› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Dziki znów grasują Nad Jarem. Jak temu zaradzić?

› bieżące ponad rok temu    3.02.2014
Bartłomiej Ryś
komentarzy 16 ocen 15 / 80%
A A A
Dziki znów grasują Nad Jarem. Jak temu zaradzić? fot. nadesłane

Po raz kolejny jedna z naszych Czytelniczek podesłała nam zdjęcia dzików, które przechadzały się Nad Jarem. Jednak e-mail zatytułowała "Dzika też da się lubić". Spójrzmy na problem dzikiej zwierzyny z nieco innej perspektywy.

Faktem jest, że dziki zostały wygonione ze swoich terenów przez nas, ludzi. Przebudowa Modrzewiny, wycinka lasów, przygotowanie terenów pod fabryki i zabudowania zmusiły te zwierzęta do migracji na inne rejony. Prostą, logiczną rzeczą jest to, że podążyły one w kierunku jedzenia. Nasze śmietniki, w których jest pełno odpadków są idealnym miejscem, gdzie dzik może żerować.

Co z tym zrobić? Wyjść jest kilka, ale zastanówmy się nad tym najbardziej... ekstremalnym? Polubmy dzika! Krynica Morska słynie z tych zwierząt, stanowią one nieodzowny element krajobrazu tej nadmorskiej miejscowości. Dlaczego nie wprowadzimy tego w Elblągu? Zwierzęta te coraz śmielej podchodzą do zabudowań miejskich, już dawno przestały bać się ludzi. Wygoniliśmy je z ich naturalnych środowisk, więc czas ponieść tego konsekwencje, prawda?

Zejdźmy jednak na ziemię. Czy kwestia dzików jest naprawdę tak trudnym tematem, że w dalszym ciągu nie została ona rozwiązana? Miasto powinno zagwarantować bezpieczeństwo jego mieszkanców. Mamy od tego Straż Miejską, Policję, Nadleśnictwo, które już dawno powinno przetransportować zwierzęta w inne, bardziej naturalne środowisko. Koszt byłby niewielki, z korzyścią zarówno dla mieszkańców, jak i dzików. Pozostaje jedna kwestia - chcieć.

Ile jeszcze musimy czekać, aby ten problem zakończył się? Na to pytanie, na dzień dzisiejszy, nie znamy odpowiedzi.

    dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

    Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

    • 0
      ZADOWOLONY
    • 0
      ZASKOCZONY
    • 0
      POINFORMOWANY
    • 0
      OBOJĘTNY
    • 0
      SMUTNY
    • 0
      WKURZONY
    • 0
      BRAK SŁÓW
    Komentarze (16)

    Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

    dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
    ~ obyw.
    ponad rok temu ocena: 0%  16
    Co w tej sprawie robi nadleśnictwo i urząd miasta!!!!!! Pewnie nic - tylko podwyżki płac im w głowie.
    ~ magda
    ponad rok temu ocena: 0%  15
    Ci broniacy tych zwierzat, uwazajacy ze nic sie nie dzieje ze one chodza po dzielnicy napewno mieszkaja w innej dzielnicy i nigdy ich nie widzieli na oczy a juz napewno nie stali z dzieckiem w klatce bo bali sie wyjsc przez chodzace pod blokiem dziki!
    ~ okm
    ponad rok temu ocena: 25%  14
    Niech sobie chodzą, po co ciągle o tym pisać? Peryferyjna dzielnica pod lasem to i dziki przychodzą, gdzie tu sensacja ?
    ~ Tomek
    ponad rok temu ocena: 33%  13
    A może trzeba by zamontować na skraju lasu, przy Bielanach paśniki, gdzie leśniczy w czasie zimy zostawialiby paszę dla tych dzików. Przecież one wyłażą z tego lasu bo szukają pożywienia, a nie dlatego, że chcą zrobić na złość mieszkańcom Jaru.
    ~ ben
    ponad rok temu ocena: 0%  12
    zawsze się zastanawiam jak widząc jakieś zwierzę można chcieć mu odebrać życie - co to by mi dało? moim zdaniem trzeba zakazać im polowań,nie można zabijać tylko dla 'przyjemności' z zabijania (patrz polowania na ptaki), przecież nie jest tak że jak nie będą zabijać zwierząt , to będą zabijać ... regulacją stanu zwierzyny zajmą się drapieżniki(wilki, rysie, pumy-teraz prawie juz wytępione jak wiele innych gatunków), ale dla najbardziej zawziętych myśliwych można wprowadzić taki model jak w wędkarstwie 'catch and release' czyli strzał nabojem usypiającym , zdjęcie z "upolowanym" zwierzakiem i z powrotem go do lasu .Strzelby takie już istnieją, nie są wcale drogie przy cenach tradycyjnych sztucerów, a zasięg mają taki jak broń gładkolufowa. nie będziemy pierwsi, bo bodajże Holandia zakazała już polowań, ale pomyślmy ilu zwierzętom ocalimy życie i oszczędzimy cierpień . Z łowieckim pozdrowieniem dla naprawdę kochających przyrodę - Darz Bór
    ~ człowiek
    ponad rok temu ocena: 0%  11
    ludzie pogudzie sie z tym w krynicy chodza i nmikomu krzywda się nie dzieje a to że tu chodzą to chyba lepiej ze jakas zwiezyne mozna zobaczyc w miescie a pozatym miasto nic z tym nie zrobi dopuki dziki nikomu krzywdy nie zrobia
    ~ wiza
    ponad rok temu ocena: 25%  10
    Panie Wilk weź się pan do roboty.
    ~ magda
    ponad rok temu ocena: 50%  9
    Ja niewiem jak można jeszcze bronić tych zwierząt mówiąć, że aa niech sobie chodzą tylko ich nie zaczepiac itp... czy musi dojść do tragedii żeby ktoś się tym zajął? Jeszcze ludzie idioci dokarmają zwierzęta a one przecież to zapamietuja i beda dalej tu przychodzic to sie n igdy nie skonczy!!! to są dziki zwierzeta, powinny życ z dala od ludzi. kto wie co im moze do wglowy wpasc i bez potrzeby moga zaatakowac idace dziecko czy staruszke! zastanowcie sie... a wiekszosc ludzi nie wie jak zachowac sie podczas spotkania z dzikiem, moze zaczac go przzepedzac czy cos wtedy ten poczuje sie zagrozony i zacznie atakowac. czy jakby wilki watahami przychodzily w maisto tez byscie to bagatelizowali?? dziwne...
    ~ dziki kraj
    ponad rok temu ocena: 0%  8
    Autorka ma rację wystarczy chcieć ale niestety nie chcą . Zarządzanie kryzysowe rozkłada ręce bo nic nie może - nie może bo nie chce ! , Straż m nic nie może itp tzw spychologia stosowana
    ~ Cycuszkowy
    ponad rok temu ocena: 0%  7
    boją się owłosionej świni jake typypffffffffff
    ~ ada
    ponad rok temu ocena: 0%  6
    Ja rzucam im jablka i ziemniaki, o dziwo jedza to :D
    ~ Cycuszkowy
    ponad rok temu ocena: 0%  5
    "odziwo" no tak, bo w przyrodzie wp***laja kanapki ze szczawiem!
    ~ yataman
    ponad rok temu ocena: 67%  4
    te dziki juz dawno nalezalo odstrzelic! jest ich poprostu za duzo. Odstrzela je dopiero gdy dojdzie do tragedi i dziki zaatakuja jakies dziecko idace ze szkoly nad jarem. wtedy podniesie sie lament. a płemieł tUSSk da rozkaz noszenia strzelby w plecaku. Ale zrobia to dopiero gdy dziki kogos pogryza. teraz udaja ze problemu nie ma. zastanawiam sie po co przyjezdza tam straz miejska? dziki lataja po trawnikach a straznicy miejscy siedza obok nich w samochodzie i obserwuja. I tak jest codziennie nad jarem od roku.
    ~ fgn
    ponad rok temu ocena: 67%  3
    wszystko,ok, ale dziki sa problemem-np. wychodzą tłumnie często na ulicę Fromborską9rejon zajazdu,Krasnego lasu).Tam kierowcy pędzą na załamanie karku.zastanawiam sie,czy musi dojść,tfu!do kolizji z dzikiem? Pomyślmy.
    ~ tak jest
    ponad rok temu ocena: 50%  2
    Nic sie nie zmieni dopóki dyrektorem zarzadzania kryzysowego będzie wojskowy
    ~ dawd
    ponad rok temu ocena: 0%  1
    A jeszcze ludzie je dokarmiaja! Czy to normalne? Przeciez to dzikie zwierzeta jak sama nazwa wskaxuje... nie wiadomo co im do glowy strzeli. Zrobcie cos z nimi w koncu bo robia sie naprawde corax smielsze, czy musi w koncu dojsc do tragedii zeby ktos sie na powaznie zajal???
    Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
    Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.