› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Czy elbląscy szeregowi zastrajkują przeciw MON?

› bieżące ponad rok temu    6.02.2015
Bartłomiej Ryś
komentarzy 12 ocen 8 / 88%
A A A
zdjęcie poglądowe, stanowi wyłącznie ilustrację do artykułuzdjęcie poglądowe, stanowi wyłącznie ilustrację do artykułu fot. Bartłomiej Ryś

Na łamach naszego serwisu opisywaliśmy już problem 12-letnich kontraktów żołnierzy szeregowych. Po odbyciu służby lądują oni, praktycznie rzecz biorąc, na bruk. Temat jest cały czas aktualny, a szeregowi rozważają różne formy protestu po tym, jak szef MON stwierdził, „że powinni się cieszyć z powodu służby 12-letniej, bo na rynku pracy rzadko zdarzają się tak długie kontrakty”. Elbląscy żołnierze również zastrajkują?

Szybko przeanalizujmy raz jeszcze o co chodzi w „wojnie wewnętrznej” - tak określają 12-letnią służbę i kontrakty sami żołnierze. Żołnierze szeregowi mogą pracować w wojsku wyłącznie przez 12 lat na kontraktach z MONu. Po tym okresie albo lądują na bruk, albo zdobywają wyższy stopień i zostają. Problem w tym, że dostać się do odpowiednich szkół jest niezwykle trudno, więc zdobycie wyższego stopnia balansuje na granicy niemożliwości. W związku z tym tysiące szeregowych ląduje na bruku z powodu... braku pracy. Nie potrafią robić nic innego, na naukę jest już zazwyczaj za późno. Nie są w stanie znaleźć odpowiedniego zatrudnienia i zapewnić odpowiedni byt swoim rodzinom.

Walka pomiędzy MONem, a żołnierzami trwa już wiele lat, jednak w ostatnim czasie przybrała na sile. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest dramatyczny list, który grupa polskich żołnierzy napisała do kierownictwa MON i rozesłała do mediów. Jak podaje portal niezalezna.pl:

Oliwy do ognia dolał szef resortu obrony Tomasz Siemoniak twierdząc, że żołnierze kontraktowi powinni się cieszyć, że mogą służyć w korpusie szeregowych przez 12 lat, bo na rynku pracy rzadko zdarzają się tak długie kontrakty zawierane z pracownikami. Po tych słowach szefa MON w internecie zawrzało, a szeregowi rozważają różne formy protestu.

Po tych słowach w internecie wybuchła dyskusja o domniemanym proteście żołnierzy w Warszawie. Z informacji publikowanych na facebookowym profilu „Nie dla 12 lat służby w wojsku” wynika, że szeregowi są w stanie to zrobić.

Pojedźmy tam i pokażmy ilu nas jest! - piszą

Skontaktowaliśmy się z żołnierzami w Elblągu, którzy od pierwszej publikacji cały czas komentują dla nas aktualne doniesienia medialne na ten temat.

- Jeżeli zostanie podjęta decyzja o tym, że taki protest się odbędzie, to możemy zapewnić, że elbląscy żołnierze do niego dołączą. Solidaryzujemy się z kolegami, walczymy o swoje i chcemy wreszcie zakończyć ten temat. Chcemy zobaczyć realne propozycje MON.

Sprawa 12-letnich kontraktów nie dotyczy wyłącznie samych szeregowych. Dla ich rodzin to często strata jedynego źródła dochodu.

- Nie ma dnia, by mój mąż o tym nie mówił. Kontrakt kończy się w tym roku – co dalej? Nie wiemy, nic nie wiemy. Nie widać jakichkolwiek działań MON, a takie cytaty, jakie Pan przytoczył tylko potwierdzają, że „góra” ma nas, szaraków, mówiąc kolokwialnie, gdzieś – komentuje żona jednego z żołnierzy.

