› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Felieton: Czyja jest Polska

› bieżące ponad rok temu    27.12.2015
Informacja prasowa
komentarzy 30 ocen 2 / 100%
A A A
Felieton: Czyja jest Polska fot. Bartłomiej Ryś

Zwyczajowo po każdych wyborach nowy rząd ma również zwyczajowe sto dni spokoju na wejście w sprawy państwowe. Ale ostatnie wybory nie były jak każde. Ci którzy nie mieli z kim przegrać, przegrali a ci, którzy mieli nie wygrać, wygrali tak, że nie muszą do rządzenia nikogo dopraszać.

Znaczący udział w sukcesie PiS-u ma koalicja „wysokich standardów” czyli PO – PSL. Powyborczy szok minął i opozycja złożona z PO, PSL i Nowoczesnej, rozpoczęła walkę o znajdującą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie demokrację. Demokrację rozumianą w ten sposób, że jak rządzi PO i proceduje na cmentarzu, na stacjach benzynowych czy w restauracji Sowa i Przyjaciele, to jest to zgodne z europejskimi standardami i demokracja się rozwija kwitnąco. Natomiast jak u władzy jest PiS i proceduje w sejmie, co prawda brzydko i pod osłona nocy, to demokracja w Polsce schodzi na psy.

Podpalacze chcą się włączyć w akcję gaśniczą.

Ogień w Trybunale Konstytucyjnym zaprószył jego prezes Andrzej Rzepliński wespół z dwoma sędziami trybunału, przyjmując od prezydenta Komorowskiego zlecenie napisania nowelizacji ustawy o trybunale konstytucyjnym. Oliwy do ognia dolała PO, dodając do nowelizowanej ustawy poprawkę, o wyborze dodatkowo dwóch sędziów na zapas. Ustawa przeszła nie jak burza – w takim tempie proceduje tyko PiS – ale jak wicherek przez sejm, senat i prezydenta. Nie przypominam sobie, aby Ryszard Petru rozdzierał szaty i robił na wiecach Rejtana, z powodu łamania konstytucji. Nie przypominam sobie żadnych krzyczących tytułów w ogólnopolskich mediach, w obronie demokracji czy zamachu na niezależność Trybunału Konstytucyjnego. Sędziowie trybunału są wybierani na 9-letnią kadencję, mają uposażenie bliskie wynagrodzenia prezydenta RP, a po skończonej kadencji maja zapewnione świadczenie emerytalne w wysokości trzy czwarte poborów. To wszystko po to, by zapewnić niezawisłość sędziom trybunału. Prezes i dwóch sędziów, tej niezawisłości się sprzeniewierzyło, biorąc czynny udział w pisaniu ustawy, która o ironio, okazała się niekonstytucyjna. Armia obrońców trybunału głośno krzyczy - Polacy nic się nie stało, nic się nie stało, Polacy nic się nie stało. Prezes Andrzej Rzepliński w telewizji oświadcza, że nie może się zrzec stanowiska dla dobra Polski – jakie to „szlachetne” i takie polskie. Katedra Trybunału Konstytucyjnego spłonęła i wymaga gruntownej odbudowy. Żadne komitety i marsze na rzecz przykrycia spalonej katedry plandeką, nie ochronią jej przed kolejną ulewą. Nowa konstrukcja dachu katedry Trybunału Konstytucyjnego musi być udziałem wszystkich sił parlamentarnych – inaczej będzie prowizorką. By tak się stało konieczne jest wyciszenie negatywnych emocji, potrzebny jest dystans w stylu marszałka Kornela Morawieckiego i wzniesienie się ponad podziały plemienne.

