› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

10 lat w Unii Europejskiej. Jak ten czas oceniają prezydenci Elbląga?

› bieżące ponad rok temu    28.04.2014
Marcin Pszczółkowski
komentarzy 5 ocen 3 / 100%
A A A
10 lat w Unii Europejskiej. Jak ten czas oceniają prezydenci Elbląga? fot. Bartłomiej Ryś

To już 10 lat. Tyle czasu Polska jest członkiem Unii Europejskiej. Jak ten okres oceniamy? Dobrze? A może mamy jakieś zastrzeżenia? Tym razem o podsumowanie tego okresu pytamy przedstawicieli władz miasta.

Prawo i Sprawiedliwość nie należy do partii, której członkowie są zachwyceni Unią Europejską. Więcej w szeregach PiS słychać głosów sceptycznych niż pozytywnych, jeśli chodzi o naszą obecność w UE. Jak więc te 10 lat dla Polski i Elbląga podsumowują prezydenci Elbląga.

Prezydent Elbląga Jerzy Wilk: Otwarcie granic, swoboda poruszania się to jeden z największych plusów naszego przystąpienia do Unii Europejskiej. Wejście do Unii pozwoliło nam również na pozyskanie dużych środków z funduszy unijnych. To także należy uznać za plus. Gorzej było niestety z nadzorem wydatkowania tych pieniędzy. Okazało się na przykład, że budowa dróg w Polsce jest droższa niż w jakimkolwiek innym kraju europejskim.

Elbląg okazał się liderem w zakresie pozyskiwania dotacji unijnych i z tego bardzo się cieszę. Dzięki tym pieniądzom miasto zmieniło swoje oblicze. Z drugiej strony nie uniknęliśmy błędów. Niektóre inwestycje były nie do końca zaplanowane, czy przemyślane. Mam tu na myśli np. halę CSB przy al. Grunwaldzkiej, na utrzymanie której miasto co roku dokłada znaczne środki.


Wiceprezydent Marek Pruszak: Niewątpliwym plusem wejścia do Unii Europejskiej była możliwość sięgnięcia po dotacje. Jednak – zwłaszcza w początkowym okresie – mogliśmy chyba lepiej i więcej tych środków wykorzystać. Akurat Elbląg, Urząd Miejski, miał znakomitych fachowców, którzy od początku potrafili zawalczyć o pieniądze unijne dla miasta. Jednak w ostatnich latach traciliśmy środki na rzecz Olsztyna. Można tu zauważyć znaczące dysproporcje.

W mojej ocenie niewłaściwie wykorzystywano również część środków przeznaczonych na oświatę. Organizowano kosztowne, wyjazdowe szkolenia dla administracji, urzędników, a za mało z tej puli przeznaczano na uczniów.


Wiceprezydent Janusz Hajdukowski: Polska po wejściu do Unii dużo środków pozyskała, ale i dużo zmarnowała. Tu najgorzej oceniam Europejski Fundusz Spójności, w ramach którego wykorzystano znaczne pieniądze, a efekt tego był praktycznie zerowy. W Elblągu pozytywnie oceniam stopień wykorzystania dotacji unijnych. Powstała nowa infrastruktura drogowa, nowe linie tramwajowe, rozbudował się port. Niewątpliwym plusem pod względem gospodarczym wejścia do EU jest brak granic, czyli wolny przepływ osób i towarów.


 

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (5)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ wątpiący
ponad rok temu ocena: 20%  5
Istotnie było nieźle z pozyskiwaniem pieniędzy. Czy obecna władza w nowej perspektywie budżetowej będzie miała pomysły na pozyskanie środków dla Elbląga? Niestety wątpię.
~ obiektywny
ponad rok temu ocena: 50%  4
unia nam nic nie dała ja osobiścei żadnych korzyści nie doznałem no bo niby co??? niech ktoś mi powie??? jakie ma korzyści oprócz podróżowania wcześniej też podróżowaliśmy bez problemów !! ale musieliśmy mieć paszporty i co z tego gówno!!!!!!
~ jasio
ponad rok temu ocena: 50%  3
to co płacimy dla unii jako składkę, wykorzystaliśmy by w Polsce w 100%bez łaskii bylibyśmy do przodu a nie w plecy!!!!
~ A1
ponad rok temu ocena: 60%  2
Otwarcie granic - to najlepsze w UE dla wszystkich "naszych" prezydentów. Bo szybko pozbyli się bezrobotnych...
~ wiza
ponad rok temu ocena: 71%  1
Panie Wilk nie narzekać, tylko problem z CSB rozwiązać. Ale czy pan Wilk wie jak to zrobić?
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.