Handel ludźmi – nie daj się oszukać!

Informacja prasowa
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Handel ludźmi to nie tylko przymuszanie do prostytucji. To złożone i brutalne zjawisko, które obejmuje również handel dziećmi, narządami, wykorzystywanie taniej siły roboczej czy nielegalne adopcje.

W okresie wakacyjnym wiele młodych osób poszukuje pracy za granicą. W takich sytuacjach łatwo paść ofiarą oszustów. Nie daj się zwieść obietnicom „szybkich i dużych pieniędzy”! Zawsze dokładnie sprawdzaj oferty pracy i osoby je przedstawiające. Nigdy nie oddawaj swoich dokumentów tożsamości – mogą one zostać wykorzystane np. do wyłudzeń kredytów.

30 lipca obchodzimy Światowy Dzień Przeciwko Handlowi Ludźmi, ustanowiony przez ONZ, by przypominać o zagrożeniach związanych z tym przestępczym procederem oraz o potrzebie ochrony podstawowych praw człowieka.

Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej prowadzą działania informacyjne, dystrybuując materiały edukacyjne i apelując do młodych ludzi planujących wyjazdy zarobkowe za granicę o zachowanie szczególnej ostrożności. Przestępcy często wykorzystują trudną sytuację materialną i kuszą wizją idealnej pracy – w rzeczywistości chodzi jednak o zniewolenie i wyzysk.

W ramach realizacji Krajowego Planu Działań przeciwko Handlowi Ludźmi na lata 2025–2027, funkcjonariusze W-MOSG już od początku roku prowadzą intensywne działania prewencyjne, rozpoznawcze i operacyjne. We współpracy z Fundacją Czas Wolności spotykają się z młodzieżą i studentami, edukując na temat zagrożeń związanych z handlem ludźmi. Do tej pory w spotkaniach tych udział wzięło ponad 1600 osób.

Ponadto, od stycznia funkcjonariusze W-MOSG przeprowadzili rozmowy w celu identyfikacji potencjalnych ofiar handlu ludźmi z 265 cudzoziemcami, m.in. z Ukrainy, Nepalu, Filipin, Kolumbii, Mołdawii, Bangladeszu, Białorusi, Gruzji, Uzbekistanu, Indii, Somalii, Turkmenistanu, Kenii, Kuby i Ugandy.

W tym roku zakończono także jedno ze śledztw prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście. Dotyczyło ono małżeństwa z Mołdawii, które zmuszało osoby niepełnosprawne z Rosji do żebractwa. W sprawę zamieszany był również 35-letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego. Akty oskarżenia zostały już skierowane do sądu. Oskarżonym Mołdawianom grozi kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności, a Polakowi – do 5 lat więzienia za pomocnictwo.