Jak informuje nas zespół prasowy elbląskiej policji, wczoraj, 23 sierpnia około południa został zatrzymany 60-letni mężczyzna, który jest podejrzewany o dokonanie kilku kradzieży na terenie miasta. Przypomnijmy: chodził on po klatkach schodowych i szukał niezamkniętych drzwi. Jeżeli udawało mu się wejść do mieszkania, kradł wszystko to, co było „pod ręką”.
60-latek był już wcześniej notowany. Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP Elbląg podaje, że ma on bogatą kartotekę jeżeli chodzi właśnie o kradzieże.
- Wchodził do mieszkania i próbował ukraść wszystko to, co było blisko drzwi. Jeżeli został przyłapany to tłumaczył, że się pomylił, że nie wszedł do tego mieszkania. Rzeczywiście, ludzie mogli w to uwierzyć, bo nosił grube okulary tzw. „denka” - tłumaczy rzecznik.
Zdjęcie, które pojawiło się na profilu Hejted: Elbląg i okolice rzeczywiście pokazuje twarz mężczyzny. Nie wiadomo jednak, kto nagrał filmik, z którego pochodzi powyższy kadr.
Sprzątaczka na ul. Uroczej zauważyła, że mężczyzna chodzi i „ciągnie” za klamki do mieszkań. Zwróciła mu uwagę, poinformowała, że dzwoni na policję. Ten uderzył ją w twarz, rozbił okulary. Straty wyceniono na 1000 zł, na szczęście kobiecie nic się nie stało.
60-latek może „pochwalić” się kradzieżami portfeli (m.in. pracownikowi hotelu czy sklepu), będzie również odpowiadał za uderzenie sprzątaczki. Za wszystkie kradzieże grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
- W tej chwili jest przesłuchiwany przez policjantów – dodaje na koniec Sawicki.