› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Edward Pukin: W obronie mieszkańców Zatorza przed piłką nożną i kibicami

› bieżące ponad rok temu    17.02.2013
Redakcja elblag.net
komentarzy 16 ocen 19 / 21%
A A A
Edward Pukin: W obronie mieszkańców Zatorza przed piłką nożną i kibicami fot. Konrad Kosacz/elblag.net

Decyzja władz miasta o przeniesieniu II ligowych rozgrywek piłkarskich, z modernizowanego stadionu przy Agrykola, na obiekt przy ul. Skrzydlatej, nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia. Zdaniem mieszkańców Zatorza – brak też argumentu organizacyjnego i ekonomicznego, nie mówiąc już o aspektach społecznych tego działania.

Informacja Biura Prasowego Urzędu Miasta o zaplanowanej przebudowie stadionu MOSiR przy ul. Skrzydlatej poruszyła mieszkańców Zatorza. Rzekome uwagi mieszkańców tej dzielnicy, które jakoby z nimi uzgodnione, zminimalizują uciążliwość życia sąsiadującego z obiektem osiedla domków jednorodzinnych i bloków mieszkalnych, mają się nijak do tego, czego należy oczekiwać już niedługo i na prawie dwuletni okres rozgrywek piłkarskich. Planowany termin oddania do użytku nowego stadionu - to jesień przyszłego roku.

O czym mówią mieszkańcy i co czeka zatorzan?

Zamiar realizacji pomysłu poczyniony został bez uświadomienia sobie (pomysłodawcom), jakie problemy dla mieszkańców Zatorza niesie ten zamysł. Nie jest przecież możliwe, aby uciszyć kibiców skandujących na rzecz swojej drużyny, a mamy w II ligowych rozgrywkach i Olimpię i Concordię. Nie można także wykluczyć obecności na meczach kibiców zespołów przyjezdnych i ich przemarszu ulicami Zatorza, na których nie należy wykluczyć również ulicznych burd. Już dziś widać niezły bałagan na Zatorzu, gdy rozgrywane są tylko mecze sparingowe. Złe przewidywania - tego, co się będzie działo później, kiedy rozpoczną się mecze mistrzowskie, nie są więc bezpodstawne.

Każda sobota i niedziela w okresie rozgrywek, to permanentny koszmar mieszkańców osiedli na Zatorzu, których i tak obarczono już setkami krążących po uliczkach „Elek”. Taki łączony stan rzeczy będzie trwał, co najmniej dwa sezony, tzn. dopóki nie zostanie oddany do użytku nowy stadion przy Agrykola, na który dopiero wtedy powrócą piłkarze Olimpii i Concordi.

Jak sobie wyobrażają życie zatorzan pomysłodawcy tego rozwiązania – tego nie wiem, ale nie tylko ja chciałbym to wiedzieć? Wiem natomiast, że obok ciągle zamykanych szlabanów na przejazdach kolejowych, mieszkańcy Zatorza będą podobnie musieli zamykać w swoich mieszkaniach okna i drzwi w każdą sobotę i niedzielę.

Wiem również i to, że zatorzanie mają prawo do spokoju i odpoczynku w swoich domach. Czy wiedzą o tym urzędnicy z Departamentu Sportu i Turystyki i czy wzięli pod uwagę te okoliczności? Na pewno nie.

Co zatem proponuję, aby „wilk był syty i owca cała”?

Po pierwsze, nie ma powodu, aby spieszyć się z przebudową stadionu na Skrzydlatej pod kątem samych rozgrywek tym bardziej, że mówi się o połączeniu obu elbląskich „olimpijskich” klubów. Może się przecież zdarzyć II ligowy awans, – czego życzę działaczom i piłkarzom Olimpii 2004 – wymuszający również licencję PZPN na obiekt przy ul. Moniuszki dla trzeciego drugoligowca w Elblągu. Warto, więc jeszcze raz przemyśleć racjonalnie ostateczne rozwiązanie.

Po drugie, kolejna przebudowa nowego przecież obiektu piłkarskiego przy ul. Skrzydlatej, (ukierunkowanego na szkolenie młodzieży i treningi piłkarzy), służąca drugoligowym piłkarzom na czas modernizacji obiektu przy Agrykola, nie ma też uzasadnienia kompleksowego i organizacyjnego. Czy nie efektywniej byłoby przenieść trybuny z Agrykola na stadion przy ul. Krakusa lub na ul. Moniuszki i zabezpieczać w ten sposób jeden z klubów na przyszłość? Nie widzę też przeszkód, aby zagospodarować boisko treningowe Concordii w parku Modrzewie, gdzie sama natura aż prosi się o taki obiekt a tym bardziej, że na zrekultywowanej płycie boiska pojawiła się nowa trawiasta nawierzchnia.

W każdym z wymienionych rozwiązań uniknie się zagrożeń i tego, co jest przewidywanym skutkiem nieprzemyślanej decyzji władz – żeby nie powiedzieć, fanaberii - o przebudowie obiektu przy ul. Skrzydlatej i wprowadzeniu na Zatorze II ligowych rozgrywek piłkarskich.

Mam nadzieję, że urząd miasta nie zlekceważy mieszkańców tej dzielnicy z powodu zbyt pochopnej decyzji, podjętej chyba tylko w kontekście wyborczej obietnicy oraz żądań kibiców domagających się (zresztą słusznie) budowy w Elblągu stadionu piłkarskiego bez tzw. przejściówek, które później nie będą efektywnie wykorzystane.

