› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Elbląg staje się kawiarnianą pustynią

› moda i styl życia ponad rok temu    1.02.2013
Agnieszka Światkowska
komentarzy 20 ocen 15 / 80%
A A A
Elbląg staje się kawiarnianą pustynią

Kryzys? Bezrobocie w mieście? Wysokie czynsze? A może zupełnie coś innego jest przyczyną tego, że w Elblągu upadają kolejne małe sklepiki i kawiarnie? Z początkiem nowego roku swoje podwoje zamknęła Kawiarnia Kardamon mieszcząca się na elbląskiej starówce. I tym oto sposobem w Elblągu zostały bodajże trzy typowe kawiarnie (jedna sieciowa w CH Ogrody, druga - róg Starego Rynku i ul. Mostowej, trzecia przy ul. Garbary). Reszta to cukiernie i klubokawiarnie, gdzie przy okazji można wypić małą czarną. 

- To smutne, co się dzieje - przyznaje Karolina, studentka z Elbląga. Mam wiele miłych wspomnień związanych z tą elbląską kawiarnią przy Starym Rynku 49. Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie gdzie wyjść wieczorem i posiedzieć z koleżankami przy kawie. 

Próbujemy dowiedzieć się, dlaczego właściciel Kardamonu zwinął interes. Bezskutecznie. Telefon nie odpowiada...

Jak pokazuje brutalna rzeczywistość starówka jest przereklamowana i do tego za droga dla potencjalnych sklepów czy kawiarni. Również świeżo postawione kamienice tuż przy Bramie Targowej świecą pustkami. Deweloper po dziś dzień ma problem ze sprzedażą lokali mieszkalnych. Sporą winę za taki stan rzeczy ponoszą władze miasta. Brakuje nie tylko pomysłu na tętniącą życiem starówkę, ale i na odbiór Elbląga i jego promocję.  Sam jeden Piekarczyk turystów nie przyciągnie. Jeśli elbląska starówka opustoszeje (właścicieli pubów, kawiarni nie będzie stać na ich utrzymanie), to po co w ogóle tu przychodzić? 

Kawiarnie mają to do siebie, że bez klientów nie mają racji bytu. Mieszkańcy Elbląga zarabiają mało, życie towarzyskie wielu z nich ogranicza się do tzw. domówek, więc trudno się dziwić, że małe biznesy plajtują. Nikt przecież nie będzie chodził do kawiarni, restauracji czy pubu na siłę po to, żeby w nim tylko posiedzieć, skoro nie stać jednego czy drugiego, aby wydać 6 zł na piwo, czy ok. 20 zł za kawałek ciasta i kawę. Ceny są jakie są i inaczej być nie może, skoro dzierżawcy krzyczą sobie opłaty z innej planety. Na utrzymanie lokalu, pracowników i ewentualny zysk jakoś trzeba zarobić. Jak widać, coraz częściej nie zawsze to się udaje...