Co dalej? Niestety, nie znamy odpowiedzi na to pytanie. Z wypowiedzi MON, jakie możemy przeczytać wynika, że nikt losem żołnierzy się nie przejmuje. Warto jedynie przypomnieć, że w najbliższych latach pracę w wojsku może stracić, według różnych rachunków, około 34 tysiące osób.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (12)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ Letepatka
ponad rok temu ocena: 0%  12
Dlaczego nie dodaliście mojego komentarza, który neguje ten artykuł? Brzydko, bardzo brzydko.... ale powtórzę się! Szeregowi w ciągu tych przepracowanych 12-stu lat mieli ogromną możliwość do tego, żeby się wykształcić, porobić kursy, które oferuje MON. Jeśli ktoś jest leniwy i nie ma ambicji, żeby piąć się wyżej to później ma problem. Nic dziwnego, ze nikt nie chce mieć pracownika, który nic nie potrafi. Jeśli nie chce się korzystać z szansy to już jego problem. Mam nadzieję, ze mój komentarz się terz pojawi :)
~ 41141
ponad rok temu ocena: 0%  11
ty chyba w wojsku nie byłeś. możliwości to tylko teoria jak masz wujka wysoko to i ci się uda a jak nie to sory ale na szkółkach brak miejsc
~ nie Stanley szanujmy obrońców Ojczyzny.
ponad rok temu ocena: 50%  10
~ Stanley to TY żyjesz były członku Rady Nadzorczej za Pani Sz . , jak tam " POszczekasz " na SM Zakrzewo, czy już nie ?? Nie masz bladego pojęcia o służbie wojskowej podobnie jak Pan Ryś ale się wypowiadasz, jak zwykle w twoim przypadku . Nie ładnie , żołnierze Ci nie odpowiadają ?? Zazdrościsz , było samemu za PRLu wskoczyć w buty wojskowe do 15 lat , Ktoś Ci w tym przeszkodził ?? Wątpię . Ale mądrzysz się jak zwykle . BETON to takie wojskowe określenie , zapomnij się z nim : )
~ tatus505
ponad rok temu ocena: 38%  9
zakładali mundury żeby po 15 latach iść na emeryturkę to skandal a drudzy co ciężko pracują musieliby harować na nich do śmierci liczyli na drapane każe się ludziom po 50 przekwalikwikować więc oni w wieku 40 lat mogą iść do roboty i zap.....
~ owczarek
ponad rok temu ocena: 40%  8
Walka idzie nie tylko o źródła utrzymania po, ale o te 15 lat służby w wojsku. Czy tak biedne społeczeństwo jest stać na dalsze zwiększanie ilości tak młodych emerytów? Emerytów o dużych przywilejach, emerytów z rozdmuchanym ego, leniwych i rozczeniowych. Brać się do przekwalifikowania i roboty tak jak te miliony pracowników z dnia na dzień wywalanych z pracy na bruk.
~ PrzemekTm
ponad rok temu ocena: 57%  7
Trzeba brać pod uwagę że po 12 latach ci żołnierze są niezłymi fachowcami w swojej dziedzinie często po misjach zagranicznych. Komu zależy na tym że zastąpić ich świeżakami bez doświadczenia
~ Stanley
ponad rok temu ocena: 45%  6
Podpisywali kontrakty to wiedzieli co ich czeka.Nic im nie będzie bo pójdą do firm ochroniarskich.Za bunt w wojsku są duże wyroki.Wcale ich nie żałuje.Mundurowi nie martwią się o cywilów zwalnianych z różnych branż.Cały PRL żyli pod kloszem. Dość już "świętych krów" w tym kraju.
~ szer.
ponad rok temu ocena: 50%  5
Cholera jak zakładałem mundur w stuczniu 2009 to jeszcze tej uchwały 12 lat nie było więc byłem na starych zasadach. Ustawa weszła z dniem 1. Stycznia 2010r uchwalono ja w kwietniu 2009 wtedy kiedy były największe pobory
~ ktoś
ponad rok temu ocena: 33%  4
Cywil glupoty gadasz. Nowelizacja ustawy weszla w 2009 roku wiec żołnierze podpisujacy kontrakty 12, 11, 10 itp. nic o tym nie wiedzieli..
~ Piotr
ponad rok temu ocena: 20%  3
Panowie jeśli dojdzie do protestu to szeregowi z Inowrocławia też dołączą do protestu pamiętajcie jesteśmy dużą siłą i czas to wykorzystać .......
~ cywil
ponad rok temu ocena: 56%  2
No dobra ale o co właściwie chodzi? Przecież 12 lat temu podpisując kontrakt chyba wiedzieli kiedy i jak się zakończy? Cywile często mają umowy na lilka lat i to z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenia pod byle pretekstem i jakoś krzyku nie podnoszą! Równe prawa dla wszystkich, żołnierze nie beda kolejnymi "świętymi krowami" po górnikach i rolnikach!
~ kopp
ponad rok temu ocena: 40%  1
Nic dziwnego, nim tylko zostaje cieciowanie za grosze
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.