› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Echa powstania styczniowego na Warmii

› bieżące ponad rok temu    22.01.2013
Piotr Giziński
komentarzy 0 ocen 16 / 100%
A A A
Obraz Artura Grottgera Obraz Artura Grottgera "Bitwa" przedstawiający powstanie styczniowe fot. archiwum

W nocy z 22 na 23 stycznia 1863 roku, Tymczasowy Rząd Narodowy w Warszawie nawołuje Polaków do walki z zaborcą rosyjskim. Rozpoczyna się powstanie styczniowe. Dziś w 150. rocznicę tych wydarzeń, przygotowaliśmy dla czytelników elblag.net krótki wywód, na temat działań insurekcyjnych w naszym regionie.

Powstanie styczniowe, było jednym z najdłużej trwających zrywów w historii Polski. Zaangażowane w nim były szerokie masy społeczeństwa, budząc w nich uczucia narodowe i patriotyczne. Czy tak poważne wydarzenie, miało swój oddźwięk również na Warmii?

Prusy nie zostały objęte walkami z powstańcami, chociaż władze pruskie bardzo poważnie rozważały taką możliwość. Kazano uszczelnić granicę z Kongresówką, łapano każdego, kto chciał przekroczyć kordon, ograniczano dostępność do prasy polskiej, wzmożono inspekcje przewożonych towarów. Złapanych Polaków, Prusacy, starali się wysyłać do Francji i Belgii lub też w głąb Prus, w celu maksymalnego odizolowania od ludności polskiej.

W literaturze, bardzo mało podkreśla się znaczenie Warmii dla przebiegu powstania. Należy wiedzieć, że przez ten region przechodził główny kanał zaopatrzeniowy dla powstańców. Wozy z ukrytą bronią, amunicją, ochotnikami nadciągały z Królewca, Gdańska i Elbląga. Transportem zajmowały się różne organizacje spedytorskie czy kupieckie. Z Gdańska organizacja „Engler”, dla Elbląga „J. Loewenstein”. Nie każdy transport udało się ukryć przed urzędnikami pruskimi. W roku 1863 w Elblągu, władze zarekwirowały broń, głównie rewolwery, a innym razem skrzynie z karabinami. Mimo kilku wpadek, większość przesyłek trafiała do powstańców.

Wybuch powstania styczniowego spotkał się z szczerym poparciem, ze strony polskiej ludności zamieszkałej na Warmii. Chętnie czytano gazety polskie, słuchano opowieści powstańców, uczono się pieśni rewolucyjnych. Na zryw 1863 – 64, poza granicami Królestwa Polskiego, patrzono w sposób wyidealizowany. Walki były owiane poświatą romantyzmu, bohaterskich walk i heroicznych wyczynów. Pogłoski te budziły wśród mieszkańców Prus Wschodnich uczucia narodowe i patriotyczne. Wielu mieszkańców zasiliło szeregi powstańcze, wielu również jawnie demonstrowało swoje poparcie dla sprawy polskiej, nosząc czarną czapkę rogatywkę.

Warmińscy Polacy z chęcią przyjmowali uciekinierów pod swój dach, oferowali schronienie czy wszelką pomoc. Przychylność ludności Warmii została zauważona również przez dowódców powstania. Bronisław Radziszewski komisarz województwa augustowskiego stwierdził: „utrzymanie powstańców na Warmii prawie nic nie kosztowało”, co więcej zastanawiał się nad przeprowadzeniem werbunku na tym terytorium.

Chętnych do wojaczki nie brakowało. Znane są starania pułkownika Edmunda Calliera, który doprowadził do wyprawienia z Prus Wschodnich trzech oddziałów liczących po 300 – 400 ludzi pod dowództwem Jana Wandla.

Gdy powstanie chyliło się już ku upadkowi, powstańcy ścigani przez słynącymi z okrucieństwa Kozakami, często przekraczali granicę pruską. „I znowu, jak po 1831 roku, napłynęło na Warmię wielu uciekinierów” jak miał napisać ksiądz Walenty Barczewski. Niewielu osiadło tu na stałe, wyemigrowali dalej na Zachód. Każdy powstaniec na Warmii był traktowany jak brat.

We wspomnieniach mieszkańców, możemy przeczytać: „Powstanie styczniowe znacznie wpłynęło na rozszerzenie świadomości narodowej. Szczerze sympatyzowano powstańcom.”

Po powstaniu, mieszkańcy Warmii, nadal sympatyzowali z Polakami. W roku 1865 pastor Fryderyk Oldenberg z Berlina raportował: „Warmiacy posiadają zdecydowanie polskie sympatie. [...] Polskie tradycje nie są na Warmii zapomniane”. Insurgenci umocnili w polskiej części ludności Warmii, pamięć o Polsce, jej tradycjach i historii. Bardzo chętnie śpiewano pieśń „Polska powstaje, dzwon wolności drży”, starano się również przerabiać stare pieśni ludowe, nawiązując do wydarzeń roku 1863 – 64.

Źródła:
Jasiński J., Świadomość narodowa na Warmii w XIX wieku, Olsztyn 1983
Wołowski S., Udział Prus Zachodnich w powstaniu styczniowym, Warszawa 1968
Swat T., Polska pieśń patriotyczna na Warmii w latach 1772 – 1939, Olsztyn 1982
Grottger A., Na tle powstania styczniowego. Z zbiorów Biblioteki Elbląskiej im. Cypriana Norwida

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (0)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarzbądź pierwszy!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.