Elblążanin zauważa: "Usunięto motyw Cmentarza Orląt Lwowskich"

 fot. archiwalna

Marcin Mongiałło
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Elblążanin Jacek Boki jako jeden z pierwszych zauważył, że ze strony internetowej zaprojektujpaszport.gov.pl usunięto wizerunek graficzny Cmentarza Orląt Lwowskich.

Stało się tak

pomimo tego, że do tej pory internauci, oddali najwięcej głosów właśnie na symbol bohaterskich obrońców polskości Lwowa w walce z ukraińskimi szowinistami w latach 1918-1919

– poinformowa już 2 września mieszkaniec naszego miasta. 

Te informacje się potwierdziły. Dzisiaj, 11 września, szef MSWiA Mariusz Błaszczak poinformował, że w nowym paszporcie zamiast wizerunku Ostrej Bramy pojawi się inskrypcja z grobu Marii Piłsudskiej, a zamiast wizerunku Cmentarza Orląt Lwowskich  – postać Antosia Petrykiewicza. 

W związku z uwagami, które napływały do ministerstwa, po wysłuchaniu rekomendacji zespołu ekspertów w sprawach, które wzbudzały kontrowersje, podjąłem następujące decyzje: jeśli chodzi o Cmentarz Orląt Lwowskich, zdecydowałem o tym, żeby zamiast ikony była przedstawiona postać Antosia Petrykiewicza

– poinformował minister.

Zaznaczył, że Petrykiewicz to najmłodszy kawaler Orderu Virtuti Militari,13-letni chłopiec, który razem z innymi orlętami lwowskimi walczył o niepodległość Polski i jest pochowany na Cmentarzu Orląt Lwowskich.

Szef MSWiA zdecydował też, że w paszporcie zamiast wizerunku Ostrej Bramy pojawi się inskrypcja z grobu Marii Piłsudskiej.

Grób matki i serce syna  – to jest bardzo przejmujący symbol postawy Polek, które w czasie zaborów wychowywały swoje dzieci w ten sposób żeby pamiętały o Polsce, o naszej tradycji, o naszej kulturze. Dzięki poświęceniu matek wyrosło pokolenie, które z sukcesem doprowadziło do odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 r.

 – powiedział minister.

Przypomnijmy, że akcja "Zaprojektuj paszport" jest ściśle związana z rocznicą 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.Jak wskazuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (organizator):

W 2018 roku minie 100 lat od odzyskania przez Polskę niepodległości. Z tej okazji powstanie nowy polski paszport. Na jego stronach wizowych znajdą się wizerunki graficzne najważniejszych dla odzyskania niepodległości motywów: postaci, wydarzeń, miejsc i symboli. Po raz pierwszy w historii każdy będzie mógł mieć swój udział w projektowaniu paszportu.

 

Pierwszy raz od momentu wprowadzenia paszportu do obiegu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, można wziąć udział w jego projektowaniu. Dlatego warto głosować na postacie, wydarzenia, miejsca lub symbole związane z odzyskaniem przez Polskę niepodległości w 1918 roku, których motywy graficzne znajdą się w nowej książeczce paszportowej.

Czym naraziły się Orlęta lwowskie na taki ruch? Czy Żydzi zdobyliby się na podobny krok, jak strona polska, usuwając motywy związane z ich historią podczas organizowania podobnej akcji w Izraelu?

1 sierpnia portal kresy.pl poinformował, że:

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy podało, że zaapelowało do Polski o rozwiązanie „w duchu dobrosąsiedztwa” kwestii motywu Cmentarza Orląt Lwowskich, który może znaleźć się w nowym polskim paszporcie, zaprojektowanym z okazji 100-lecia Niepodległości Państwa Polskiego.

Strona ukraińska podkreśliła, że idea umieszczenia w nowych polskich paszportach rysunku Cmentarza Orląt we Lwowie wywołuje sprzeczności, i podkreśliła, że konieczne jest rozwiązanie tej kwestii w duchu dobrosąsiedztwa.

W sierpniu Ukraina oświadczyła, że możliwość umieszczenia w nowym paszporcie grafiki z motywem Cmentarza Orląt jest „nieprzyjaznym krokiem”. Wręczono również notę dyplomatyczną w tej sprawie ambasadorowi Polski Janowi Piekło.

Jak zauważa elblążanin:

Według banderowców rządzących dziś w Kijowie, idea umieszczenia w nowych polskich paszportach rysunku Cmentarza Orląt we Lwowie wywołuje sprzeczności, jest krokiem nieprzyjaznym ze strony Polski wobec Ukrainy, ma negatywny wpływ na rozwój naszego, prawdziwie przyjaznego, strategicznego partnerstwa ukraińsko-polskiego oraz jest upolitycznianiem faktów historycznych i wrogim krokiem przeciwko banderowskiej juncie z Kijowa. Idąc tropem tej ,,logiki'' postawienie na całej już dziś Ukrainie pomników banderowskich ludobójców, takich jak Bandera, Szuchewycz, Kłym Sawur, Mykoła Łebiedź, Enej, i wielu innym, nazywanie ulic, skwerów, szkół i innych miejsc użyteczności publicznej w każdej wsi, miasteczku i mieście Ukrainy imionami tych ludobójców oraz umieszczenie na frontonie Polskiego Liceum we Lwowie, popiersia kata Wołynia i Małopolski Wschodniej Romana Szuchewycza rzecz jasna w żadnym punkcie nie wypełnia tych samych pretensji, jakie nieustannie kierują pod naszym adresem Ukraińcy. Nazwać coś takiego bezczelnością, to chyba najłagodniejsze określenie zarzutów słanych do Warszawy raz za razem przez spadkobierców i kontynuatorów myśli i czynów ludobójców spod znaku OUN-UPA i SS Galizien.

Innego zdania jest dziennikarka tygodnika Polityka Jagienka Wilczak:

Lwów był – także w II RP – jednym z najważniejszych polskich miast, ale dziś jest miastem ukraińskim. Cmentarz Orląt jest dla nas ważną nekropolią, otwartą ponownie dopiero w III RP. Jednak umieszczanie wizerunku Cmentarza Orląt w polskim paszporcie uważam za nietakt, za bezmyślne lub celowe igranie z uczuciami Ukraińców, gdzie wciąż tli się podejrzenie, że Polacy ruszą odzyskiwać Lwów (podobnie zresztą jest w Wilnie).

 

Czy my bylibyśmy zachwyceni gdyby podobnie zachowali się Niemcy, umieszczając na kartach swoich paszportów wizerunek ważnych w ich pamięci miejsc z Wrocławia, Gorzowa, Szczecina czy Kołobrzegu? Czy nie protestowalibyśmy, nie uznalibyśmy tego za prowokację? Jeśli tak ma wyglądać nowy polski paszport, w dodatku zmieniony z okazji tak doniosłej jak 100-lecie odzyskania niepodległości, to może lepiej niech zostanie po staremu.

Pełny tekst elblążanina znajduje się pod adresem: 

kresywekrwi.blogspot.com/2017/09/usunieto-motyw-cmentarza-orlat-lwowskich.html