Elbląska Noc Sylwestrowa. Czy na Bulwarze będzie bezpiecznie?

 fot. Bartłomiej Ryś

Bartłomiej Ryś
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Na tegorocznej imprezie sylwestrowej organizowanej przez Urząd Miasta będziemy czuli się bezpiecznie. Wszystkie służby porządkowe, ratunkowe będą w pełni przygotowane. Dodatkowo teren imprezy zostanie odpowiednio zabezpieczony. Takie zapewnienia składa organizator, czyli Ratusz.

- Impreza sylwestrowa jest imprezą masową, która wymaga załatwienia dużej ilości formalności. Wszelkie zgody już mamy, więc oznacza to, że miejsce jest w pełni zabezpieczone – przekonuje Łukasz Mierzejewski, pracownik biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.

Sylwester w tym roku wraca do miejsca, w których był organizowany już wcześniej, czyli na Bulwar. Woda rzeki Elbląg stwarza dodatkowe zagrożenie dla imprezowiczów. Jak wygląda zabezpieczenie tej części Bulwaru?

- Wzdłuż mostów zostanie ustawiony płot, który będzie przeciwdziałał możliwości wpadnięcia do rzeki. Dodatkowo straż pożarna zapowiedziała, że zwoduje na rzekę swoją łódź. W ten sposób patrole będą prowadzone z obu płaszczyzn – czy to na lądzie, czy na wodzie – dodaje nasz rozmówca.

Teren imprezy, czyli sceny i miejsce, gdzie będą odbywały się koncerty zostanie ogrodzony i pilnowany przez firmę ochroniarską. Do pracy zostało zatrudnionych 17 jej pracowników.

Scena zostanie ustawiona pomiędzy mostem dolnym, a Żeglugą. Fajerwerki natomiast będą odpalane za kanałem, na wysokości sceny. Z każdego miejsca na Bulwarze będą one doskonale widoczne.

Wszelkie służby porządkowe oraz ratownicze są przygotowane na sylwestrową noc. Policja będzie patrolowała cały Bulwar na bieżąco. Pomocny w tym będzie również monitoring miejski.

- Pamiętajmy jednak, że pomimo tego jak bardzo postaramy się, aby teren całej imprezy był zabezpieczony, to nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Bawmy się rozsądnie, nie przesadzajmy z alkoholem, uważajmy z petardami. Jeżeli wszystkie te cechy spełnimy, to noc sylwestrowa będzie na pewno miło spędzonym czasem – informuje Łukasz Mierzejewski.