› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Jerzy Wcisła: prezydent Wilk gra przekopem przez Mierzeję

› bieżące ponad rok temu    13.06.2014
Redakcja elblag.net
komentarzy 9 ocen 10 / 90%
A A A
Jerzy Wcisła: prezydent Wilk gra przekopem przez Mierzeję fot. Bartłomiej Ryś

Kanał przez Mierzeję – od lat budzi skrajne emocje. Także w Elblągu, który – nie bez powodu – uznawany jest za głównego beneficjenta tej inwestycji. O ile zrozumiała jest różnorodność ocen samego przedsięwzięcia, o tyle niezrozumiałe jest odgrzewanie dawno już nieaktualnych emocji przez samorząd elbląski pod wodzą prezydenta Jerzego Wilka.

Najwięcej szkody przynosi mit, jakoby rząd polski (czytaj: rząd premiera Donalda Tuska) nie chciał budowy kanału, bo nie ma na to pieniędzy i z tego powodu trzeba „atakować” ten rząd i domagać się przyspieszenia jego budowy. Szkoda, że Jerzy Wilk ani razu nie wskazał, jakich działań można było zaniechać, by wybudować kanał szybciej. Szkoda, że nie opublikował odpowiedzi z ministerstwa, w których te sprawy były mu wyjaśnione. Żyjemy w Unii Europejskiej i nie mamy wyboru – musimy stosować się do unijnych procedur.

Dlatego wykonano wiele dokumentów zasadniczych i dodatkowych, np. badania zawartości osadów dennych i ruchów rumowiska po stronie odmorskiej. Nie można było mieszkańców Krynicy Morskiej zostawić z obawami o stabilność Mierzei. J. Wilk - choć nigdy w tym procesie nie brał udziału - powinien o tym wiedzieć, bo jest prezydentem Miasta, członka konsorcjum powołanego dla budowy kanału. Niestety, żądza konfliktowania zbudowała w Elblągu przekonania, że w sprawie budowy kanału nic się nie robi, poza biciem piany i wyborczymi kłótniami. W tym zamieszaniu już się nie dostrzega, że tylko jedna partia polityczna roznieca emocje wokół tej inwestycji przy każdych wyborach. I że procedury dla takich inwestycji znane są od dawna i nikt rozsądny nie może twierdzić, że przysłowiowe łopaty będzie można było wbić w Mierzeję przed 2017 lub 2018 rokiem.

Warto w tym miejscu przypomnieć casus Doliny Rospudy, gdzie za czasów rządów PiS, próbowano ominąć unijne zasady, co doprowadziło Polskę do upokarzającego konfliktu z Komisją Europejską i oskarżenia naszego kraju przed Trybunałem Sprawiedliwości. Na szczęście upadek ówczesnego rządu pozwolił szybko wyprostować sprawy, ale stracono sporo czasu i pieniędzy. Niepomni tamtych doświadczeń, posłowie PiS oraz Solidarnej Polski w sierpniu 2013 roku wnieśli pod obrady dwóch sejmowych komisji wniosek o „przyspieszenie” budowy kanału. Jerzy Wilk go poparł, ja z łatwością wykazałem, że owo „przyspieszenie” opóźni budowę kanału co najmniej o cztery lata.

Wniosek został odrzucony. Kilka dni temu zorganizowano w Elblągu konferencję nt. kanału. Idea jak najbardziej pożyteczna. Szkoda jednak, że Jerzy Wilk unika odwoływania się do naukowców pracujących nad nowszymi dokumentami niż Studium Wykonalności z 2007 roku. Uniknięto by formułowania pozornych wniosków, które od dawna zapisane są w tychże opracowaniach. Cel takich działań dla mnie oczywisty: trzeba zbudować grunt, by móc za chwilę zasugerować, że to pod presją J. Wilka rząd premiera Donalda Tuska się ugiął i podjął „oczekiwaną” decyzję. W tej sytuacji sugerowanie, ze rząd polski nie buduje kanału, bo nie ma pieniędzy, nie warte jest nawet dementowania. Ale, nawet gdyby J. Wilk chciał z własnych środków zbudować kanał i dogadał się w tej sprawie z Pomorzem, to i tak ufundował by Zalewowi co najwyżej powtórkę z Rospudy.

