› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Jak miasto chce walczyć z otyłością? akcja: Stop chipsy, stop cola

› bieżące ponad rok temu    7.09.2013
Joanna Siudak
komentarzy 3 ocen 8 / 63%
A A A
Jak miasto chce walczyć z otyłością? akcja: Stop chipsy, stop cola fot. Konrad Kosacz

Ostatnie doniesienia zszokowały opinię publiczną. Kuratorka sądowa wnioskowała o to by odebrać opiekunom dziecko, ponieważ jest otyłe.  Sytuacja ta sprowokowała dyskusję na temat coraz grubszego pokolenia dzieci. My sprawdziliśmy elbląskie sklepiki szkolne. Diagnoza jest fatalna. Miasto interweniuje, właśnie trwa akcja: Stop cola, stop chipsy. Czy obudzi to wrażliwość rodziców?

Co dziesiąte dziecko w Polsce jest otyłe. Czekolada za piątkę ze sprawdzianu, chipsy – jeśli będziesz grzeczna, ciasto, bo nadchodzi weekend. Tak wielokrotnie rodzice popełniają błąd, łącząc emocje z jedzeniem. Dzieci wychowane w takim duchu, nie potrafią sobie radzić ze stresem. Zajadają problemy słodyczami, które z jednej strony dają im poczucie bezpieczeństwa, a z drugiej wprowadzają w poczucie winy. Sytuacja jest podobna w szkołach. O ile na stołówkach podawane są domowe obiady, to sytuacja nie wygląda tak dobrze w sklepikach szkolnych. Hot dogi, lody, napoje gazowane, batoniki, bułki słodkie – to wciąż norma. Dalej brakuje owoców, warzyw, zdrowych przekąsek i naturalnych soków. Jak mówi sprzedawczyni jednego ze sklepików szkolnych, pani Jadwiga Cylka:

- Próbowaliśmy wprowadzić do naszego asortymentu pełnoziarniste pieczywo, jednak nie cieszyło się to zainteresowaniem. Dzieci i tak najchętniej kupowały słodycze i drożdżówki. Na każdej przerwie ustawia się przed ladą kolejka głodnych dzieci.

Miasto nie jest obojętne na zatrważające statystyki. Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga informuje nas, że:

- Jednym z nurtów kampanii „Obudź wrażliwość” jest wpływanie na pozytywne nawyki żywieniowe. Program "Stop cola i chipsy" jest adresowany do wszystkich elbląskich szkół. Chcielibyśmy, aby w nich wszystkich funkcjonowały sklepiki, które w swojej ofercie będą miały tylko zdrowe artykuły spożywcze lub chociażby zrezygnowały ze sprzedaży napojów gazowanych i chipsów spełniając tym samym kryteria do zdobycia certyfikatu "Obudź wrażliwość".

Konsekwencjami otyłości rozwijającej się w dzieciństwie są choroby układu krążenia, nadciśnienie tętnicze, obniżona sprawność fizyczna oraz wykluczenie z grupy rówieśników. Czy szokujące dane na temat  otyłości wśród dzieci sprawią, że rodzice zaczną sprawdzać  na co ich pociechy wydają pieniądze? Bilans świadomości społecznej pokażą kolejne badania masy ciała Polaków.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (3)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ gość
ponad rok temu ocena: 33%  3
Jak jakiś kurator,sanepid itp.instytucje chcą walczyć z tak dużymi koncernami jak pepsi,coca cola lays?!!! Jak dziecko nie kupi w sklepiku szkolnym to kupi po drodze w żabce,biedronce itd.Od sklepików wara bo czynsze w Elblągu są kosmos,za sklepik na zawadzie gdzie jest około 280 uczniów trzeba by zapłacić 500zł paranoja,a zarobek sklepikarzy,a zus podatek, paranoja!!! walke z otyłością niech najpierw zrobią sobie dyrektorzy szkół,księgowe itd. anie Biednych sklepikarzy molestować!
~ Izi_79
ponad rok temu ocena: 40%  2
Jeśli w sklepiku szkolnym dziecko ma wybór: słodki batonik i chipsy oraz pieczywo pełnoziarniste to oczywiste co zostanie sprzedane. Więc może lepiej takie sklepiki wyposażyć w całości w bardziej zdrowszy asortyment np. owoce, jogurty i pieczywo pełnoziarniste bez żadnych kalorycznych słodyczy, niezdrowych chipsów i gazowanych napoi. Jako osoba, której zależy na zdrowiu dzieci pokusiłabym się o wdrożenie kampanii reklamowej przeciw otyłości. Dyrekcja szkoły powinna też się w to zaangażować wywieszając gdzie się da i ile się plakaty ukazujące skutki niewłaściwego żywienia. Mam nadzieję że mój pomysł Wam się spodoba.
~ oddam cnote za chipsy
ponad rok temu ocena: 33%  1
To teraz się będzie gimnazjalistki wyrywać na chipsy i colę "zakazany owoc" :D
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.