› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Elblążanin skarży się na sąsiada, który palił… opony

› bieżące ponad rok temu    2.08.2017
Witold Chrzanowski
komentarzy 11 ocen 1 / 100%
A A A
Elblążanin skarży się na sąsiada, który palił… opony fot. czysteogrzewanie.pl

Elblążanie, zwłaszcza ci mieszkający na obrzeżach miasta skarżą się na sąsiadów spalających w piecach (choć nie tylko) śmieci. Szczególnie drastyczny przypadek opisał nam Czytelnik, którego dom znajduje się na jednej z ulic w okolicach Bażantarni.

Zimą, ale i na wiosną jeden z moich sąsiadów pali bardzo często plastik. Dwa razy zdarzyło się, że palił opony. Smród był taki, że dosłownie nie było czym oddychać. Człowiek dusił się w swoim własnym ogrodzie – opowiada pan Łukasz, 56-letni elblążanin.

Mimo że wydarzenie było skandaliczne, nasz Czytelnik nie zdecydował się zawiadomić policję ani straż miejską. Dlaczego?

Mam kilku sąsiadów. Nie byłem pewien, który z nich palił te toksyczne śmieci. Mogłoby być także i tak, że dym doszedł na moją ulicę z bardziej odległego miejsca – na przykład z sąsiedniej ulicy. Po nocy, a odpady ten ktoś zawsze pali nocą, nie chciało mi się szukać domu, w którym mieszka – stwierdza nasz rozmówca, przyznając zarazem: Nie chciałem także mieć kłopotów.

Podobnych oporów (obaw?) nie mieli sąsiedzi mieszkańca Krakowa, który wiosną tego roku ogrzewał swoje mieszkanie paląc w piecu centralnego ogrzewania… płyty meblowe. Za ten karygodny występek małopolski sąd wymierzył mu kilka dni temu maksymalną karę finansową przewidzianą za palenie śmieci – 5 tysięcy złotych. Mężczyzna musi także zapłacić koszty sądowe - 550 zł.

Krakowianin wpadł, gdyż jego sąsiedzi złożyli doniesienie do straży miejskiej. Zgodnie z prawem, kontroler z SM ma prawo wejść do budynku i pobrać próbkę popiołu do badania. Kontrola może dotyczyć zarówno domów prywatnych, jak i zakładów (w tych kontrola może odbyć się o dowolnej porze, również w nocy). Jeżeli właściciel posesji nie wyrazi zgody na wejście straży miejskiej, zostaje wezwana policja. Trzeba tu zaznaczyć, że za utrudnianie pracy kontrolerowi może grozić nawet 3-letnie więzienie.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 7

