› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Elbląg. Maja będzie patrolowała miasto i szukała zaginionych

› policja ponad rok temu    12.12.2018
Redakcja elblag.net
komentarzy 1 ocen 1 / 100%
A A A
Elbląg. Maja będzie patrolowała miasto i szukała zaginionych

Maja to krótkowłosy owczarek niemiecki. Ma rok i dziewięć miesięcy. Jest młoda, ale doskonale przygotowana do służby. Świeżo po szkoleniu w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach. Jej opiekunem jest sierżant sztabowy Paweł Janczuk, z wydziału prewencji elbląskiej policji. Wspólnie będą patrolować miasto. Suczka ma ważną cechę – świetnie tropi. Będzie pomagała w poszukiwaniach zaginionych. 

W Elblągu jest ich osiem. Sześć z nich zajmuje się patrolowaniem i tropieniem. Pozostałe dwa są przeznaczone do zadań specjalnych, tj. szukanie narkotyków i wykrywanie materiałów wybuchowych. Mowa o policyjnych psach, które towarzyszą elbląskim mundurowym od ponad 20 lat. Nowym pieskiem patrolowo-tropiącym jest Maja. Krótkowłosy owczarek niemiecki, który dopiero co trafił do elbląskiej komendy. Piesek został zakupiony z funduszu wsparcia policji, a środki na niego przekazał Urząd Miejski w Elblągu oraz Starostwo Powiatowe. 

Najważniejszymi zadaniami wykonywanymi przez policjantów przy pomocy psów służbowych jest patrolowanie, zapewnianie bezpieczeństwa i porządku publicznego na imprezach masowych, konwojowanie i zatrzymywanie osób niebezpiecznych. Psy okazują się też bardzo potrzebne w ratownictwie wodnym, pomagają ratować tonących oraz wyszukują zwłoki. Czworonogi są również wykorzystywane do tropienia śladów przestępców i osób zaginionych, przeszukiwania terenu i zabudowań, lokalizacji zapachów różnych substancji, takich jak narkotyki, materiały wybuchowe, broń palna i łuski. Ponadto psy zajmują się identyfikacją śladów zapachowych ludzi. To właśnie dzięki nim, wielu zaginionych w podelbląskich lasach grzybiarzy, szczęśliwie powróciło do domów. 

Służba psa w Policji zwykle trwa około 9 lat. Przez cały ten czas zwierzę i jego przewodnik tworzą nierozłączny duet. Często zaprzyjaźniają się tak bardzo, że kiedy pies przechodzi na emeryturę, trafia do rąk swojego przewodnika. W historii elbląskiej komendy nie zdarzyło się, żeby przewodnik nie zabrał do domu psa emeryta. 

Nowym partnerom życzymy samych udanych akcji. 

Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (1)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ Jacoby
ponad rok temu ocena: 0%  1
Nie za ciężka ta konstrukcja na psim pysku ? Dlaczego utrudniać psu gdzy można ułatwić ! Ile ta konstrukcja waży ?
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.