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (20)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ elblazanka
ponad rok temu ocena: 0%  20
ciekawe czy jakas nowa kawiarnia w elblągu by sie utrzymała;/    
~ cornick
ponad rok temu ocena: 0%  19
Fakt, nie ma po co przychodzić na starówkę, ile zajmie ci spacer uliczkami i bulwarem? kilka/ kilkanaście minut, kusi czasem żeby zwiedzić całą, odwiedzić każdy kątek, ale zapuścilismy się kiedyś ze znajomymi żeby obejrzeć tyły kamienic ul.Wigilijnej, Zgroza! co tam się dzieje! śmietniki, błoto i wszechobecne drobne pijaczyny- obszczymurki, pijane stada młodzieży, zbiera się tam ta cała szumowina czujac się bezkarnie, bo ani straż miejska ani policja tam nie zagląda, wstyd, bo to przecież starówka, wizytówka miasta i pana panie prezydencie.
~ Dziadek
ponad rok temu ocena: 33%  18
O kurcze, będę musiał się szanować, bo Elbląg obumiera. Jak ja umrę, to kto tu będzie mieszkał ? c
~ Elka
ponad rok temu ocena: 0%  17
Rozpoczęte lata temu inwestycje (Wigilijna, Stary Rynek, Przedmurze) też nie służą wizerunkowi miasta. Knajpy wśród ruin. Co to za atrakcja.
~ kawosz
ponad rok temu ocena: 0%  16
Obiżka cen w gastronomii ( patrzcie co się dzieje jak jest akcja Elbląg za pół ceny), przyjście piechotą, rowerem lub komunikacją miejską ( odpadają opłaty parkingowe) i Stare Miasto zacznie tętnić życiem. Patent z Gdańska. Myśleć, ludzie, myśleć nowocześnie i zmieniać swoje wiejskie przyzwyczajenia. Będzie dobrze.
~ Tadek45
ponad rok temu ocena: 71%  15
Problem zamkniętych małych lokali na starówce, w tym kawiarni jest ogólnie dobrze znany - PARKOMETRY, STREFA PŁATNA. Kto przy zdrowych zmysłach zapłaci za kawę i drugie tyle za postój? Pierwsza godzina postoju na starówce powinna być bezpłatna a przynajmniej strefa płatna góra do godziny 16tej aby po pracy móc wstąpić na kawę i nie oglądać naszej starówki z pustymi witrynami.
~ solej
ponad rok temu ocena: 40%  14
Ja daje 2 lata na "rozwój Elbląga" - po tym czasie miasto znikniez mapy. Przykre, ale prawdziwe, niestety
~ Daniela
ponad rok temu ocena: 50%  13
Kardamon zamknięty?? o noł!
~ Arleta
ponad rok temu ocena: 50%  12
To tam jeszcze coś było ??? Nie wiedziałam.
~ M.
ponad rok temu ocena: 33%  11
Szkoda, najlepsza kawiarnia....Miałam dzisiaj tam iść z koleżanką na kawę i takie rozczarowanie..... :(
~ patita
ponad rok temu ocena: 0%  10
Smutne
~ Jurek M
ponad rok temu ocena: 50%  9
Przyczyną upadku małych sklepików i kawiarń jest wzrost opłat na ZUS. Opłata ta właśnie przekroczyła 1000 zł. Pozostają tylko sklepiki, których właściciele opłacają KRUS.
~ Michał
ponad rok temu ocena: 25%  8
Niech ktoś otworzy na starym mieście McDonalda. To jest recepta na ilość ludzi kręcących się w tej okolicy :)
~ rydel
ponad rok temu ocena: 60%  7
Po co nam trzeci Mac. KFC na starówce to by było coś! :)
~ Pomysłowy Dobromir
ponad rok temu ocena: 40%  6
Mc Donalds otwiera się tam, gdzie jest duży ruch pieszych, co najmniej 5000 os na godzinę, a nie otwiera po to, żeby (może) zrobić ruch pieszych na ulicy :), pierw należy przyciągać skutecznie ludzi na Starówkę, a potem będą otwierały się biznesy.
~ czesuaf
ponad rok temu ocena: 50%  5
elblag juz jest martwy po godzinie 20 kompletne zero zycia w misecie
~ wow
ponad rok temu ocena: 50%  4
wydaje mi się że: strasznie wysokie koszty ogródków, notoryczne problemy z koncesją, płatne parkingi (czasami postój droższy od herbaty w kawiarni), zastawianie przedsiębiorcom wejść do lokali bo najważniejszy to chiński jarmark, nie wsłuchiwanie się w potrzeby przedsiębiorców - nikt nie chce się użerać z urzędnikami, ściganie wszystkich na sygnale. I tak dwie kolejne osoby straciły pracę. Cukiernia Sowa kolejna porażka, kwiaciarnia następny, Zachętka jeszcze następny, a to tylko jedna ulica. Kto kolejny?
~ MOE
ponad rok temu ocena: 67%  3
jakby ktoś pokusił się o spekulowanie, że powodem jest kryzys, to informuję - że NIE
~ elblążanka
ponad rok temu ocena: 40%  2
to smutne, Elbląg obumiera ...
~ lip
ponad rok temu ocena: 20%  1
w ogrodach też już nie ma- spóźniliście sie
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.