Obrażanie Jarosława Kaczyńskiego - kompromituje opozycję

Wygrane przez PiS wybory są faktem i oznaczają, że przez cztery lata Polska będzie rządzona przez to środowisko polityczne. Dla wielu obywateli ten rząd jest nadzieją. Rolą mądrej opozycji jest, aby był nadzieją dla wszystkich. Cztery lata to nie wieczność, ale to jest na tyle długi czas, że nie można go zmarnować na toczenie sporów niszczących Polskę wewnętrznie i zewnętrznie, tylko dlatego, że Jarosław Kaczyński wygrał wybory samodzielnie. Nie jestem fanem prezesa PiS-u, ale życzenie mu porażki jest życzeniem porażki Polsce. Nakręcanie słownej spirali nienawiści kompromituje opozycję, a społeczeństwo głęboko dzieli. Podzielenie Polaków na mohery i światłych wyznawców platformy, skutkuje dzisiaj wypowiedzią o gorszym sorcie tych, którzy zamiast dialogu w Polsce, poszukują interwencji na zewnątrz. Taka postawa zawsze wywołuje skojarzenie z targowicą. Ktoś powie, dialog z PiS-em jest niemożliwy. A dialog z Tuskiem byłby możliwy, gdyby w czasie jednej sesji sejmu został nazwany Łukaszenką, Janukowyczem, Putinem i został porównany z Hitlerem? Jeśli dobrze śledzę wydarzenia, to prezes Kaczyński nie został jeszcze nazwany Pol Potem. Czy opozycja operująca takim językiem „miłości” bliźniego, może być partnerem do dyskursu publicznego, czy powinna zostać zignorowana? Po niecałym miesiącu, opozycja w stopniowaniu napięcia w używaniu obelżywych zwrotów, na lżenie demokratycznie wybranych władz Polski doszła do ściany. Po przekroczeniu której może być już tylko śmieszna. Tak jak śmiesznym był Radosław Sikorski w 1996 roku apelujący w zachodnich mediach o nieprzyjmowanie Polski do NATO, bo rządzą nią postkomuniści czyli SLD. Czy taka jest rola opozycji by oczerniać Polskę za granicą? Czy z taką opozycją będzie możliwy dialog przy stole, czy też ulica stanie się miejscem dialogu, do którego się włączą wykluczeni przez osiem lat rządów PO-PSL? Wtedy wyścigi byków w Pampelunie będą nudne jak flaki z olejem w porównaniu z naszymi kryteriami ulicznymi zmanipulowanych cynicznie ludzi. W jakich kategoriach traktować postawy ludzi, którzy jeszcze nie tak dawno wyrzucali do kosza setki tysięcy podpisów pod obywatelskimi projektami ustaw, a dzisiaj namawiają do protestów ulicznych? W kategorii obywatelskiej troski demokrację czy podżeganie do buntu godzącego w podstawy demokracji.

Siła rządu zależy od siły opozycji

Nikt dzisiaj nie ma wątpliwości, że wraz z przejęciem władzy nastąpią zmiany na stanowiskach kierowniczych we wszystkich instytucjach państwowych i spółkach, w których skarb państwa ma udziały. Tak było jak władzę przejmował AWS, to samo miało miejsce po wygranej SLD, nie inaczej zachowała się PO – po co zatem ta wszechobecna hipokryzja, że odwołują fachowców a powołują swoich. Czyż nie było tak, że Staszek z PSL chciał się sprawdzić w biznesie, a szefem PGNiG została znajoma ministra Grada, która z górnictwem nafty i gazu miała tyle wspólnego, że używała gazu do gotowania w kuchni obiadów. Po co zatem to zakłamanie i rozdzieranie szat, kiedy można systemowo rozwiązać problem tak, by nie toczyć żenujących wojenek na początku każdej kadencji. Już dzisiaj wiemy, że przy zgiełku opozycji powstanie w ekspresowym tempie, ustawa o narodowych mediach. Jej zasadniczym celem jest przejecie kontroli nad publicznymi mediami. Jak powinna się zachować mądra opozycja – zgłaszać pseudo wnioski formalne i blokować pracę sejmu, czy wyciszyć emocje i zaproponować takie zapisy w ustawie, które uczynią z niej uniwersalne narzędzie, pozwalające zmienić zarząd publicznych mediów, po każdej zmianie rządu, bez konieczności zmiany ustawy. Takie rozwiązanie funkcjonuje w Danii i się sprawdza – kto wygrywa wybory ten obejmuje w zarząd również media publiczne i jest to logiczne. Dlaczego takie rozwiązanie nie może funkcjonować w Polsce - dyrdymały o niezależności mediów możemy odłożyć między bajki. Jest wiele obszarów na niwie państwowej, które wymagają ustawowej regulacji dokonywania zmian kadrowych w sposób cywilizowany. Nikt nie rządzi wiecznie, PiS też nie ma patentu na wieczne rządzenie. Dlatego należy wyciszyć emocje i zamiast ulicznych protestów, podjąć współpracę rządową większością nad trwałymi rozwiązaniami ustawowymi, które być może po kolejnych wyborach pozwolą opozycji przejąc kontrole nad instytucjami państwowymi, bez żenującego spektaklu z ekspresowym nocnym procedowaniem. Tego oczekują Polacy od opozycji i rządzących, bo jedni i drudzy żyją z naszych podatków, bo Polska nie jest ani jednych ani drugich – Polska jest dobrem najwyższym nas wszystkich. Pamiętajmy o tym zawsze i wszędzie.


