Czy elblążanie nawiązują rozmowy podróżując środkami komunikacji miejskiej? (sonda)

 fot. Bartłomiej Ryś

Redakcja elblag.net
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Obecnie nastała "era słuchawek" - gdzie nie spojrzeć, ktoś zawsze korzysta z podłączonego do nich urządzenia. Coraz więcej osób podróżuje do pracy, do szkoły czy też na uczelnię z muzyką na uszach. Postanowiliśmy zapytać elblążan czy nawiązują rozmowy z innymi pasażerami, podczas podróży środkami komunikacji miejskiej. Zapraszamy do zapoznania się z wynikami naszej sondy!

Pani Ania - lat 29:

"Zdarza mi się rozmawiać w środkach lokomocji, zazwyczaj jednak to ja jestem zagadywana i to przez tych najmłodszych z nich korzystających. Zdarza mi się rozmawiać również ze starszymi ludźmi, którzy czasami potrzebują z kimś porozmawiać, często ich wybór pada na mnie."

Pani Józefa - lat 60:

"Rzadko mi się zdarza rozmawiać w autobusie, chyba, że ktoś tam znajomy wsiądzie, to wtedy tak."

Pan Wojciech - lat 62:

"Jeśli inni pasażerowie rozmawiają, to tak. Jak zagadują, to pewnie - trzeba się uśmiechać! Lubię rozmawiać. W ogóle to ja jestem gadułą."

Pani Asia - lat 35:

"Tak - jeśli ktoś nawiązuje rozmowę to wtedy oczywiście - w przeciwnym razie to raczej nie - sama nie zagaduję."

Pani Ewa - lat 41:

"No pewnie, że tak i to są osoby przeróżne - i znajomi, i nieznajomi. Najczęściej to ja nawiązuję rozmowę ."

Pani Jadwiga - lat 62:

"Bardzo często nawiązuję rozmowę - właśnie z panem nawiązałam kontakt. [wskazując na pana siedzącego obok - przypis red. ]. Zaczęliśmy jadąc tutaj rozmawiać. Jak człowiek wyczuje takie dodatnie fluidy od człowieka to wie, że można z nim porozmawiać.

Pan Jan - lat 58:

"Przed chwilą jadąc zaczęliśmy z panią rozmawiać np. o pogodzie. Rozmawiam, by miło spędzić podróż. Człowiek nie jedzie tylko i patrzy sie tylko w szyby, jest inaczej - weselej. Ale rozmawiam raczej tak od czasu do czasu - nie tak często. Jak wyczuję, że osoba jest rozmowna, komunikatywna"

Pani Martyna - lat 26:

"Tak, ale z tym nawiązywaniem rozmowy to różnie - zależy od sytuacji i jak daleko jadę. Moja inicjatywa zależy od tego czy długo będę jeszcze jechała i czy mam czas na rozmowę."

Dawid - lat 13:

"Tak. Jadąc rozmawiam z kolegami, ale rzadko zdarza mi się rozmawiać z osobą, którą wcześniej nie znałem, choć potrafię się dołączyć do rozmowy jak jadą moi rówieśnicy."

Pan Maciej - lat 25:

"Rzadko kiedy - zazwyczaj słucham muzyki i jeżdżę jednak we wczesnych porach. Myślę, że wtedy wszyscy śpią jednak. Ale jeśli jadę ze znajomymi to jak najbardziej rozmawiam."