› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

200 metrów sieci kłusowniczych na j. Druzno

› zagrożenia i utrudnienia ponad rok temu    27.07.2016
Redakcja elblag.net
komentarzy 4 ocen 2 / 100%
A A A
200 metrów sieci kłusowniczych na j. Druzno fot. http://www.pzw.elblag.pl/

Jak czytamy na stronie internetowej Polskiego Związku Wędkarskiego Okręg Elbląg, strażnicy rybaccy na j. Drużno zabezpieczyli aż 200 metrów sieci kłusowniczej. Wszystkie zostały zniszczone. Dyrektor Krzysztof Cegiel zaznacza, że skala tego zjawiska jest „bardzo znacząca”.

Biuro ZO PZW w Elblągu informuje, że w nocy z 23/24.07.2016r. na j. Drużno strażnicy rybaccy zabezpieczyli 200 mb sieci kłusowniczych. Sieci zostały komisyjnie zniszczone. W sieciach znajdowały się karasie srebrzyste w ilości 5 szt. o łącznej wadze 6 kg. Ryby zdano do magazynu O PZW – czytamy na oficjalnej stronie internetowej.

Wczoraj została również opublikowana informacja mówiąca o tym, że strażnicy ściągają porzucone sieci kłusownicze pełne śniętych i rozkładających się ryb.

- Specjalnie nie podajemy żadnych szczegółów na temat takich akcji ze względu na dobro strażników rybackich – tłumaczy Krzysztof Cegiel, dyrektor biura Polskiego Związku Wędkarskiego w Elblągu.

- Mieliśmy już wielokrotnie chociażby przypadki gróźb w stosunku do strażników. Mogę tylko dodać, że ta akcja odbyła się w nocy, ludzie, którzy za nią stoją, na co dzień robią zupełnie inne rzeczy, a funkcję strażników pełnią społecznie.

Nasz rozmówca zaznaczył, że skala kłusownictwa rybnego jest bardzo znacząca.

- Jesteśmy świeżo po półrocznym podsumowaniu. Niestety, kłusownictwo to nie są pojedyncze przypadki. Proceder trwa praktycznie 24 godziny na dobę, najczęściej w okolicy śluzy na Nogacie i elektrowni Michałowo. W ostatnim półroczu zanotowaliśmy ponad 30 zdarzeń z tym związanych zakwalifikowanych jako przestępstwa.

Cegiel zaznaczył, że są już znane przypadki, kiedy za kłusownictwo dana osoba, mówiąc kolokwialnie, poszła „siedzieć za kratki”.

- Jeżeli zostanie udowodnione, że dany kłusownik swoją „pracę” wykonywał na skalę przemysłową, to najprawdopodobniej sąd skaże go na karę więzienia. Straty w ekosystemie są wręcz niepoliczalne.

Dotychczas najwyższa kara za kłusownictwo rybne wyniosła 7 tys. zł.

Dyrektor zwrócił uwagę, że większość ludzi uważa kłusownictwo rybne za „drobiazg”.

- Kłusownicy potrafią wyłowić nawet kilkaset kilogramów ryby w przeciągu dnia. Wyławiają również tarlaki co skutkuje w przyszłości tym, że przyszłe pokolenia ryb po prostu się „nie urodzą”.

Jak dodał na koniec rozmowy z naszym dziennikarzem, niestety, ale te zjawisko nigdy nie zaniknie.

- Pozostało nam walczyć.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 3

  • 1
    ZADOWOLONY
  • 1
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 1
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (4)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ hmm2
ponad rok temu ocena: 0%  4
I co tu się dziwic... Człowiek poszedłby sobie z dzieckiem nad wodę, odpocząć, zrelaksować się, "pomoczyć kija", może udałoby się nawet złapać 1 czy 2 sztuki kwalifikujące się "na patelnię", ale nie... pozwolenia, zezwolenia, egzaminy, opłaty, czyli nabijanie kieszeni tzw. związkowców. odechciewa się tego relaksu i tej ewentualnej ryby... kupie mrożoną w biedronce...
~ 112
ponad rok temu ocena: 0%  3
co tu można dodać -tylko to że najwięksi kłusownicy z Fiszewki siedzą teraz we władzach pzw
~ Nzz
ponad rok temu ocena: 33%  2
Zamiast od razu niszczyć i pisać o tym w mediach, trzeba było się zaczaić i złapać na gorącym uczynku.
~ Nono
ponad rok temu ocena: 50%  1
Wielki ch, w dupe januszom kłusownikom. Zamiast mózgu, używają tylko siatek. Karać takich debili, wielotysiecznymi mandatami.
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.