Stefan Rembelski

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 23

  • 11
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 2
    WKURZONY
  • 10
    BRAK SŁÓW
Komentarze (30)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ EuPi
ponad rok temu ocena: 0%  30
Panie Rembelski, poziomem myślenia to pan nie grzeszysz. Jeżeli nie widzisz pan, ze Kaczyński obraża większość Polaków, to jesteś pan tyle samo wart co on! On jako intrygant jest geniuszem, a pan stara się być. ,,Być, albo nie być.....", to pana dewiza. Podobnie jak Kaczyński, za możliwość bycia przy żłobie, sprzedałby pan własną matkę! Pisze pan, że nie został nazwany Pol Potem? Został nazwany, ja go porównałem na fejsie, bo zrobiłby to samo, gdyby miał takie możliwości! Życzę panu w Nowym Roku....., no właśnie, nie wiem czego panu życzyć, ale na pewno rozumu(!), bo na zdrowie psychiczne pewnie już za późno!
~ ...
ponad rok temu ocena: 17%  29
Panie Stefanie Rembelski! Powtarza Pan za Radiem Maryja bzdury o Polsce w ruinie i konieczności naprawy kraju według pomysłu Kaczyńskiego. A kto krytykuje to zdrajca albo złodziej. Ludzie na razie nie rozumieją PiSowkiego bezprawia. Ale to tylko kwestia czasu...
~ Renia
ponad rok temu ocena: 60%  28
W tym artykule trudno dopatrzeć się narracji Radia Maryja, ale jeśli ktoś słucha tego radia to wszystko mu się tak właśnie kojarzy. Z drugiej strony pana Rembelskiego tylko ktoś bardzo złośliwy mógłby zaliczyć do zwolenników PiSu Tekst jest bardzo obiektywny i dlatego budzi tyle emocji po jednej i drugiej stronie.
~ Icek
ponad rok temu ocena: 50%  27
Wielkie przerażenie wynika z faktu zapowiedzi stosowanie prawa wobec złodzieji w białych kołnierzykach I tu jest pies pogrzebany. Do tej pory karano tylko przestępców pospolitych a kolekcjonerzy zegarków byli bezkarni. Stąd cały ten ambaras aj waj
~ Tak to jest
ponad rok temu ocena: 60%  26
Trafił pan w sedni I stąd taka wścieklica tych, którzy jeszcze nie tak dawno pana komplementowali
~ Henio
ponad rok temu ocena: 50%  25
Interwncyjne Oddziały Brukselskie już się szykują do boju przywrócnie do koryta platformersów
~ Przepowiednia jasnowidza
ponad rok temu ocena: 33%  24
Jasnowidz Jckowski wizja Polski na 2016 rok http://strefatajemnic.onet.pl/...
~ Ttek
ponad rok temu ocena: 33%  23
Jak taki mądry to niechpowie jakie bed numery w lotto
~ Kat Na Idiotów
ponad rok temu ocena: 38%  22
Sorry ale banialuki i frazesy kupy się nie trzymające, a szkoda, że autor nie rozpoczął tekstu od przypomnienia rządów PIS z 2006 roku dlaczego?!
~ Kupa
ponad rok temu ocena: 30%  21
a co się wg ciebie trzyma kupy? - osmiorniczki, kamieni kupa, schadzki na cmentarzu I wycinka lasu w Zieleńcu bez pozwolenia prywatyzacja CIECHU - to się trzyma kupy?
~ Ryś
ponad rok temu ocena: 14%  20
Kupa banałów i wnioski "idioty" ,idioty w sensie znaczenia tego słowa w powszechnym obiegu . Przepraszam za używanie obraźliwych określeń ale chcę oddać moje odczucie po przeczytaniu tych wypocin.W "przyrodzie" nie ma czegoś takiego ,jak idealny model opozycji ,a autor w swojej zarozumiałości wypichcił artykuł po przeczytaniu którego czytelnik powinien piać z zachwytu nad mądrością twórcy. Opozycja jaka będzie zobaczymy ,to jest jej nowa rola. Rządzących juz znamy z przeszłości i teraźniejszości i mój włos na głowie się jeży.Autor wyraźnie poczuł wiatr i chce się załapać. Ryszard