Edward Pukin

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (16)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ kibic z Zatorza
ponad rok temu ocena: 0%  16
Dobrze napisał Pukin. Nie powinno ruszać się Skrzydlatej.Przecież to nowy kompleks a miasto chce go przerabiać na jeden rok. Nic to nie da, a pieniadze w błoto. Niech kompleks dla młodziezy zostanie tak jak jest. Lepiej przenieśc trybune na Krakusa tak jak proponował zarząd Concordii.Na czas budowy nowego stadionu Olimpia i Concordia grałyby na licencyjnym stadionie przy Krakusa.
~ waldek
ponad rok temu ocena: 0%  15
Co to za człowieczek wypowiada się o stadionach miejskich? To nie jego sprawa! Pytam, bo na prawdę, nie wiem, kto to.
~ PAJAC
ponad rok temu ocena: 67%  14
KTO TĄ MIERNOTE UMOCOWAŁ JAKO REPREZENTANTA ZATORZAN?
~ Pupkin
ponad rok temu ocena: 75%  13
To jest właśnie Edzio xywa "sezonowy Edward" zaczyna się budzić z letargu zawsze przed wyborami jak zaczyna pachnieć ciepłym korytkiem
~ co to ma być?
ponad rok temu ocena: 71%  12
Trochę się pogubiłam. Kto nie chce Zatorze, Zatorzanie, czy jeden osamotniony miotający się na prawo i lewo P......... Kim on jest co zrobił dobrego dla naszej dzielnicy lub miasta?
~ Pupkin
ponad rok temu ocena: 71%  11
Panie Pupkin weź pan skończ już piać przed referendum / wyborami.
~ mama karoliny
ponad rok temu ocena: 82%  10
Przepraszam co to za błazenada i pajacowanie? Kto temu histerykowi dał prawo wypowiadania się w sprawach o których nie ma pojęcia?
~ Krzysiek
ponad rok temu ocena: 50%  9
Jezu, Zatorze to taka paskudna dzielnica. Jak komuś to bardzo nie pasuje to niech kupi dom za miastem i tam będzie miał spokój!!!
~ bolex
ponad rok temu ocena: 57%  8
Zatorze to IDEALNE miejsce na stadion na stałe. Bardzo blisko dworzec i możliwe, że zjazd na S7 mostem na końcu skrzydlatej będzie dostępny, więc skończy się blokowanie połowy miasta przemarszem kibiców na Agrykolę, do tego kordony policji obstawiające przejście kibiców albo konwój samochodów przez miasto blokując ulice i hałasujący kogutami.
~ dimp
ponad rok temu ocena: 75%  7
a mieszkańcy baraków przy Skrzydlatej z trudem łapiący równowagę w dniach po odebraniu zasiłków socjalnych nie wzbudzają niepokoju pana kandydata Pukina?
~ SKLEP KIBICA
ponad rok temu ocena: 73%  6
No rzeczywiście te 2 godziny dopingu w co drugą sobotę to olbrzymi problem. A ten przemarsz z dworca to jeszcze większy. Aż kilkaset metrów obok kilku domów i paru bloków. Przecież jak kibice maszerują przez Żeromskiego, Bema, Kościuszki to leją wszystkich po drodze i terroryzują cały teren :) Ale przy odrobinie chęci ze wszystkiego można zrobić problem. Na zatorzu przyda się odrobina rozrywki :)
~ ~~
ponad rok temu ocena: 13%  5
Człowieku nie mieszkasz tu to nie wiesz...mecze pod oknami ludz??i tu blisko bloki wojskowe. już teraz podczs treningów szyby w oknach lataja a co bedzie jak przybędzie jeszcze kilkaset kibiców....treningi są codziennie niestety od rana do póznych godzin nocnych.tragedia.
~ sci-fi elblag
ponad rok temu ocena: 67%  4
Pan Pupkin posiedział, posiedział i zrobił pupkę, bo tylko dp tego można porównać Jego wypociny
~ BiG
ponad rok temu ocena: 77%  3
Dziwne to z kilkoma osobami z Zatorza gadałem i nawet się cieszą że coś się dzieje. Wydaje mi się że to tylko osobiste odczucia autora...
~ mmm
ponad rok temu ocena: 67%  2
Uzupełniając przedmówcę (MMM); po trzecie przemarsz z dworca na Krakusa czy Modrzewie przyjezdnych grup kibicowskich, jak proponuje pan Pukin, to by była dopiero jazda!!! Zdecydowanie bliżej jest z dworca na Zatorze, niż na obiekty zaproponowane przez p. Pukina i przemarsz zdecydowanie mniej uciążliwy. Odnoszę wrażenie, że autor tekstu nie przemyślał w ogóle swojej argumentacji, a jego celem było tylko wywołanie fermentu i dowalenie do pieca w tematyce modnej ostatnio w elbląskich mediach. Czyżby w ten sposób pan Pukin chciał zaistnieć?
~ MMM
ponad rok temu ocena: 79%  1
"Nie można także wykluczyć obecności na meczach kibiców zespołów przyjezdnych i ich przemarszu ulicami Zatorza, na których nie należy wykluczyć również ulicznych burd." - Nie wiadomo czy w ogóle będzie sektor dla gości, - a po drugie kiedy ostatnio były jakieś burdy uliczne związane z meczem? Z dworca na Agrikola jest trochę dalej i jedyne co można zaobserwować to wstrzymanie ruchu. W tym przypadku odbędzie się to jeszcze sprawniej. - po trzecie. Ile grup kibiców przyjezdnych zawitało w drugiej lidze do Elbląga? 3 czy 4 a może 2 ? na pewno bardzo mało. Proszę nie straszyć mieszkańców Zatorza.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.