Czy kanał jest potrzebny?

Znacznie bardziej merytoryczne i wartościowe są pokonferencyjne głosy m.in. dziennikarzy elbląskich, którzy zastanawiają się nad zasadnością ekonomiczną tej inwestycji. Także podczas II Sejmiku Żeglugi Śródlądowej (czerwiec 2014 r.) w Bydgoszczy ten aspekt był podnoszony i analizowany w różnych wariantach. Niestety, ani w zakresie turystyki ani w zakresie transportu wodnego nie mamy do czego się odwołać.

Żegluga umarła w Polsce, nim narodziła się gospodarka rynkowa. Nie mogę jednak zgodzić się z tezą, że bez budowy kanału transport wodny w Kaliningradem będzie się rozwijał. Budowa kanału umożliwi pływanie na tym szlaku statków o ładowności 4 tys. ton, zamiast 500-700 w tej chwili. Będzie to więc transport zdecydowanie tańszy i – co ważne – mniej groźny ekologicznie dla Zalewu Wiślanego. Nie podjęcie tej decyzji skazuje nas na port, który nie wybije się ponad 500-700 tys. ton przeładunków rocznie. Konkludując: dyskutujmy na temat realnych szans i zagrożeń, kosztów i korzyści, jakie związane są z budową i eksploatacją kanału, ale nie puszczajmy bąków, które generują tylko smrodek.

Jerzy Wcisła 
uczestnik prac Konsorcjum powołanego dla realizacji zadania budowy kanału przez Mierzeję od chwili jego powołania

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (9)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ NoName
ponad rok temu ocena: 0%  9
"Żyjemy w Unii Europejskiej i nie mamy wyboru – musimy stosować się do unijnych procedur..." Skoro nie możemy decydować o kluczowych inwestycjach w naszym własnym kraju, to najlepiej świadczy o tym że całkowicie utraciliśmy suwerenność państwa polskiego. zaborcy z Brukseli ustalają reguły w naszym własnym kraju.
~ NoName
ponad rok temu ocena: 0%  8
Czy elblag.net podlega pod Jerzego Wcisłę, że bez przerwy piszecie o tym człowieku?
~ do marysia K
ponad rok temu ocena: 57%  7
Ten komentarz z tym podpisem to strzał w kolano - zgadzam się z Panem Jerzym ,że Wilk w tym procesie nie brał udziału,nie ma zielonego pojęcia o niczym.Propaganda sukcesu po pisowsku
~ Mariusz Lewandowski
ponad rok temu ocena: 0%  6
Faktycznie Pan Wcisła ponawciskał w siebie pączków kawy i ciasteczek na wszelkich możliwych i niemozliwych konferencjach i to co z tej konusmpcji wyszło widać w kwestii kanału żeglugowego przez mierzeję. Może chociać owe organiczne odpady procesu twórczości Pana Wciała mniej brzydko pachną niż to co widąc w jego działalnosci publicznej.....
~ marysiaK
ponad rok temu ocena: 53%  5
a kim ty jestes wcisla ze masz czelnosc zabierac glos? przeciez ciebie wyrzucono z rady miasta ,nie bez powodu. I nawet ponownie ciebie nie wybrano. wcisla odbieram ci glos!
~ Gifas
ponad rok temu ocena: 29%  4
karny k... dla Wcisly:D
~ wiolka
ponad rok temu ocena: 67%  3
przyganiał kocioł garnkowi
~ ara
ponad rok temu ocena: 67%  2
pięknie wypunktowany likwidator :)
~ aaaaaaa
ponad rok temu ocena: 60%  1
znów Wcisła, zabierzcie go
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.