestety, nie można tego powiedzieć o jakości powietrza. Według danych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w 2014 r. poziom stężenia rakotwórczego benzo(a)pirenu został przekroczony we wszystkich 46 strefach, na które podzielona jest Polska do celu monitorowania i oceny jakości powietrza. W przypadku pyłu PM10 normy przekroczono w 42 strefach, a pyłu PM2,5 – w 22 strefach. Benzo(a)piren oraz pyły PM10 i PM2,5 to zanieczyszczenia, z którymi w Polsce jest największy problem. Transport samochodowy odpowiada za (odpowiednio) 5,5, 8,7 i 13 proc. emisji tych substancji. To jednak statystyki ogólnopolskie – wpływ spalin na jakość powietrza jest dużo większy przy ruchliwych drogach, zwłaszcza w dużych miastach. Przykładowo w Warszawie ruch samochodowy odpowiada za 15 proc. emisji benzo(a)pirenu, 19,5 proc. emisji pyłu PM2,5 i aż 41,6 proc. emisji pyłu PM10.

Transport drogowy jest także największym źródłem zanieczyszczenia tlenkami azotu, zwłaszcza dwutlenkiem. Z rur wydechowych pochodzi aż 32 proc. emisji tych substancji będących jednym z głównych składników smogu. Tlenki azotu mają właściwości rakotwórcze, uszkadzają płuca, ograniczają zdolność krwi do przenoszenia tlenu i powodują spadek odporności. Ponadto w reakcji z innymi substancjami zawartymi w powietrzu tlenki azotu tworzą ozon troposferyczny (tzw. zły ozon), który upośledza funkcje płuc, nasila objawy zapalenia oskrzeli i rozedmy, sprzyja występowaniu ataków astmatycznych.

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (2)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ tatus505
ponad rok temu ocena: 0%  2
Niech państwo dołoży starań żeby ludzie mieli za co zyć i czym palić jezeli tona węgla kosztuje 850zł kogo na to stać palą czym popadnie i wcale się nie dziwię jaki pan taki kram to złodziejski kraj na swiecie ropa spada ponizej 30 dolarów za baryłkę a u nas stoi w miejscu i producent i hurtownicy zacierają ręce
~ Basenji
ponad rok temu ocena: 0%  1
A najbardziej trują diesle produkcji wolkswagena - skody, seaty i cała ta ferajna.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.