Jakie listwy przypodłogowe wybrać? MDF czy Polimerowe?

Redakcja elblag.net
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Listwy przypodłogowe są obowiązkowym elementem wykończenia wnętrza. Pozwalają na przykrycie brzydkiej dylatacji w połączeniu ściany i podłogi. Służą także często do ukrycia przewodów czy kabli. Ważną ich funkcją jest także ochrona ściany prze przypadkowym uderzeniem w czasie sprzątania. Jednak obecnie nie patrzy się jedynie na walory praktyczne. Cokoły przypodłogowe muszą być także dekoracją i pasować do całości wnętrza.

LISTWY PRZYPODŁOGOWE

Listwy podłogowe produkowane są z najróżniejszych materiałów. Najbardziej popularne są chyba listwy pcv i wynika to w dużej mierze z ich dostępności i ceny. Tego rodzaju listwy są najtańszymi na rynku. Dostępne są w wybarwieniu podobnym do drewna lub jednolitych kolorach. Listwy do paneli podłogowych, są dzięki materiałowi bardzo elastyczne. Posiadają w krawędziach silikonowe części, które dobrze dolegają do ściany czy podłogi. Sam montaż odbywa się na kołki i wbrew pozorom jest dosyć szybki. Sporą wada tych listew podłogowych jest wygląd, który delikatnie nazwiemy średnim.

LISTWY MDF

Produkowane są z prasowanych i klejonych wiórków drewnianych. Wykańczane są na wierzchu różnymi sposobami. Spotyka się listwy pokryte folią, listwy w okleinie drewnianej (fornirze) lub malowane. Najciekawiej wyglądają listwy pokryte fornirem. Dosyć dobrze imitują listwy przypodłogowe drewniane. Fornir może być zarówno dębowy, sosnowy, bukowy czy jesionowy. Minusem jest potrzeba samodzielnego lakierowania. Dzięki pokryciu tylko wierzchu listwy, tego rodzaju profile są tańsze niż listwy przypodłogowe drewniane. Listwy przypodłogowe malowane pokrywa się kilkoma warstwami farby, która zabezpiecza fornir i nadaje elegancki wygląd. Najtańszym sposobem wykończenia jest pokrycie listwy okleiną. Niestety wadą tego rozwiązania jest łatwość uszkodzenia okleiny i tym samym ukazanie się mdf-owego „wnętrza”.

Listwy mdf mają jednak podstawową wadę: są mało odporne na wilgoć a tym bardziej wodę. Nie można ich stosować w łazienkach a nawet zwykłe zmywanie podłogi wodą, może spowodować dostanie się płynu pod okleinę i tak zwane „wypaczanie” się. Producenci wprowadzają udoskonalenia listew, jednak mimo zapewnień o wodoodporności, nie mamy pewności co do zabezpieczenia listwy w miejscu cięcia np. w narożnikach. Często zwraca się uwagę, że listwy podłogowe mdf potrafią po czasie zżółknąć.

LISTWY POLIMEROWE

Listwy podłogowe wykonane z tego rodzaju materiału szturmem wdarły się na rynek, wraz z innymi listwami dekoracyjnymi. Świetnie komponują się chociażby ze sztukaterią. Produkowane są przez tak znanych producentów jak Orac Decor, Creativa, Mardom Decor czy NMC. Jednymi z pierwszych były listwy Orac, które producent określa jako wykonane z duropolimeru. Materiał ten jest niezwykle twardy i odporny na uderzenia. Najważniejszą cechą tych listew jest jednak wodoodporność. Śmiało możemy je montować nawet pod prysznicem...

Listwy Creativa są dosyć nowym produktem na rynku. Na ogół występują w handlu jako listwy przypodłogowe do malowania, jednak producent nie przestaje w wysiłkach i wprowadza coraz to nowsze produkty. Pierwszymi były listwy pokryte aluminium oraz INOX. Obecnie dostępne są także białe listwy przypodłogowe, które pokrywane są wysokiej jakości farbą satynową.

Wszyscy ci producenci oferują bardzo ciekawe wzory listew, które pasują zarówno do wnętrz klasycznych jak i nowoczesnych. Wszyscy oferują także szerokie listwy przypodłogowe, które nie są dostępne u innych producentów np. listew mdf. Listwy NMC, posiadają dużo wzorów, które szczególnie dobrze wyglądają w nowoczesnych wnętrzach.

Wadami tych listew jest wyższa cena. Jednak za to pozwalają bez problemu użytkować je przez długi czas.

MDF CZY POLIMEROWE?

Tutaj odpowiedź w zasadzie nie powinna paść. Wszystko jest niestety zależne od wielu czynników i każdy potencjalny klient, decyzję powinien podjąć sam.

Artykuł powstał we współpracy z www.yourdecor.pl – dystrybutorem sztukaterii, listew przypodłogowych, przysufitowych, paneli ściennych 3D.

Zdjęcie: creativa.pl