~ powiec
ponad rok temu ocena: 25%  19
Pan Rembalski jest po prostu proKukizowski!;)
~ czytelnik
ponad rok temu ocena: 63%  18
Tu akurat trafiłeś kulą w płot popisując się prymitywizmem językowym - ale to akurat twój problem. Wszyscy, który regularnie czytają teksty pana Rembelskiego doskonale wiedzą że nie jest ani pro Pisowski ani pro platformeski, ani sldowski - jest poprostu mądrze pro Polski
~ MARIAN
ponad rok temu ocena: 54%  17
Nareszcie jakiś rozsądny tekst na temat gego cyrku
~ ...
ponad rok temu ocena: 60%  16
Bo to wzasadzie jedyny bezstronn publicysta
~ ekofan
ponad rok temu ocena: 43%  15
Takiego tekstu bym się spodziewał po każdym ale nie po Rembelskim - coś mu się poprzestawiało?
~ Zdziwiony
ponad rok temu ocena: 57%  14
I kto by pomyślał że w elblagnecie można przeczytać takie rzeczy? Czyli normalna pluralistyczna gazeta
~ AntyKOD
ponad rok temu ocena: 30%  13
W Elblagy same stare dizadki I babcie przyszły na demonstrację - czyli PO UW SLD I to wliczbie osób kilku
~ Poldek
ponad rok temu ocena: 25%  12
Teraz zwrli szeregi z lewica I lewactwem wiec front jest szeroki jak nigdy dotad
~ tow Szmaciak
ponad rok temu ocena: 38%  11
Nie bedzie w Polsce rzeczywistej demokratycznej zmiany bez gruntownej reform sądownictwa I prokuratyry. Tu dopiero się podniesie jazgot postkomunistycznej braci
~ Konik Garbusek
ponad rok temu ocena: 57%  10
Niech PAN Kijowski najpierw zapłaci byłej żonie zaległe alimenty (80 tys) na swoje dzieci a dopiero po niech organizuje komitety w obronie demokracji Brukselskiej - czyli tak długo głosujemy aż wygra PO
~ Idzie Stare Nowe
ponad rok temu ocena: 36%  9
No właśnie takie typy się krecą wokół PO I Pertu
~ Po PO MOŻE BYĆ już tylko lepiej
ponad rok temu ocena: 58%  8
Czyżby Stefan chciał się załapać do drużyny JAROSŁAWA Welkiego?
~ Ania
ponad rok temu ocena: 50%  7
Blady starch padł na przekrętasów z PO-PSL I stąd cały ten cyrk z KOD
~ Aspirant
ponad rok temu ocena: 33%  6
To dlatego PO skróciła okres przedawnienia do lat 5 za przestępstwa gospodarcze.
~ Jonny
ponad rok temu ocena: 33%  5
Panie Bartku szacun - z dystansem i bez zakłamania - jak prawdziwy, niezależny dziennikarz.
~ Bartłomiej Ryś
ponad rok temu ocena: 36%  4
Dzięki, ale felieton jest autorstwa pana Stefana Rembelskiego :)
~ Zenek
ponad rok temu ocena: 58%  3
Skarżeneniesię w brukseli na wunik demokratycznych wyborów jes obrzydliwe by nie powiedzieć że zdradą Ojczyzny
~ HENIEK
ponad rok temu ocena: 55%  2
Histeria jaka towarzyszt utracie władzy przez PO jest porównywalna do utraty władzy przez PZPR.
~ Mirek
ponad rok temu ocena: 53%  1
Cenię Pana za równy dystans do różnych stron politycznej sceny. Każde przegięcie jest szkodliwe dla nas I dla Polski. Nie mozna ludzi szufladkować jak to robi Nowoczesna I PO bo to dopiero jest fasztzm .
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.