Elbląg. Zanieczyszczali i zatruwali rzeki. Słono za to zapłacili

Grażyna Wosińska
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Sprawcę zanieczyszczenia wód rzeki Terkawki i jeziora Druzno  skazano m.in. na zapłacenie 20 tysięcy zł grzywny.  Znacznie więcej wyda truciciel jeziora Kaniewo (Koniecwałd) i związanego z tym masowego śnięcia ryb. Będzie musiał zapłacić powyżej 26 tys. zł 

Sąd Rejonowy w Elblągu wobec sprawcy zanieczyszczenia w okresie od czerwca 2013 roku do 3 października 2014 r. wód rzeki Terkawki i jeziora Druzno już prawomocnie orzekł:

uznano oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu oskarżeniem czynu i skazano go na karę grzywny w wymiarze dwustu stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na sto złotych; 

orzeczono od oskarżonego nawiązkę na rzecz Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Elblągu w kwocie 3000 zł; 

zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w całości. 

Uprawomocnił się wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie zatrucia wód jeziora Kaniewo (Koniecwałd) i związanego z tym masowego śnięcia ryb w okresie od 23 lutego 2016 roku do 29 marca 2016 roku:

kara jednego roku pozbawienia wolności, 

środek karny w postaci zakazu pełnienia funkcji w organach zarządzających i nadzorczych  na okres dwóch lat, 

wykonanie orzeczonej  wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszono na okres próby wynoszący trzy lata, 

zobowiązano oskarżonego do naprawienia wyrządzonej szkody przez zapłatę na rzecz PZW O w Elblągu kwoty 16 tys. 343 zł i 82 grosze w terminie 6 miesięcy od daty uprawomocnienienia się wyroku, 

zobowiązano oskarżonego do zapłaty na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej kwoty 10000 zł, 

 zwolniono oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając nim Skarb Państwa.