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 1
    POINFORMOWANY
  • 1
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 2
    WKURZONY
  • 3
    BRAK SŁÓW
Komentarze (11)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ tatus505
ponad rok temu ocena: 33%  11
Przeczytajcie sobie dzis na wirtualnej polsce zmowa składów weglowych podnoszą węgiel o50procent i kotły do spalania o 80 procent piec do spalania węga bedzie eraz kosztował 10 tysi to oni pisza i molestuja rzad żeby ludzi karać ze palą byle czym bo nie mają zbytu to własciciele składów wymuszaja na burmistrzach miast i prezydentach wszelkie zakazy aby zrobić dobry interes na węglu a wiecie sami jak truje wegiel od plyt meblowych jeszcze nikt nie umarł a od wegla tysiące ludzi
~ tatus505
ponad rok temu ocena: 40%  10
Uważaj konfidentkom bo jak ten za winkla wyskoczy to buty pogubisz
~ tatus505
ponad rok temu ocena: 50%  9
To jaśnie Pani niech kupi sobie gaz maskę i szlus
~ Maria S.
ponad rok temu ocena: 33%  8
Na ul. Narutowicza "jeden taki" (w takim winklu) non stop pali świństwem, że nie można oddychać ! Czekamy na reakcję stosownych władz !
~ tatus505
ponad rok temu ocena: 50%  7
Nie piszcie bzdur straznik nie ma prawa grzebać mi w piecu ani policja musi mieć nakaz prokuratora na przeszukanie mieszkania czy to jest piec czy co innego
~ tatus505
ponad rok temu ocena: 40%  6
To złodziejski krj ludzie mają po pare groszy renty czy emerytury to za co kupi wegiel jak tona kosztuje więcej jak emerytura maja rację palą czym popadnie a co ma zamarznąć w domu? niech pastwo najpierw ludziom da warunki potem rząda tylko syty głodnemu nie wierzy ,Pracowałem na kotłowni widziałem codziennie do rozpalania brało się pół tony gumy na rozpałkę tego nikt nie widzi tylko zawsze widzi sie biednego człowieka i kupę konfidentów co na niego donoszą powinniście się wstydzić nikt nie pali śmieciami z rozpusty tylko z biedy polak to taka męda że cieszy się z ludzkiej krzywdy chcecie donościć donoście codziennie do straży miejskiej o psich odchodach bo toniemy w psim gnoju obsrane parki wejscia do sklepów piaskownice i klatki schodowe tu wam brudasy nie śmierdzi?
~ tatus505
ponad rok temu ocena: 50%  5
To jest Polak ,polak zawsze donosił na Polaka to jego cecha choć sam gówno wart lecz zawsze chce być na wierzchu konfidenci zasrane płyta meblowa daje mniej dymu niż wegiel , węgiel jest o 100procent bardziej trujący i daje czad tylko w Polsce trwa nagonka bo węgla nikt nie kupuje bi jest za drogi więc trzeba ludzi zmusić a te niby trujące płyty i tak pala w kotłowniach gdzie zaoszczędzają na węglu.Straż miejska niech się weźmie za psie gówna bo nie idzie przejść to większe zagrożenie bakteriologiczne niż płyty wielkie państwo sie porobio ci własnie co tak tu piszą a sami może większe truciciele i brudasy niż inni bo tak zwykle bywa
~ Sasza
ponad rok temu ocena: 17%  4
Niestety,ale podobny problem mamy z sąsiadem mieszkającym przy ul. Fałata 29,który dziwnym trafem pali materiałami cuchnącymi (pastyk lub płyty wiorowe),i zawsze w godzinach póżnych nocnych.Zastanawialiśmy się czy w tych godzinach kąpie się ,czy tylko pozbywa się zbędnych odpadów ? Ostatnio chyba pinuje się,bo z komina nic się nie wydobywa.Zobaczymy jak dalej sprawy się potoczą. Sasza.
~ ololololo
ponad rok temu ocena: 38%  3
U nas na Legionów / Fromborska jest też jeden mieszkaniec (niestety niezidentyfikowany) który pali czym popadnie. Nawet w wakacje smród jest tak potworny, że trzeba pranie z balkonów chować do domu bo zaraz śmierdzieć będą. O zimie już nie wspomnę jaki jest zapach......
~ tutejszy
ponad rok temu ocena: 50%  2
Pomijając zupełnie wątek uciążliwości związanej z zapachem, to opary powstające w wyniku spalania plastiku, kauczuku, gumy itp. są bardzo szkodliwe dla zdrowia. Kary powinny być bardzo wysokie i tego typu praktyki powinny być karane bardzo dotkliwie. Ten problem jest powszechny. Wystarczy mieszkać na osiedlu domów jednorodzinnych, żeby się o tym przekonać.
~ domek
ponad rok temu ocena: 40%  1
Albo w pobliżu ogródków działkowych - jak my. Smród masakryczny, a w weekendy to nie idzie okna otworzyć. A że sąsiedzi palą czym popadnie, to już inna sprawa. Najgorsze, że czasami ciężko zlokalizować delikwentów.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.